Osób online 1131

Rafa po meczu na Anfield


Rafael Benitez doszukiwał się pozytywów w grze swoich podopiecznych we wczorajszej konfrontacji na Anfield. Jego zespół długo prowadził z Liverpoolem, tracąc gola niemalże 'równo z końcową syreną'.

- Byłem bardzo rozczarowany z powodu późno straconej bramki. Nie mogłem zrozumieć, dlaczego arbiter doliczył aż 6 minut i 45 sekund. Według mnie to była dziwna decyzja.

- Gospodarze atakowali mocniej, szczególnie w końcowych fragmentach, jednak dobrze się broniliśmy. Mieliśmy swoje dodatkowe okazje, grając z kontry.

- Musimy dokładnie przeanalizować, dlaczego nie zatrzymaliśmy tego dośrodkowania, po którym Suarez strzelił gola.

Na temat głównego incydentu meczu w sprawie Suareza i Ivanovica boss Chelsea powiedział:

- Nie widziałem tej sytuacji i najbardziej rozczarowany jestem z powodu bramki straconej w takich a nie innych okolicznościach. Wiele osób mówi o tamtym zajściu w polu karnym, lecz nie odnotowałem całej sytuacji, więc nie będę zabierał głosu.

- Jestem przekonany, że będziemy finiszować w TOP 4. Nie mamy wielkiej przewagi, jednakże mamy możliwość wygrania najbliższych spotkań i spróbujemy to wykorzystać.

- Nasza gra z Liverpoolem długimi momentami wyglądała bardzo dobrze. Graliśmy wysokim pressingiem i utrudnialiśmy im zadanie jak mogliśmy - podsumował Rafa.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (5)

NaImieMiAdaś 22.04.2013 12:55 #
no i co mozna ?
mozna nie jechac po Suarezie a ma ku temu najlepsza pozycje jako menadzer druzyny ktorej zawodnik zostal ugryziony -tylko nasze dwa stare ,asy' potrafia sie wykazac brakiem szacunku dla kogos kto ciagnal cala druzyne przez caly sezon , tylko w imie czego te ich zachowanie to ja nierozumiem -pewnie z wiekiem im rozum odebralo a chec brylowania w mediach wziela gore -szkoda gadac
AdasLFC7 22.04.2013 13:08 #
przecież Lamaprd wchodził i temu doliczył te "45s" wiecej. Tak trudno to zrozumiec ? ;/
guzio112 22.04.2013 13:09 #
Szacun Rafa, za niejeżdżenie po Luisie. YNWA
GUNS 22.04.2013 13:18 #
Kibice wczoraj miło powitali Benka ale mi było trochę szkoda Brendana bo o nim nie słyszałem żadnej przyśpiewki z trybun.

PS. Mamy wgl jakaś piosenkę dla naszego menago? bo szczerze mówiąc to nawet nie wiem :D
dany182 22.04.2013 17:43 #
Przecież Brendan ma coś co brzmi jak przyśpiewka...
Przynajmniej jak byłem na Anfield to słyszałem taki tekst:

'one Brendan Rogers! theres only one Brendan Rogers!
one Brendan Rogers! theres only one Brendan Rogers!'

pod melodie naszego polskiego 'Nic się nie stało!'

Pozostałe aktualności

Souness wyróżniony za swoją działalność  (0)
17.06.2024 21:16, Bartolino, liverpoolfc.com
Reprezentacja Węgier liczy na wsparcie kibiców  (0)
17.06.2024 18:57, Wiktoria18, thisisanfield.com
Suárez: Darwin to wspaniały facet  (0)
17.06.2024 12:32, AirCanada, thisisanfield.com
Jutro poznamy terminarz na nowy sezon  (1)
17.06.2024 12:07, AirCanada, liverpoolfc.com
Keane: Nie sądzę, by Trent sobie poradził  (0)
17.06.2024 09:05, RosolakLFC, thisisanfield.com
Gakpo: To był trudny mecz  (1)
16.06.2024 17:47, A_Sieruga, liverpoolfc.com