LIV
Liverpool
Premier League
31.03.2024
15:00
BHA
Brighton & Hove Albion
 
Osób online 1066

Can może zagrać z Australią


Emre Can ma duże szanse na rozpoczęcie poniedziałkowego meczu reprezentacji Niemiec przeciwko Australii rozgrywanego w ramach Pucharu Konfederacji w Rosji.

Będzie to pierwszy mecz podopiecznych Joachima Löwa w pucharze, który jest swoistym przygotowaniem do mistrzostw świata dla organizatorów turnieju.

Niemcy zostali przydzieleni do grupy z Australią, Chile oraz triumfatorami Pucharu Narodów Afryki - Kamerunem. W drugiej grupie znaleźli się gospodarze, czyli Rosja, która rozegrała już swój mecz i pokonała Nową Zelandię w sobotę, a także Portugalia i Meksyk. W pucharze tym biorą udział zwycięzcy z rozgrywek wszystkich kontynentów.

Löw powołał na turniej młody skład, dając odpocząć bardziej doświadczonym graczom jak Toni Kroos, Mats Hummels, Mesut Özil i Marco Reus ze względu na urazy lub potrzebę regeneracji. To oznacza szansę dla Cana, który obecnie ma na swoim koncie 10 występów w reprezentacji. Ostatnio wystąpił w meczu kwalifikacyjnym do mistrzostw świata z San Marino, a w towarzyskim spotkaniu z Danią wszedł na murawę z ławki rezerwowych.

Pomimo relatywnie młodego składu, Niemcy są traktowani jako potencjalni faworyci do zwycięstwa w pucharze, który zakończy się na początku lipca. Die Mannschaft zagra jutro z Australią o 17:00 w Soczi, po czym zmierzą się w Kazaniu w czwartek o 20:00 z Chile dowodzonym przez Alexisa Sancheza. Ostatni mecz grupowy rozegrają z Kamerunem o 17:00 25 czerwca w Soczi.

Jeśli ekipa Joachima Löwa zakwalifikuje się do kolejnej fazy turnieju, to półfinały zostaną rozegrane 28 i 29 czerwca, a finał odbędzie się 2 lipca w Petersburgu. To oznacza, że Can po raz kolejny ominie początek przygotowań przedsezonowych Liverpoolu, a do gry dla the Reds wróci na Audi Cup odbywające się w jego ojczyźnie. W tych rozgrywkach weźmie udział Bayern Monachium, Atletico Madryt i AC Milan.

Pomocnik wciąż nie podpisał nowego kontraktu z klubem z Anfield, zaś obecny wygasa wraz z końcem przyszłego sezonu. Doniesienia włoskich mediów, które łączyły Cana z transferem do Juventusu, mówiące o tym, że 23-letni zawodnik podpisze nowy kontrakt z the Reds opiewający na 100 tysięcy funtów tygodniowo do końca tego tygodnia okazały się nieprawdziwe.

Jednym z kompanów Cana w jedenastce Niemców z dużymi szansami na grę jest skrzydłowy Bayeru Leverkusen, Julian Brandt, o którego Liverpool zabiegał jeszcze w styczniu. Brandt został zapytany o Cana, który na Anfield przeniósł się właśnie z Leverkusen w 2014 roku.

- Lubię go jako piłkarza, ponieważ ma umiejętności gracza ulicznego. To wstyd, że odszedł od nas tak szybko.

O graczu Liverpoolu wypowiedział się także inny Niemiec, Julian Draxler.

- Jest bardzo pozytywny, bardzo go lubię. Jest wojownikiem, maszyną, gra bardzo twardo. Ponadto czasami nieumyślnie jest bardzo zabawny. Często śmieję się z nim, ale i z niego!

W zeszłym sezonie Can zanotował 31 występów w barwach Liverpoolu i pomimo problemów z łydką zdobył pięć bramek.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (5)

czerwony1892 18.06.2017 18:18 #
Pitu, pitu, sraty tay będzie wiosna...
Już od ilu dni czytamy i gadamy o tym czy o tamtym zawodniku i co mamy? Jedno wielkie NIC!
Ja rozumiem, że jeszcze do końca okienka jest sporo czasu, ale akurat my nie możemy czekać nie wiadomo ile, bo zaraz wszystkie nasze główne cele będą nam podebrane przez nasze niechlujstwo i skąpstwo i zostaniemy z alternatywami, grającymi w Hull czy innych Leicesterach...
PolskiZiemniakk 18.06.2017 19:11 #
Przynajmniej ten SO z Hull City Harry Maguire przeszedl do bodajze Leicester jesli sie nie myle za okolo 20 mln! Masakra, a mial byc alternatywa dla Van Dijka
uNiLFC 18.06.2017 22:24 #
Naczytacie się jakichś gównianych newsów w internecie a później robicie gówno-burzę bo gdzieś tam na oficjalnej polskiej stronie biedronki napisali, że Liverpool zainteresowany Krzynówkiem... Przestańcie wierzyć we wszystko co czytacie na temat naszych celów transferowych.. Bo prawdą jest może 1% z tego całego szajsu, który codziennie ląduje w sieci
muczers8 19.06.2017 04:31 #
Myśląc realnie nie ma szans na transfer Aubameyang'a. Wydamy około 40 mln funtów na Salaha, pewniakiem jest również zakup środkowego obrońcy : de Vrij ( ok.30 mln) lub Van Dijk (50-60 mln) - tyle wiemy z plotek, bo na szczęście Maguire już naszą alternatywą nie będzie. Przyjście lewego obrońcy również jest przesądzone, bo nie wierzę, żeby Klopp pozwolił sobie jedynie na Milnera na tę pozycje. Suma tych trzech transferów przy dzisiejszych realiach oscylować będzie w okolicach 100 mln funtów. Nie wydamy w jednym okienku 170 mln, bo nie jesteśmy Manchesterami, Realem czy Barceloną.
uNiLFC 19.06.2017 10:58 #
No no no.. Same tuzy dziennikarstwa. Done deal, 100% happening.. Co mnie obchodzi kto pisał o Aubameyangu? Czy my o nim rozmawialiśmy? Ktoś chyba zapomniał, że wczoraj była Niedziela a każde z tych gówno-źródeł powoływało się na tekst z francuskiej gazety bo w taki dzień łapią się za najbardziej idiotyczne plotki transferowe jakie tylko uda im się znaleźć/wymyślić

@Bazi Pewnie, że wierzą.. Wystarczy popatrzeć na niektóre komentarze.. Pierwszy z brzegu to Np. "Maguire miał być alternatywą Van Dijka"

Pozostałe aktualności

Fakty i ciekawostki przed meczem z Mewami  (0)
29.03.2024 10:38, RosolakLFC, liverpoolfc.com
Obchody 35. rocznicy Hillsborough w ten weekend  (0)
28.03.2024 23:45, A_Sieruga, liverpoolfc.com
Czwartkowy trening - zdjęcia  (0)
28.03.2024 23:02, Ad9am_, liverpoolfc.com
Alonso nie zostanie trenerem Liverpoolu  (81)
28.03.2024 22:52, AirCanada, The Times
Alexander-Arnold trenuje w Kirkby - zdjęcia  (5)
28.03.2024 20:50, AirCanada, liverpoolfc.com
Plany FSG dotyczące kupna nowego klubu  (2)
28.03.2024 18:33, Bajer_LFC98, thisisanfield.com