WHU
West Ham United
Premier League
27.04.2024
13:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 965

Ox o trudach związanych z powrotem


Alex Oxlade-Chamberlain jest niezmiernie wdzięczny za wsparcie jakie otrzymuje od kibiców the Reds w ciężkich dla niego chwilach, kiedy to walczy o powrót na boisko po odniesionej kontuzji. Anglik ma zamiar wrócić do gry jeszcze przed końcem tego sezonu.

Oxlade-Chamberlain musi pauzować przez dłuższy okres czasu po tym jak w półfinale Ligi Mistrzów przeciwko Romie w poprzednim sezonie doznał poważnej kontuzji kolana. Jürgen Klopp będzie starał się wybrać jak najlepsze dla pomocnika rozwiązanie, chociaż walczący z czasem zawodnik ma nadzieję na otrzymanie szansy jeszcze w tym sezonie.

- Chciałbym wrócić na boisko co najmniej przed końcem sezonu. Moim kolejnym celem jest wykorzystanie siłowni w taki sposób, abym mógł znów wyjść na zewnątrz i zacząć biegać. Prawdopodobnie zajmie mi to jakieś dwa miesiące, a ciągłe bieganie nie należy do moich ulubionych zajęć.

Roberto Firmino brakuje kogoś na boisku i w tym przypadku nie jest to Philippe Coutinho.

- Kiedy będę mógł już trenować z piłką przy nodze to będzie mi o wiele łatwiej, kiedy wyjdę na zewnątrz z pewnością poczuję się o niebo lepiej. Nawet jeśli uda mi się wrócić przed końcem sezonu to nie będę w stanie wejść w pojedynki biegowe w swoim stylu, ale cieszyłbym się, jeśli dostałbym szansę na grę w kilku spotkaniach. Byłoby to dla mnie bardzo ważne w kwestii mentalnej, mógłbym udowodnić, że wracam do pełni sił i będę gotów na kolejny sezon, aby zacząć wszystko od nowa.

Alex jest przekonany, że o wiele ciężej byłoby mu, gdyby nie otrzymywał takiego wsparcia ze strony Jürgena Kloppa i wiernych kibiców, którzy nieustannie trzymają kciuki za jego powrót do zdrowia.

- Jürgen był dla mnie niezastąpiony. Zawsze gdy go widzę to się uśmiecha, jest naprawdę pozytywną osobą i widzę, że mu na mnie zależy.

- Kiedy mówi o zespole to zawsze wspomina o mnie, to jest miłe zwłaszcza, gdy chłopaki radzą sobie tak dobrze. Dał mi czas, powiedział, że zdaje sobie sprawę z tego ile to potrwa. Kazał mi się nie przejmować i dopingować chłopaków, to było bardzo miłe z jego strony.

- To dla mnie bardzo trudny okres, nie mogę robić tego co kocham, nie mogę grać w piłkę. Wiele osób powtarza, że znowu jestem kontuzjowany i nie można oprzeć na mnie gry zespołu, ale prawdziwi fani zawsze byli ze mną, a ja nie mogę prosić o nic więcej. Ciągle przypominają mi, że jestem ważny dla zespołu, nie mogą się doczekać aż ponownie będą mogli zobaczyć mnie w akcji.

- Gdy tylko przyjdzie czas to odwdzięczę im się za ich cierpliwość i wsparcie, nie mogę się już doczekać powrotu na boisko, chcę wejść na wyższy poziom niż przed kontuzją, mam nadzieję, że wszystko pójdzie po mojej myśli.

Oxlade-Chamberlain obszernie wypowiada się na temat najgorszej kontuzji w swojej karierze, po upadku na boisku w kwietniu doskonale zdawał sobie sprawę z tego, że jego przerwa od gry potrwa bardzo długo.

- Przez lata zniosłem wiele kopnięć, nie jestem kimś, kto leży bez powodu na murawie, po faulu staram się podnieść jak najszybciej, ale po tym upadku już wiedziałem, że coś jest nie tak. Dejan stał nade mną chowając twarz w dłoniach.

- Pamiętam jak siedziałem w pokoju w tunelu i nieustannie pytałem: - To więzadła krzyżowe? Bądźcie ze mną szczerzy, czy to moje więzadła? Odparli jedynie, że się martwią o ich stan, a później okazało się jak było naprawdę.

W ciągu ostatnich siedmiu miesięcy Ox nawiązał bliskie relacje z nastoletnim napastnikiem Rhianem Brewsterem, który również walczy o powrót do gry po operacji kostki i kolana na początku tego roku. Brewster otrzymał zielone światło do rozpoczęcia treningów na zewnątrz w Melwood, gdzie będzie starał się wywalczyć miejsce w zespole seniorów.

