Kolejny ligowy pogrom

Steven Gerrard, Jamie Carragher, Luis Garcia i Mark Gonzalez trafili do siatki i Liverpool zmiażdżył Fulham 4-0 na Anfield Road i tym samym awansował na czwartą pozycję w tabeli.

Liverpool dominował w bezbramkowej pierwszej połowie, jednak w 53 minucie Gerrard zdobył bramkę dobijając wykonywany przez siebie rzut karny po tym, jak Ian Pearce zagrał ręką we własnym polu karnym.

Następnie Carragher, który swoją ostatnią bramkę w Premiership zdobył 16 stycznia 1999 roku, bardzo dobrze znalazł się na długim słupku i piłka po raz drugi znalazła się w bramce Fulham, a potem Luis Garcia wykorzystał strzałem głową dośrodkowanie Aggera. Rezerwowy Mark Gonzalez przypieczętował zwycięstwo zdobywając bramkę z rzutu wolnego w ostatniej minucie meczu.

Gerrard, który razem z Jose Reiną, Stevem Finnanem, Luisem Garcią i Dirkiem Kuytem wrócił do składu po przerwie w meczu z Galatasaray, rozegrał świetne spotkanie.

Jednak nawet on potrzebował szczęścia, ponieważ Lastuvka obronił wykonywaną przez niego jedenastkę, jednak Anglik przy dobitce już się nie pomylił.

Do tego momentu wszystko wskazywało na to, że grające piątką w pomocy Fulham sprawi niespodziankę i wywiezie punkt z terenu, na którym jeszcze nie wygrali w całej 95-letniej historii rozgrywek.

W pierwszym prawdziwym ataku w wykonaniu Liverpoolu Kuyt dobrze rozegrał piłkę z Bellamym, strzał Walijczyka został połowicznie zablokowany i Luis Garcia pokonał bramkarza Lastuvkę, jednak Liam Rosenior wybił piłkę z linii bramkowej.

Lastuvka grał na czas już w szóstej minucie meczu, ale jedno jego długie wybicie piłki trafiło na prawej stronie do Volza, który dośrodkował do McBride i Reina z dużym trudem wybił na rzut rożny uderzenie Amerykanina z pierwszej piłki.

Po rzucie rożnym Liverpool wyprowadził kontrę prawą flanką poprzez akcję Jermaine’a Pennanta, jednak strzał Johna Arne Riise z 25 metrów poszybował obok bramki.

W 15 minucie Pennant na szybkości minął Roseniora, jednak strzał Kuyta z dystansu po podaniu Anglika minął bramkę Fulham w bardzo dużej odległości.

Pennant, który rozgrywał naprawdę świetne zawody, ponownie wyprowadził akcję z własnej połowy i po 40-metrowym rajdzie podał piłkę do Bellamy’ego, który wyłożył ją Luisowi Garcii, jednak strzał Hiszpana został zablokowany przez Zata Knighta.

Gdy Fulham było w posiadaniu piłki na połowie gospodarzy to tak naprawdę nie wiedzieli, co z nią począć i raz Papa Bobua Diop zdecydował na uderzenie z 30 metrów, jednak piłka poszybowała daleko od bramki Reiny.

Po drugiej stronie boiska Pennant był bardzo bliski zmienienia toru lotu piłki po dośrodkowaniu Xabiego Alonso, a potem sprytna sztuczka Bellamy’ego pozwoliła Pennantowi na kolejne dośrodkowanie, jednak Kuyt nie trafił czysto w piłkę, stojąc 10 metrów przed bramką.

Potem Lastuvka musiał złapać piłkę po uderzeniu Alonso z 30 metrów i Liverpool nieprzerwanie poddawał próbom defensywę zespołu z Londynu.

Na minutę przed końcem pierwszej połowy piłka po strzale głową Luisa Garcii, do którego dogrywał Dirk Kuyt z lewego skrzydła, wylądowała na górnej siatce bramki Fulham.

Na drugą część gry Diop wyszedł z dużym bandażem na udzie i wytrzymał na boisku jedynie cztery minuty, po czym w jego miejsce na placu gry pojawił się Philippe Christanval.

W 50 minucie po kolejnym dośrodkowaniu Pennanta, Bellamy nie trafił głową w piłkę, a potem futbolówka przeleciała między nogami zdezorientowanego Kuyta – obaj piłkarze znajdowali się w tej akcji na szóstym metrze od bramki Lastuvki.

Jednak trzy minuty później długo wyczekiwana bramka w końcu nadeszła.

Bellamy wycofał piłkę do Kuyta, a potem strzał Holendra został zablokowany przez wyciągnięte ręce Pearce’a i sędzia Uriah Rennie nie miał żadnych wątpliwości wskazując na jedenasty metr.

Lastuvka dobrze obronił uderzenie Gerrarda z jedenastki, ale Kapitan Liverpoolu jako pierwszy dobiegł do bezpańskiej piłki i umieścił ją bez najmniejszych problemów w siatce.

Agger miał świetną okazję do podwyższenia wyniku na 2-0, ale nie trafił piłki głową po rzucie rożnym Gerrarda, a potem Bellamy strzelił obok bramki po kolejnym kornerze Kapitana The Reds.

W 59 minucie dynamiczną akcję Bellamy wywalczył kolejny rzut rożny dla Liverpoolu i gdy piłka wróciła pod nogi Gerrarda, Lastuvka mógł jedynie wybić ją po dośrodkowaniu Anglika na rzut rożny.

Ten błąd okazał się kosztowny, ponieważ Agger przedłużył dośrodkowanie Gerrarda i Carragher czający się przy długim słupku, skierował piłkę do bramki.

Następnie wynik meczu w 67 minucie podwyższył niepilnowany Luis Garcia po dośrodkowaniu Daniela Aggera.

Pod koniec spotkania Gerrard mógł ponownie wpisać się na listę strzelców, jednak jego strzał z dystansu obronił Lastuvka, a następnie strzał rezerwowego Robbiego Fowlera został zablokowany przez Roseniora.

Już w doliczonym czasie gry Mark Gonzalez ustalił wynik meczu posyłając piłkę do siatki technicznym uderzeniem z rzutu wolnego.

LIVERPOOL: Reina, Finnan, Carragher, Agger, Riise, Pennant, Alonso, Gerrard, Luis Garcia (Fowler 80), Bellamy (Crouch 77), Kuyt (Gonzalez 72)

Niewykorzystane zmiany: Dudek, Hyypia

Żółte Kartki: Pennant

Gole: Gerrard 54, Carragher 61, Luis Garcia 66, Gonzalez 90

FULHAM: Lastuvka, Volz, Knight, Pearce (Helguson 90), Rosenior, Radzinski, Brown, Diop (Christanval 49), Claus Jensen, Boa Morte, McBride (John 72)

Niewykorzystane zmiany: Batista, Christanval, Routledge

Żółte kartki: Pearce

Widzów: 43.189

Sędzia: Uriah Rennie

Piłkarz meczu wg Liverpoolfc.tv: Daniel Agger

Piłkarz meczu wg LFC.pl: Jamie Carragher