WHU
West Ham United
Premier League
27.04.2024
13:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1044

Shaqiri i demony przeszłości


Niedawno Xherdan Shaqiri paradował po boisku w Madrycie z trofeum Ligi Mistrzów, a sześć lat temu Szwajcar robił dokładnie to samo, tylko tym razem świętował zwycięstwo przeciwko Borussii Dortmund Jurgena Kloppa.

Obydwa spotkania Shaqiri spędził na ławce rezerwowych. Tak było również w przypadku znacznej części ubiegłego sezonu, gdy Shaqiri wypadł z łask i nie grał w lidze i w rozgrywkach europejskich.

Rok temu w ten weekend Shaqiri skompletował swój transfer do Liverpoolu, gdy Liverpool aktywował klauzulę transferową o wartości 13,75 mln funtów, po tym jak jego bieżąca drużyna spadła do Championship.

Klopp miał już przedtem styczność ze skrzydłowym, gdy prowadził zespół w Bundeslidze i wiedział z kim ma do czynienia. To okazało się zbawienne w trakcie okresu zimowego, gdy Szwajcar odegrał rolę dżokera, zdobywając ważne bramki, jedną z których było trafienie przeciwko Manchesterowi United w grudniu.

Niemniej jednak, w ostatnich 19 meczach sezonu Shaqiri 14 rozpoczął na ławce rezerwowych. Tak, asystował przy bramce Origiego z Newcastle i po raz kolejny kilka dni później w swoim pierwszym występie w pierwszym składzie od stycznia, gdy po jego dośrodkowaniu Origi skierował piłkę do siatki w półfinale Ligi Mistrzów.

Ale Shaqiri przede wszystkim szurał nogami od końca zeszłego roku. Teraz, gdy trójka napastników Liverpoolu jest niedostępna w początkowej fazie przygotowań pierwsze mecze towarzyskie miały stanowić okazję dla niego, aby wzmocnić pozycję w zespole. To właśnie dlatego kontuzja łydki odniesiona w meczu z Anglią w zeszłym miesiącu przydarzyła się w nieodpowiednim momencie. I chociaż jego powrót jest spodziewany jeszcze przed pierwszym meczem sezonu z Norwich 9 sierpnia, to zamiast tego będzie pracował nad rekonwalescencją.

W związku z małą liczbą minut spędzonych na boisku narosły spekulacje wokół jego odejścia z Liverpoolu.

- Menedżer ma wiele dobrych opcji i sam musi zadecydować, kto może zagrać - powiedział Shaqiri po finale Ligi Mistrzów. Przed moim transferem wiedziałem, że konkurencja tutaj jest zaciekła. Mam kontrakt długoterminowy i na pewno tutaj pozostanę.

Z uwagi na to, że Ryan Kent i Harry Wilson zechcą wywrzeć dobre wrażenie na menedżerze, a do zdrowia powrócili Alex Oxlade-Chamberlain i Adam Lallana, to walka o miejsca w składzie przed powrotem Mohameda Salaha, Roberto Firmino i Sadio Mane będzie zacięta.

Po tym, jak Shaqiri wzniósł trofeum Ligi Mistrzów z Bayernem w 2013 roku w następnym sezonie cierpiał z powodu przewlekłych kontuzji i spadku formy. Z Allianz Areny odszedł 18 miesięcy później. Tym razem będzie miał on nadzieję, że ten scenariusz nie powtórzy się na Anfield. W dwanaście miesięcy po przybyciu do Liverpoolu, przyszłość Shaqiriego jest bardziej tajemnicza niż kiedykolwiek przedtem.

Ian Doyle

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Nie tak miał wyglądać 'ostatni taniec'  (5)
25.04.2024 19:14, Bartolino, The Athletic
Neville punktuje skuteczność Núñeza  (4)
25.04.2024 16:41, Margro1399, liverpool Echo
Klopp: Jestem bardzo rozczarowany  (41)
25.04.2024 10:29, A_Sieruga, liverpoolfc.com
VVD: Musimy poprawić wiele elementów  (11)
25.04.2024 09:09, Loku64, Liverpoolfc.com
Dyche: Kibice byli niesamowici  (5)
25.04.2024 07:40, RosolakLFC, evertonfc.com