WHU
West Ham United
Premier League
27.04.2024
13:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1076

BR: Jesteśmy podekscytowani


Brendan Rodgers twierdzi, że Liverpool jest podekscytowany wyzwaniami, które czekają ich w przeciągu najbliższych ośmiu dni, podczas których rozegrają trzy spotkania.

The Reds pojadą w sobotę na stadion Newcastle United, a następnie polecą do Hiszpanii na spotkanie w Lidze Mistrzów z Realem Madryt na Stantiago Bernabeu.

Tydzień wrażeń zakończy wizyta na Anfield lidera rozgrywek Barclays Premier League, Chelsea Londyn i Rodgers chciałby odnieść trzy zwycięstwa.

- Ze względu na takie tygodnie jak ten wzmocniliśmy nasz zespół – powiedział Rodgers na przedmeczowej konferencji.

- Dokonaliśmy dziewięciu zmian w meczu ze Swansea w porównaniu do spotkania z Hull i wygraliśmy.

- Czeka nas bardzo ekscytujący i kluczowy tydzień. Spotkanie z Newcastle będzie trudnym meczem, ale którego nie możemy się doczekać. Na razie skupiamy się tylko a nim. Chcemy zdobyć trzy punkty.

Pomimo mieszanego początku sezonu 2014-15 Liverpool traci zaledwie dwa punkty do czwartego miejsca w tabeli Premier League.

Rodgers uważa, że tak ciasny układ tabeli oznacza, że passa kilku dobrych meczów może dać jego drużynie wyższe miejsce.

- Jeżeli zaliczymy kilka zwycięstw ruszymy mocno do przodu. Jestem zdania, że liga jest bardzo wyrównana. Ważne jest, żeby nabrać rozpędu i konsekwentnie wygrywać spotkania. Dzięki trzem wygranym z rzędu można powiedzieć, że (Newcastle - dop.red.) są rozpędzeni.

- Podchodzimy do meczu z dużą pewnością siebie. Ostatnio osiągnęliśmy znakomity rezultat (przeciwko Swansea – dop.red.).

- W pierwszej połowie zagraliśmy dobrze, ale nie zdobyliśmy bramek, które by to potwierdziły. Straciliśmy gola na początku drugiej połowy z tego względu, że późno wystartowaliśmy, ale pokazaliśmy swoją energię i charakter i wygraliśmy przeciwko bardzo dobremu zespołowi.

- Kilka lat temu (grając przeciwko Swansea w Pucharze Ligi Angielskiej – dop.red.) dokonaliśmy wielu zmian w grze w podobnym okresie i wtedy zdecydowanie przegraliśmy. Teraz dokonaliśmy dziewięciu zmian i wygraliśmy, i jesteśmy w ćwierćfinale.

- To dla nas wspaniały wynik i będziemy chcieli z taką pewnością siebie podejść weekendowego spotkania.

Liverpool uda się na północny-wschód Anglii mając za sobą zwycięstwo przeciwko Swansea City w ramach Capital One Cup odniesione w dramatycznych okolicznościach.

The Reds przegrywali jedną bramką, żeby następnie zdobyć dwa gole w ostatnich minutach spotkania i zapewnić sobie miejsce w ćwierćfinale.

Udało się to zespołowi, który zdecydowanie różnił się od tego, który bezbramkowo zremisował z Hull City zaledwie kilka dni wcześniej.

Rodgers jest zdania, że pod nieobecność Daniela Sturridge’a spowodowaną kontuzją, zawodnicy jego zespołu będą zacieśniali więzi pomiędzy sobą, co zaowocuje później na boisku.

- Zawodnicy, którzy są zdolni do gry pracują bardzo, bardzo ciężko i wciąż uczą się nawzajem. Nowi zawodnicy przychodzą do klubu, nie ma czasu na przygotowania i trzeba się uczyć ich gry w czasie meczu.

- Widzę każdego dnia jak polepszają się relacje pomiędzy zawodnikami. Za każdym razem, gdy któryś z nich nie może grać jest ciężko, ale trzeba znaleźć rozwiązanie na takie problemy. Właśnie to staramy się tutaj robić i z każdym dniem, stopniowo, stajemy się lepsi.

- Oczywiście brak Daniela jest dla nas stratą, ale też okazją. Okazją do gry dla innych zawodników jak w ostatnim meczu, w którym byli niesamowici.

