WHU
West Ham United
Premier League
27.04.2024
13:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1167

Ox zdeterminowany do walki o skład


Alex Oxlade-Chamberlain jest gotowy na treningi 'bad boya' Liverpoolu po tym, jak wreszcie 'odsiedział' swój wyrok. Pomocnik The Reds powróci do Melwood i, zdaniem Paula Gorsta, tego lata będzie pełen zapału do gry.

To z pewnością dzień, w którym piłkarze Liverpoolu cierpią bardziej niż jacykolwiek inni.

6 lipca oznacza dzień powrotu do Melwood dla Jürgena Kloppa, jego sztabu szkoleniowego oraz piłkarzy The Reds, którzy zwyciężyli w Lidze Mistrzów - i podobnie jak w przypadku pierwszego dnia po powrocie do szkoły ten również nie będzie prawdopodobnie zbyt mile widziany dla piłkarzy Liverpoolu.

Ciężkie działa muszą jednak zostać wytoczone, jeśli The Reds zamierzają poprawić swoją pozycję z minionego sezonu, a znany specjalista od zadań specjalnych, Andreas Kornmayer, będzie zacierał ręce i zaganiał do pracy.

Człowiek odpowiedzialny za przygotowanie fizyczne i kondycyjne zespołu w Liverpoolu będzie centralną postacią w pierwszym dniu okresu przygotowawczego. Kornmayer będzie testował piłkarzy długimi biegami, testami wydolnościowymi i całą gamą intensywnych prac, służących zbudowaniu wytrzymałości po urlopach, spędzanych przez piłkarzy The Reds w różnych zakątkach świata.

- Korny jest kimś w rodzaju instruktora musztry wojskowej. Musi być - mówił Klopp jeszcze dwa lata temu.

- Podejmujemy decyzje, co musi wykonać, a on daje nam rady, jakie specyficzne aspekty możemy ulepszyć.

- On musi być 'bad boyem' od czasu do czasu, ponieważ piłkarze nie lubią biegać. To pomysł Korny'ego, jeśli mnie spytasz, możesz mieć dzień wolnego, ale Korny powiedział, że musisz.

Podczas gdy zdecydowana większość składu The Reds będzie grymasić na klubowego sierżanta i jego testy, przynajmniej jeden zawodnik będzie głodny biegania już od 6 lipca.

Dla Alexa Oxlade'a-Chamberlaina będzie to okazja, by zacząć nadrabiać stracony czas w roli piłkarza Liverpoolu.

Pomocnik The Reds był zmuszony spędzić większość sezonu poza boiskiem, podczas gdy jego koledzy sięgnęli w Madrycie po szóste w historii klubu trofeum za zdobycie Ligi Mistrzów.

Poważna, długotrwała kontuzja kolana odniesiona w kwietniu 2018 roku zastopowała karierę Oxa, który po 366 dniach przerwy wreszcie wrócił do gry w meczu wygranym na Anfield 5-0 z Huddersfield.

Okres, w którym uniwersalny pomocnik reprezentacji Anglii nabawił się urazu, okazał się szczególnie okrutną okolicznością.

Grał bowiem pierwsze skrzypce na pozycji ofensywnego pomocnika, na której to pragnął grać od czasów juniorskich w Southampton, będąc w prawdopodobnie najlepszej formie w karierze, zanim zostało mu to gwałtownie i nagle odebrane.

Trzeba mu oddać, że pozostał pozytywnie nastawiony, trzymał głowę w górze i koncertowo wywalczył z powrotem możliwość pełnienia obowiązków zawodnika pierwszego zespołu - zrobił to wcześniej niż zakładał Klopp, gdy otrzymał ponurą nowinę 11 miesięcy temu.

- Jego zabieg, który miał miejsce w dniu naszego rewanżu z Romą, był w pełni udany, a jego powrót do zdrowia rozpoczął się bardzo dobrze - mówił Klopp.

- Prawda jest jednak taka, że przygotowywaliśmy się do tego sezonu ze świadomością, że nie będzie go z nami na boisku w większości meczów o stawkę.

- Jeśli zobaczylibyśmy go w tym sezonie, to byłby to bonus.

Bonus miał miejsce 26 kwietnia na Anfield, jednak przy zaangażowaniu Liverpoolu w walkę zarówno o Premier League jak i Champions League, powierzenie szczególnie ważnej roli piłkarzowi, który rok nie grał w piłkę, było nierealne.

Nadchodząca kampania będzie dla Oxlade'a-Chamberlaina okazją do odbycia pierwszego obozu przygotowawczego w barwach Liverpoolu, więc z pewnością wróci on do Melwood lekkim krokiem.

Jego przyjście za 35 milionów funtów w 2017 roku miało miejsce po sezonie Premier League w czasie, gdy Anglik leczył uraz.

W kwietniu Echo informowało o tym, że Klopp przygotowuje dla byłej gwiazdy Arsenalu nową, długoterminową umowę, mimo braku gry przez ostatnie 12 miesięcy.

Oferta - która jeszcze formalnie musi zostać złożona - będzie nagrodą za profesjonalizm i poświęcenie, jakie pokazał Ox w czasie wyczerpującej rehabilitacji.

Niemniej jednak za decyzją klubu stoi coś więcej niż sentyment. Boss The Reds jest przekonany, że jego pomocnik ma do odegrania dużą rolę w świetlanej przyszłości Liverpoolu.

Pierwszy pełny sezon z nim w składzie da Liverpoolowi dodatkowe opcje w pomocy, a jego nieograniczony entuzjazm prawdopodobnie będzie doskonale widoczny w dziesięciu spotkaniach towarzyskich, jakie czekają The Reds.

Biorąc pod uwagę jego zapał do walki o powrót do składu zwycięzców Ligi Mistrzów, nie będzie zaskoczeniem, jeśli okaże się najlepszym piłkarzem Liverpoolu w miesiącach letnich.

Po długiej i pełnej łez drodze do odzyskania sprawności okres przygotowawczy jest dla Oxa szansą na udowodnienie, że jego kariera wróciła na właściwe tory.

- Będziemy czekać na Alexa jak dobra żona na wyjście męża z więzienia - to pamiętne słowa Kloppa, które padły wcześniej w tym roku w kontekście rehabilitacji jego piłkarza.

Jedno jest pewne - gdy Liverpool wróci do Melwood w przyszłym miesiącu, 'odsiadka' Oxlade'a-Chamberlaina dobiegnie końca.

Paul Gorst

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Werdykt Kloppa po porażce z Evertonem  (1)
25.04.2024 10:29, A_Sieruga, liverpoolfc.com
VVD: Musimy poprawić wiele elementów  (3)
25.04.2024 09:09, Loku64, Liverpoolfc.com
Dyche: Kibice byli niesamowici  (4)
25.04.2024 07:40, RosolakLFC, evertonfc.com
Statystyki  (7)
24.04.2024 23:23, Zalewsky, SofaScore
Alisson o derbach i szansach na tytuł  (1)
24.04.2024 15:18, Margro1399, liverpoolfc.com
Argumenty za zatrudnieniem Arne Slota  (47)
24.04.2024 12:39, Bartolino, Sky Sports