Sędzia daje punkt Chelsea

Nieprawidłowo podyktowany rzut karny, zamieniony na bramkę przez Franka Lamparda pozbawił Liverpoolu 3 pkt. Swoją debiutancką bramkę zdobył Fernando Torres, jednak to nie wystarczyło do odniesienia zwycięstwa.

The Reds zasłużenie prowadzili po pierwszej połowie, po znakomitym plasowanym strzale Fernando Torresa. Jednak w drugiej części Rob Styles dopatrzył się faulu Finnana na Maloudzie i niesłusznie podyktował rzut karny. Frank Lampard pewnie wykończył jedenastkęp>

Liverpool stworzył kilka sytuacji do ponownego objęcia prowadzenia, jednak podobnie jak wybroniona przez Cecha główka Kuyta nie znalazły one drogi do siatki. Piłkarze Rafy jednak mogą być zawiedzeni, gdy tylko obejrzą telewizyjne powtórki 'faulu' Finnana.

Liverpool nie mógł sobie wyobrazić trudniejszego początku na własnym stadionie, niż obecni vice- mistrzowie Anglii. Jednak przystąpili do meczu pewni siebie po wygranych z AV i Tuluzą.

Zakupy Rafy Beniteza zdecydowanie wzmocniły skład, dały mu zaplecze. Rafa w tym meczu powrócił do składu z poprzedniego ligowego spotkania. Wrócili do gry Ferrnando Torres, Xabi Alonso, Dirk Kuyt.

Liverpool zaczął dobrze, po dośrodkowaniu Pennanta uderzał Riise, jednak niecelnie. Chelsea odpowiedziała uderzeniem Drogby. Jednak The Reds szybko udokumentowali przewagę, gdy Torres po indywidualnym rajdzie i świetnym podaniu Gerrarda strzelił bramkę.

Steven Gerrard grał dziś na blokadzie przeciwbólowej, co jednak nie przeszkodziło mu wykonać tego znakomitego podania do El Ninio;. Anfield czekało aż Torres minie Ben Haima, Hiszpan nie zawiódł oczekiwań. Wykonał kapitalny, prosty zwód i pokonał Cecha strzałem w długi róg.

Chelsea miała okazję po odbitym strzale Drogby z rzutu wolnego. Piłka minimalnie minęła bramkę. Londyńczycy mieli coraz więcej z gry, Terry niewiele minął się z piłką po dośrodkowaniu na długi słupek. Mimo wszystko The Reds mogli powiedzieć, że prowadzą zasłużenie do przerwy.

Druga połowa rozpoczęła się od ataków The Blues- swoje szansę zmarnowali Mikel i Pizarro. Jednak gospodarze szybko wrócili na dobry poziom, po tym jak strzał Alonso niemalże znalazł drogę do bramki strzeżonej przez czeskiego bramkarza.

Liverpool budował przewagę i wydawało się, że drugi gol jest tylko kwestią czasu, gdy wszyscy doznali wstrząsu po decyzji Styles. W 62 minucie Lampard zdobył gola po niesprawiedliwym karnym. Wynik brzmiał 1- 1 i utrzymał się do końca meczu.

Liverpool starł się jeszcze przechylić szalę zwycięstwa na swoją stronę. Riise miał świetną okazję gdy uderzał z woleja. Najlepszą okazję miał chyba, Kuyt, którego strzał głową został obroniony przez Cecha. Chelsea jednak robiła wszystko, aby utrzymać rezultat i osiągnęli swój cel.