Osób online 1167

Glen: Tak reagują najlepsze zespoły


Glen Johnson uważa reakcję Liverpoolu na niepowodzenia z Hull City siedem dni temu, w postaci pewnych zwycięstw na Anfield z Norwich City i West Ham United, za wyśmienitą.

Zwycięstwo nad Młotami 4:1 pozwoliło Liverpoolowi wyprzedzić Manchester City oraz Chelsea i ponownie zająć 2. miejsce w tabeli rozgrywek Barclays Premier League.

Sześć punktów i dziewięć goli w ciągu trzech dni to również dowód na mocny charakter w szatni po szoku, jaki doznali wszyscy kibice i piłkarze w niedzielę.

- To jest to, co robią najlepsze drużyny, odbić się od dna po rozczarowującym wyniku - podzielił się swoją opinią dla liverpoolfc.com Glen Johnson.

- Myślę, że zrobiliśmy to wyśmienicie w obu spotkaniach.

- Uważam, że graliśmy dobrze. Strzeliliśmy cztery bramki, czyli więcej niż potrzebowaliśmy, aby zwyciężyć. Ważne jest, aby strzelać w odpowiednim momencie podczas spotkania. Udało nam się to tuż przed przerwą oraz zaraz po i to zawsze jest miłe.

Podczas prowadzenia 2-1 morale West Hamu bardzo się podbudowało, a wszystko to za sprawą samobójczej bramki Martina Škrtela. Johnson jednak uspokoił nerwy wszystkich kibiców dostarczając piękną wrzutkę idealnie na głowę wbiegającego w pole Suáreza.

- Miałem dużo miejsca na boku i wiedziałem, że Coutinho mnie znajdzie. Luis był osamotniony pod bramką przeciwnika, więc musiałem wrzucić najlepiej jak się da.

Steven Gerrard podczas sobotniego starcia doznał kontuzji ścięgna udowego. W jego miejsce na boisku pojawił się Brazylijczyk, Lucas Leiva.

Gdy Steven opuszczał boisko, przekazał opaskę kapitana drużyny koledze z reprezentacji Anglii, Glenowi. Chwila ta na zawsze zapadnie w pamięci Johnsona.

- W tamtej chwili byłem bardzo dumny. Liverpool FC to wspaniały klub, w którym przebywam od dłuższego czasu. Widok schodzącego Gerrarda to bardzo nieszczęśliwy moment, którego nikt nie chciał, jednak jestem więcej niż dumny, że to ja mogłem przejąć tę opaskę - powiedział Johnson.

Drużyna Rodgersa zagra swój kolejny mecz w Premier League już w niedzielę, a zmierzyć się jej przyjdzie w wyjazdowym spotkaniu z Tottenhamem.

- Gramy dobrze i jesteśmy pewni siebie - zapewnia gracz z numerem 2 na koszulce.

- Zrobimy wszystko, aby uzbierać w najbliższym czasie jak największą liczbę punktów.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (6)

guzio112 08.12.2013 12:40 #
Przynajmniej wiemy kto jest trzecim kapitanem ;)
AgentTomek 08.12.2013 13:50 #
Gerrard to sprytny facet, wiedział, co zrobić by Johnson zapomniał o plotkach dotyczących jego tygodniówki i zadbał o jego zaangażowanie :)
RK23 08.12.2013 14:34 #
trzecim zawsze był Leiva później Henderson ale Glena jeszcze z opaską nie widziałem :)
WiniPL 08.12.2013 14:56 #
Po otrzymaniu opaski od Gerrarda Glen zaczął wymiatać, a ta asysta do Suareza genialna :)
Xabi14Alonso 08.12.2013 15:00 #
Glen, proszę cię... najlepsze zespoły nie przegrywają z Hull :D
PiotrekLFC8Gerro 09.12.2013 07:49 #
@RK23 niebyłbym taki pewien co do tego że trzecim był Lucas a czwartym Hendo. Reinie zdarzało się grać z opaską, a raz nawet Suarez wyszedł jako kapitan (Hendo był wtedy na boisku) w pamiętnym dniu klęski z Oldham :D

Pozostałe aktualności

Souness wyróżniony za swoją działalność  (0)
17.06.2024 21:16, Bartolino, liverpoolfc.com
Reprezentacja Węgier liczy na wsparcie kibiców  (0)
17.06.2024 18:57, Wiktoria18, thisisanfield.com
Suárez: Darwin to wspaniały facet  (0)
17.06.2024 12:32, AirCanada, thisisanfield.com
Jutro poznamy terminarz na nowy sezon  (1)
17.06.2024 12:07, AirCanada, liverpoolfc.com
Keane: Nie sądzę, by Trent sobie poradził  (0)
17.06.2024 09:05, RosolakLFC, thisisanfield.com
Gakpo: To był trudny mecz  (1)
16.06.2024 17:47, A_Sieruga, liverpoolfc.com