- Miło mieć młodszego kolegę, któremu mogę przekazać swoje doświadczenie.

- Rhian jest świetnym chłopakiem i nie muszę mu doradzać zbyt wiele, bywa nawet i tak, że to on sugeruje coś mnie. Jest bardzo pozytywny, ma w sobie dużo młodzieńczego entuzjazmu, to też bardzo mi pomogło. Postanowił mnie jednak opuścić, jest na tyle samolubny, że wrócił do treningów zostawiając mnie tu samego! Cieszę się, że walczy o swoje, musi pokazać swoje możliwości na boisku.

Oxlade-Chamberlain uważa, że ma do spłacenia u Richiego Partridge'a dług wdzięczności po tym, jak towarzyszył mu na każdym kroku.

- Richie był dla mnie niesamowity. Największą bitwą do stoczenia jest ta na poziomie mentalnym. Bywają takie dni, kiedy nie potrafisz sobie z tym poradzić, kolano jest bardzo obolałe i zaczynasz się irytować. Richie uspokaja całą sytuację mówiąc, żeby oczyścić głowę, zrobić to co należy i jutro zacząć od nowa. Jest dla mnie bardzo ważny i nie mogę pozwolić, żeby oddalił się zbyt daleko!

- Podczas przerwy od gry zawsze jest tak, że masz więcej tych złych dni niż dobrych, bo musisz robić coś, na co nie masz ochoty. Przebywasz razem z chłopakami każdego dnia, razem się śmiejecie, stroicie dowcipy, a potem oni zakładają buty i wychodzą trenować, a ty zostajesz w cichym pokoju pracując na siłowni. Te chwile są najtrudniejsze, zwłaszcza gdy wiesz, że przed tobą jeszcze długa droga.

- Staram się chodzić na mecze, pomimo tego, że jest to najbardziej frustrujące, ale chcę, aby także poczuli moje wsparcie.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (8)

BiałyWilk 17.11.2018 19:16 #
Czekam na gościa jak na gwiazdkę.

Wracaj OX i wprowadź trochę życia w ten środek pola. :)
Redzik90 17.11.2018 19:30 #
Brakuje jego uderzeń z dystansu, bo jako jeden z nielicznych w tym klubie nie boi się tego robić. Dużo zdrowia chłopie.
Juluz 17.11.2018 20:14 #
To taki sam człowiek jak Robbo, odda serce dla Ciebie jeśli mu zaufasz. Będzie stanowił o naszej sile po powrocie.
VII 17.11.2018 22:39 #
A przypomina mi się moment kiedy to pojawiła się oficjalka na głównej o jego przejściu do nas. Ludzie pytali po co tyle forsy zostało na niego wydane skoro to transfer na ławkę, bezgłowy jeździec, taki Ibe V2. Teraz kiedy wszyscy czekają na jego powrót z utęsknieniem co świadczy, że to był idealny transfer.
consigliere 18.11.2018 00:20 #
idealny byłby chyba wtedy gdyby nie łapał tylu kontuzji
Redzik90 18.11.2018 02:12 #
@consigliere patrząc na Twój nick wnioskuję, że czytałeś bardzo mądrą książkę lub oglądałeś świetny film... ale nic nie wywnioskowałeś z ich treści :)
Norton 18.11.2018 09:36 #
Sturridge już był skreślony przez wielu przez kontuzje (ja osobiście wolałem nawet ''kontuzjowanego'' Daniela niż zdrowego Solanke). Teraz to samo jest z Lallaną. Skoro Klopp go wystawia i daje mu szansę znaczy że wierzy w niego. Ja też go nie skreślam i będę bronił. Wierzę że jeszcze wróci. Pytanie co będzie z Oxem?. Czy po 5 meczach będzie do wywalenia przez niektórych???.
kubaburza 19.11.2018 08:53 #
o Norton święte słowa :)

Pozostałe aktualności

Nie tak miał wyglądać 'ostatni taniec'  (6)
25.04.2024 19:14, Bartolino, The Athletic
Neville punktuje skuteczność Núñeza  (4)
25.04.2024 16:41, Margro1399, liverpool Echo
Klopp: Jestem bardzo rozczarowany  (41)
25.04.2024 10:29, A_Sieruga, liverpoolfc.com
VVD: Musimy poprawić wiele elementów  (11)
25.04.2024 09:09, Loku64, Liverpoolfc.com
Dyche: Kibice byli niesamowici  (5)
25.04.2024 07:40, RosolakLFC, evertonfc.com