LIV
Liverpool
Towarzyski
24.07.2024
05:30
BET
Real Betis
 
Osób online 1157

Riera: Z Evertonem mieliśmy pecha


Hiszpański skrzydłowy Albert Riera jest zdania, że ostatnimi czasy Liverpool po prostu nie ma szczęścia w wyścigu o mistrzowski tytuł. Hiszpan utrzymuje jednak, że próba odebrania mistrzostwa Manchesterowi United jeszcze się nie skończyła.

Ściągnięty z Espanyolu za 8,5 miliona funtów zawodnik jest przekonany, że ostatecznie to Liverpool będzie świętował, pierwsze od 1990r, mistrzostwo.

W weekend zawodnicy the Reds przyglądali się, jak Man Utd i Chelsea ratują punkty w ostatnich minutach swoich spotkań.

Tymczasem Liverpool w ostatniej chwili zaprzepaścił okazję ponownego wskoczenia na fotel lidera.

Riera powiedział:

- Dla Liverpoolu remis zawsze jest rozczarowaniem. Gramy jednak dalej, przed nami jeszcze sporo meczów.

- Z Evertonem mieliśmy pecha. Byliśmy pewni, że mecz zakończy się naszym zwycięstwem. Rzadko tracimy gole po rzutach wolnych, jak to miało miejsce z Evertonem.

- Jesteśmy dobrzy w obronie gdy przeciwnik wykonuje stały fragment gry. Z reguły nie tracimy też goli w końcówkach spotkań.

- Nasi rywale uratowali punkty strzelając gole w końcówce, podczas gdy my w końcówce daliśmy sobie wydrzeć zwycięstwo. Z naszego punktu widzenia jest to naprawdę brak szczęścia.

- Nie lubię rozmawiać o szczęściu w piłce nożnej, ale Manchester United bardzo często strzela bramki około 90 minuty, a potem to obraca się przeciwko nam.

Riera dodał:

- Obecnie jesteśmy praktycznie na równi z United i będziemy walczyć o każdy punkt, obiecuję.

- Musimy patrzeć pozytywnie. Można powiedzieć, że straciliśmy dwa punkty, ale można też powiedzieć, że zyskaliśmy jeden w trudnym wyścigu.

- Powinniśmy być zadowoleni z jednego punktu zdobytego w takich okolicznościach, ponieważ przeciwko Evertonowi nigdy nie jest łatwo.

- Niedługo rozgrywamy mecze z naszymi bezpośrednimi rywalami w walce o tytuł. Jesteśmy w stanie sobie poradzić - dodaje Riera.

Hiszpański skrzydłowy po raz drugi wystapił w derbach Merseyside i wie, że trzecie - niedzielny mecz na Anfield w IV rundzie FA Cup - będą przynajmniej tak trudne jak poprzednie:

- Everton dobrze zagrał przeciwko nam. Oni wiedzą, jak gramy. Wiedzą, że lubimy być w posiadaniu piłki. Starają się, żebyśmy na murawie nie czuli się komfortowo, tak jak podczas wczorajszego meczu.

- Po zmianie stron graliśmy o wiele lepiej, mieliśmy okazje strzeleckie jeszcze zanim zdobyliśmy bramkę. Wydaje mi się, że po strzeleniu gola powinniśmy mocno postarać się o kolejnego. Takie były nasze odczucia w szatni, po meczu.

- Jest to u nas normalne po zremisowanym spotkaniu. Mamy zawodników posiadających mentalność zwycięzcy. Chcemy wygrywać w każdym meczu.

- Teraz gramy w pucharze. Kolejne derby i kolejny ważny mecz dla nas.

- Nie będzie tak samo jak w lidze, ale styl pozostanie podobny. Everton zapewne zagra podobnie, ale chcemy awansować więc będziemy starali się wygrać.

Riera przyznał również, że kolejna strata punktów jest dla jego zespołu bardzo kosztowna:

- Wiemy, że to kolejny remis na własnym boisku, ale tym razem nie było tak jak ze Stoke, Hull, West Ham, czy Fulham. W tamtych spotkaniach nasi przeciwnicy grali defensywnie i nie byliśmy w stanie strzelić gola.

- Mecz z Evertonem był inny. Obie strony atakowały, spotkanie było bardzo zacięte. Jednak i tak jestem zdziwiony, że daliśmy sobie wbić bramkę w końcówce.

- Mieliśmy więcej szans niż w tamtych meczach i nasza gra również była lepsza.

Tymczasem Fabio Aurelio uważa, że w najbliższym meczu pucharowym Liverpool musi się lepiej bronić po stałych fragmentach gry:

- Jesteśmy naprawdę rozczarowani. Po strzeleniu bramki spodziewaliśmy się, że wygramy ten mecz.

- Wiedzieliśmy, że oni strzelają sporo bramek po stałych fragmentach, a fakt, że uczynili to ponownie oznacza, że straciliśmy dwa punkty.

- Zawsze jest trudno obronić się przed tego rodzaju zagraniami, szczególnie, jeśli przeciwnik ma w swoich szeregach dobrych wykonawców rzutów wolnych oraz zawodników dobrze grających głową.

- Myślę, że jesteśmy w stanie się poprawić. Będziemy nad tym pracować w nadchodzących dniach - kończy Brazylijczyk.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Deschamps o braku występu Konate z Austrią  (1)
18.06.2024 20:11, B9K, thisisanfield.com
Trent: Moja rola w reprezentacji to nic nowego  (0)
18.06.2024 19:26, GiveraTH, Liverpool Echo
Liverpoolu blisko pozyskania Alvina Aymana  (0)
18.06.2024 18:52, Wiktoria18, Liverpool Echo
Nie słabną spekulacje o transferze Díaza  (3)
18.06.2024 17:26, Kubahos, thisisanfield.com
Ben Doak wrócił do treningów po kontuzji  (0)
18.06.2024 17:04, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Terminarz na sezon 2024/2025  (15)
18.06.2024 10:07, Loku64, Liverpoolfc.com
Souness wyróżniony za swoją działalność  (0)
17.06.2024 21:16, Bartolino, liverpoolfc.com
Reprezentacja Węgier liczy na wsparcie kibiców  (0)
17.06.2024 18:57, Wiktoria18, thisisanfield.com