Osób online 1138

Whelan: Powtórzyć historię


30 lat temu podróż na wyjazdowy mecz z Exeter zainspirowała Liverpool do późniejszego finału na Wembley i wygrania krajowego pucharu. Ronnie Whelan ma nadzieję, że w tym sezonie historia zatoczy magiczne koło.

Były pomocnik The Reds doskonale pamięta, gdy wychodził na boisku przeciwko The Grecians w październiku 1981 roku.

Whelan strzelił swojego pierwszego gola w barwach Liverpoolu w pierwszym wygranym 5-0 spotkaniu na Anfield Road. W rewanżu Czerwoni rozbili rywala na St James Park 6-0.

Irlandczyk był jedną z wiodących postaci w tamtej edycji Carling Cup, zdobywając w finale 2 bramki w zwycięskim 3-1 starciu z Tottenhamem.

Rozgrywki krajowego pucharu straciły trochę może na wartości w ostatnich latach, ale Whelan, który w 1983 roku strzelił też wspaniałego gola w finale CC z Man United z przyjemnością zobaczyłby kolejne trofeum tego rodzaju w klubowej gablocie.

- Zdobyłem Puchar Ligi 3-krotnie i te rozgrywki wiążą się ze wspaniałymi wspomnieniami z mojej kariery - mówi Whelan.

- Strzeliłem kilka ważnych goli w Carling Cup, wliczając finałowe trafienia z Kogutami i United. Zawsze lubiłem uczestniczyć w tych rozgrywkach.

- Awansując do finału mogłeś zagrać na Wembley i wspaniale byłoby zobaczyć tam Liverpool w tym sezonie.

- Owszem nie są to może obecnie zbyć prestiżowe rozgrywki na Wyspach, ale Liverpool musi je poważnie potraktować. W końcu to trofeum, które mogłoby być swoistym zapalnikiem dla The Reds do dalszych sukcesów.

- Zwycięstwo w CC gwarantuje kwalifikacje do europejskich pucharów, więc to dodatkowy bonus.

Liverpool od 2005 roku, kiedy znalazł się w finale Pucharu Ligi z Chelsea, ani razu nie znalazł się tak daleko w tych rozgrywkach.

Roy Hodgson w zeszłym sezonie zapłacił najwyższą cenę za wystawienie bardzo rezerwowego składu w tych rozgrywkach i Whelan wierzy, że Dalglish nie powieli jego błędu.

- Nie sądzę, byśmy zobaczyli najmocniejszy skład The Reds, jednakże jestem przekonany, że Kenny wystawi dobry doświadczony zespół.

- Z kadrą, jaką teraz dysponuje Dalglish nie powinno być z tym problemów. Oczekujesz występu Rodrigueza, Skrtela czy Meirelesa w pierwszym składzie i kilku młodszych graczy.

- W przypadku dobrego rozpoczęcia meczu przez Liverpool, będą mieć bardzo łatwe zadanie. Jeśli będzie odwrotnie, to wiara w sukces Exeter wzrośnie podwójnie, co będzie kłopotem dla The Reds.

- Jeżeli Liverpool potraktuje poważnie wieczorny mecz, powinniśmy mieć do czynienia z komfortową nocą.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Souness wyróżniony za swoją działalność  (0)
17.06.2024 21:16, Bartolino, liverpoolfc.com
Reprezentacja Węgier liczy na wsparcie kibiców  (0)
17.06.2024 18:57, Wiktoria18, thisisanfield.com
Suárez: Darwin to wspaniały facet  (0)
17.06.2024 12:32, AirCanada, thisisanfield.com
Jutro poznamy terminarz na nowy sezon  (1)
17.06.2024 12:07, AirCanada, liverpoolfc.com
Keane: Nie sądzę, by Trent sobie poradził  (0)
17.06.2024 09:05, RosolakLFC, thisisanfield.com
Gakpo: To był trudny mecz  (1)
16.06.2024 17:47, A_Sieruga, liverpoolfc.com