05.12.2006 20:45
Opis
Porażka w 6 tej kolejce
Liverpool zakończył fazę grupową przegraną przeciwko zespołowi Galatasaray w Stambule.
Robbie Fowler dał pierwszemu w grupie C Liverpoolowi prowadzenie po 21 minutach gry, gdy wykończył dośrodkowanie Craiga Bellamy'ego.
Jednak dwie minuty później Necati Ates zdobył bramkę wyrównującą a zaraz potem Okan Buruk podwyższył na 2-1 po woleju z 25 metrów.
Na 12 minut przed końcem meczu, Sasa Ilic ukarał Liverpool za marną obronę, tuż przed tym jak późną bramkę kontaktową zdobył Fowler.
Gra nie była zbyt ekscytująca i pokazała Liverpool, któremu nie udało się odnaleźć inspiracji potrzebnej do zagrożenia Galatasaray'owi, którego celem było honorowe zwycięstwo.
Liverpool powrócił na arenę swojego sławnego zwycięstwa nad AC Milanem w Lidze Mistrzów w 2005 roku, lecz tym razem grał bez kilku wpływowych gwiazd jak Sami Hyypia czy Steven Gerrard, którym trener dał odpocząć.
Młodzi zawodnicy jak Lee Peltier i Danny Guthrie dostali szansę na swój europejski debiut. W bramce natomiast ponownie stanął Jerzy Dudek.
Liverpool dobrze zaczął. Po 21 minutach Fowler wykorzystał dośrodkowanie z lewego skrzydła dostarczone przez Craiga Bellamy'ego i z bliskiej odległości posłał piłkę do siatki.
Prowadzenie trwało jednak tylko 2 minuty, gdyż niecelne podanie Xabiego Alonso pozwoliło Necatiemu wyjść na czystą pozycję i spokojnie posłać piłkę do siatki, obok Dudka.
Po 27 minutach Liverpool przegrywał po tym jak zespół nie zdołał wyjaśnić sytuacji pod swoją bramką po dośrodkowaniu z rzutu rożnego. Piłka trafiła do Okana a ten z 25 metrów pokonał Dudka uderzeniem z woleja.
Galatasaray przeważał w grze o nic i mógł zwiększyć swoją przewagę tuż po przerwie, jednak główka Erguena Penbe'a odbiła się od słupka tuż obok interweniującego bramkarza the Reds.
Liverpool grał jednak coraz lepiej i już w 58 minucie niewiele brakowało by Fowler wyrównał zdobywając swojego drugiego gola. Sprytnie z rzutu wolnego uruchomił go Alonso, lecz wolej doświadczonego Anglika został wybroniony przez Farida Mondragona.
Boss Liverpoolu, Rafael Benitez zdecydował się na zmiany mające na celu zwiększenie impetu uderzenia, gdy Guthrie'ego zastąpił na boisku Luis Garcia, a ruchliwy Bellamy opuścił boisko kosztem Petera Croucha.
Jednak to Galatasaray na 12 minut przed końcem zasłużenie strzelił kolejną bramkę. Zmiennik Ilic uwolnił się spod opieki obrońców Liverpoolu, a w szczególności niezdecydowanego Gabriela Paletty, i z łatwością umieścił piłkę w siatce.
Fowler zmniejszył rozmiary porażki przekierowując piłkę do bramki głową po ładnej akcji Jermaina Pennanta. Tego dnia jednak, kontuzjowany i rezerwowy Liverpool okazał się być zespołem gorszym od Galatasaray'u, który zasłużył na swoją wygraną.
Galatasaray: Mondragon, Haspolatli, Tomas, Asik (Seyhan 45), Penbe, Sarioglu, Inamoto, Buruk, Carrusca (Guven 75), Karan, Ates (Ilic 45).
Niewykorzystane zmiany: Ercetin, Sas, Topal, Kabze
Kartki: Inamoto
Bramki: Ates 24, Buruk 28, Ilic 79
Liverpool: Dudek, Peltier, Carragher, Agger, Riise, Pennant, Alonso (Roque 84), Paletta, Guthrie (Luis Garcia 66), Bellamy (Crouch 74), Fowler.
Niewykorzystane zmiany: Martin, Kuyt, Anderson, Darby
Kartki: Pennant
Bramki: Fowler 22, 90
Widzów: 23,000
Sędziował: Olegario Benquerenca (Portugal)