- Fabio Borini był wyśmienity i był zagrożeniem dla przeciwnika. Poradził sobie bardzo, bardzo dobrze i przepięknie dośrodkował przy pierwszym golu. Lucas Leiva, który nie grał ostatnio zbyt wiele, wszedł na boisko i wspaniale spisał się u boku Jordana Hendersona.

- Rickie Lambert zacznie strzelać bramki. Każdego dnia trenuje bez wypoczynku i w ostatnim meczu kilka razy ładnie zagrał piłką. Młody Marković, który nie miał do tej pory okazji na grę, pojawił się na dłużej na boisku. W najbliższym okresie dostanie więcej możliwości gry, ponieważ uważamy, że będzie wielkim piłkarzem.

- Tacy zawodnicy dostaną szansę i miejmy nadzieję, że z niej skorzystają.

Nie tylko Liverpool podejdzie do sobotniego meczu po zwycięstwie w środku tygodnia.

Newcastle również awansowało do ćwierćfinału Capitan One Cup eliminując przy tym Manchester City po wygranej 2:0 na Eithad Stadium.

Wygrana ta była ich trzecią z rzędu, a wcześniej wygrywali z Leicester City i Tottenhamem Hotspur i Rodgers oczekuje trudnego wyzwania na St James’ Park.

- Czasami zespół i trener potrzebują takiej wygranej na wyjeździe. Wspaniale dla nich, że wygrali z Tottenhamem, a w ostatnim spotkaniu (przeciwko Manchesterowi City – dop.red.) byli niesamowici.

- Wielu młodych zawodników zagrało w tym meczu, prawdopodobnie ze względu na weekendowe spotkanie z nami, ale uważam, że w pełni zasłużyli na zwycięstwo.

- To zasługa ludzi związanych z Newcastle i ich zarządu. Wiem, że Alan jest czołowym menedżerem, ale wiem również pod jaką presją są menedżerowie, jeżeli nie wygrywa się meczów. Nawet w tym sezonie widzieliśmy już, ile zarządów i właścicieli klubów zmieniało swoich menedżerów.

- Alan Pardew jest bardzo doświadczonym i utalentowanym menedżerem. Prawdopodobnie ma za sobą już z 700 meczów i jest wybitnym menedżerem.

- Jego drużyna osiąga dobre wyniki i wiemy, że to będzie trudny mecz.

Dzięki wielu epickim spotkaniom pomiędzy Liverpoolem a Newcastle, mecze te obfitowały w największą jak do tej pory liczbę bramek w Premier League.

Jeden z dziennikarzy zapytał Rodgersa czy spodziewa się bramek w Tyneside.

- Miejmy nadzieję, że tylko z naszej strony, kilka lat temu wygraliśmy tu 6:0, więc wspaniale by było to powtórzyć – odpowiedział Rodgers z uśmiechem.

- Mecze pomiędzy tymi zespołami są zawsze dobre i ciekawe. Chcemy dobrze się zaprezentować pod względem defensywnym i postaramy się być kreatywnymi w ataku. Miejmy nadzieję, że da nam to trzy punkty.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (5)

Masacra 31.10.2014 09:06 #
Trzy kolejne, upokarzające porażki przed nami.
Każda po frustrującej grze pańskiej bezbarwnej ekipy, panie podekscytowany.
xabi14 31.10.2014 12:52 #
Internet dla co niektórych powinien być rozsądnie dawkowany...
Neymar94 31.10.2014 13:32 #
6;0 to napewno niestety nie bd :)
PierreAndre1892 31.10.2014 14:54 #
"Dokonaliśmy dziewięciu zmian w meczu ze Swansea w porównaniu do spotkania z Hull i wygraliśmy" - 9 zmian nic by nie zmienilo gdyby nie blád bramkarza panie Rodgers...
Lyzwa7 31.10.2014 15:26 #
PierreAndre1892- z drugiej strony gdyby nie błąd obrońcy to LFC nie musiałby gonić wyniku ;)

Pozostałe aktualności

Neville punktuje skuteczność Núñeza  (1)
25.04.2024 16:41, Margro1399, liverpool Echo
Klopp: Jestem bardzo rozczarowany  (35)
25.04.2024 10:29, A_Sieruga, liverpoolfc.com
VVD: Musimy poprawić wiele elementów  (9)
25.04.2024 09:09, Loku64, Liverpoolfc.com
Dyche: Kibice byli niesamowici  (5)
25.04.2024 07:40, RosolakLFC, evertonfc.com
Statystyki  (7)
24.04.2024 23:23, Zalewsky, SofaScore