Osób online 1471

Chirivella o meczu z Shrewsbury


Pedro Chirivella jest pewny, że Liverpool będzie gotowy na niedzielne spotkanie w ramach czwartej rundy Pucharu Anglii przeciwko Shrewsbury Town. New Meadow oczekuje na przyjazd zespołu the Reds, który będzie chciał dotrzeć do piątej rundy tych rozgrywek pierwszy raz pod wodzą Jürgena Kloppa.

Po występie w środku pola przeciwko Evertonowi w poprzedniej rundzie Chirivella ma nadzieję na swój dziesiąty występ w dorosłej piłce w związku z przewidywaną rotacją. W rozmowie z Liverpoolfc.com przed tym spotkaniem Hiszpan wyjaśnił dlaczego the Reds muszą być mentalnie przygotowani na potyczkę z Shrewsbury.

- Myślę, że to dla nich największy mecz tego sezonu, a może nawet najważniejszy w ich życiu. Liverpool przyjedzie do Shrewsbury aby zagrać kolejne spotkanie, stadion pewnie będzie wypełniony po brzegi. Musimy być przygotowani na ciężki mecz i myślę że będziemy na to gotowi.

- To będzie trudne. Myślę, że musimy do tego podejść w taki sam sposób, jak zawsze - rozegrać dobry mecz i spróbować zwyciężyć. Uważam, że będziemy na to gotowi.

Znacznie przemeblowana wyjściowa jedenastka z dwoma debiutantami oraz trzecim, który wszedł na boisko z ławki we wczesnym etapie spotkania zanotowała niezapomniane zwycięstwo 1:0 przeciwko Evertonowi w trzeciej rundzie. Gospodarze na Anfield przetrwali początkowy pressing ze strony the Blues, aby następnie opanować wydarzenia boiskowe a w konsekwencji zdobyć oszałamiającą bramkę autorstwa Curtisa Jonesa.

- Widziałem rewelacyjnie dobry występ niezbyt doświadczonego zespołu - powiedział Klopp po meczu. Chirivella uważa, że to spotkanie było idealnym pokazem głodu, który piłkarze odczuwali tamtego dnia.

- Byliśmy gotowi i myślę, że to było widoczne - powiedział 22-latek, który dołączył do Liverpoolu latem 2013 roku z Valencii.

- Dzień przed meczem, na treningu pokazaliśmy że jesteśmy zdolni do rozegrania wielkiego spotkania. Po zwycięstwie wszyscy byliśmy bardzo szczęśliwi i dumni z tego jak się spisaliśmy. To było bardzo dobre.

- Dla mnie osobiście to była ulga. Myślałem o tym, żeby rozegrać dobre spotkanie aby ludzie mogli zobaczyć, że jestem częścią Liverpoolu. Mam nadzieję, że będę mógł rozwijać tutaj swoją karierę. Nie chcę za 20, czy 25 lat myśleć o tym co mogło się wydarzyć. Mam nadzieję, że to dopiero początek.

Chirivella był już wcześniej częścią zespołu, który rywalizował w ćwierćfinałowym spotkaniu Carabao Cup przeciwko Aston Villi w połowie grudnia. Kiedy pierwszy zespół przebywał w Katarze na Klubowych Mistrzostwach Świata trener zespołu U-23 Neil Critchley nadzorował dzielną porażkę 0:5 najmłodszej jedenastki w historii Liverpoolu.

Chirivella nie tylko grał po raz pierwszy w klubie od ponad trzech i pół roku, ale także był kapitanem tamtej nocy.

- Zatrzymałem koszulkę i podarowałem ją moim rodzicom. Myślę, że oprawili ją w moim pokoju w Hiszpanii. Nie mogę się doczekać, aby to zobaczyć.

- Na spotkaniu przed meczem dowiedziałem się, że będę kapitanem. To był moment w którym byłem niezwykle dumny, pomimo dziwnych okoliczności. Jednak to coś, co mogę mówić do końca mojego życia i jestem pewny, że moja rodzina jest z tego powodu bardzo szczęśliwa. Byłbym jeszcze bardziej zadowolony, gdybyśmy wygrali tamto spotkanie.

- Wiedzieliśmy, być może nawet od listopada, że spotkanie z Villą będzie rozegrane tego samego dnia, bądź dzień przed meczem pierwszego zespołu z Monterrey. Wiedziałem więc, że to będzie szansa na grę dla młodych piłkarzy.

- Myślę, że klub był z nas dumny. W pierwszej połowie byliśmy tak samo dobrzy, jednak oni strzelili kilka bramek. To był dla mnie szczęśliwy dzień, pomimo wyniku.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

W Liverpoolu zadowoleni z rozwoju Gordona  (0)
01.06.2024 16:34, Vladyslav_1906, thisisanfield.com
LFC z Diamentowym Przyciskiem  (1)
31.05.2024 18:49, Margro1399, liverpoolfc.com
Doak walczy o wyjazd na Euro  (0)
31.05.2024 16:31, K4cper32, thisisanfield.com
Liverpool najchętniej oglądanym klubem w Europie  (5)
31.05.2024 16:11, Wiktoria18, thisisanfield.com
Moja historia z Liverpoolem - Ragnar Klavan  (0)
31.05.2024 14:43, Bajer_LFC98, liverpoolfc.com
FSG coraz bliżej przejęcia zespołu w NBA  (9)
30.05.2024 19:14, Bartolino, thisisanfield.com