WHU
West Ham United
Premier League
27.04.2024
13:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1070
Liverpool
LIV
Premier League
02.12.2007 16:00
4:0
Bolton Wanderers
BOL

Bramki

Hyypia 17'
Torres 45'
Gerrard 56'
Babel 85'

Składy

Liverpool

Reina, Riise, Hyypia, Carragher, Arbeloa, Kewell, Gerrard (C), Leiva, Benayoun, Crouch, Torres
Hobbs, Kuyt, Babel, Mascherano, Itandje

Bolton Wanderers

Jaaskelainen, Samuel, Meite, Campo, Gardner, Diouf, Speed (C), McCann, Michalik, Davies, Anelka
Giannakopoulos, Wilhelmsson, Alonso, Habsi

Opis

Kolejne pewne zwycięstwo Liverpoolu!
>

Zespół Gary'ego Megsona został przyjęty na Anfield w niedzielne popołudnie przez zespół walczący o mistrzostwo - Liverpool. Bolton został rozgromiony po bramkach Fernando Torresa, Samiego Hyypii, Ryana Babela i Stevena Gerrarda, wynik mógł być jednak o wiele większy.

Dzisiejsza wygrana była trzecią z rzędu.

Jedynym minusem był widok schodzącego z boiska Carraghera, który został zmieniony na początku drugiej połowy. Benitez będzie trzymał kciuki, ażeby jego filar defensywy nie doznał jakieś kontuzji w chwili, gdy zespół wchodzi w decydującą fazę rozgrywek w tym sezonie.

Liverpool był bliski objęcia prowadzenia już w 5 minucie, kiedy to Harry Kewell świetnie podawał do Yossiego Benayouna, który znakomicie minął Jussi Jaaskelainena, wycofał piłkę do Petera Croucha, ten strzelił jednak w nogę obrońcy Lubomira Michalika.

Dwie minuty później Izraelczyk posła piłkę do Fernando Torres, który znajdował się w polu karnym. Niestety kąt do bramki był zbyt ostry.

Ten początek mógł jednak wyglądać dramatycznie, kiedy El Hadji Diouf brzydko sfaulował Alvaro Arbeloe. Wejście to mogło zakończyć się kontuzją Hiszpana. Za to zachowanie Steve Bennett pokazał żółtą kartkę.

Jaaskelainen po raz kolejny musiał interweniować po strzale Croucha. Jednak Fin ze spokojem powstrzymał Anglika, ale ta akcja ukazuje, iż The Reds odważniej niż w meczu u siebie z Birmingham i Marsylią zaczęli atakować.

Potem padła bramka otwierająca wynik spotkania. W 17 minucie kapitan dośrodkował w pole karne z rzutu wolnego. Tam znajdował się Sami Hyypia, który strzałem głową umieścił piłkę w siatce. Fin mając sporo miejsca strzelił nie do obrony.

Chwile potem mogło być już 2-0, kiedy Peter Crouch po podaniu od Stevena Gerrarda skierował piłkę tuż nad bramkę. Kewell mimo faulu na Ivanie Campo spisywał się doskonale, świetnie wychodziły mu podania, oraz dośrodkowania.

Liverpool mimo kilku nie groźnych ataków gości przeważał na boisku.

Kolejną okazje wypracował sobie Torres, który uderzył bezpośrednio w obrońców. Znowu zabrakło precyzji.

Pierwszą groźną sytuację stworzył Bolton w 37 minucie, kiedy Nicolas Anelka dośrodkował w pole karne. Na szczęście Arbeloa uratował zespół przed stratą bramki zatrzymując strzał Dioufa.

Chwile potem Bolton stworzył sobie stu-procentową sytuację. W polu karnym zrobiło się zamieszanie, Reina i Carragher wpadli na siebie zostawiając Anelke z pustą bramką. Strzał Francuza był jednak nie celny.

Bolton z minuty na minutę naciskał i Benitez mógł z uśmiechem na twarzy zejść do szatni, gdyż w końcówce pierwszej połowy bramkę zdobył Fernando Torres.

Numer 9 delikatnie uderzył na bramkę zrozpaczonego Jaaskelainena, asystował nie kto inny jak Gerrard.

Druga połowa rozpoczęła się podobnie jak pierwsza, Crouch znowu nie wykończył podbramkowej akcji. Anglik po dośrodkowaniu Johna Arne Riise powinien dać prowadzenie na 3-0.

W 50 minucie Gerrard ładnie minął obrońców, ale jednak musiał chronić nogi po interwencji Jaaskelainen.

Nie wykorzystane sytuacje jednak nie były najgorszym widokiem 20-letni Jack Hobbs zmienił prawdopodobnie kontuzjowanego Jamiego Carraghera. Fani The Kop będą trzymać kciuki, aby ich vice-kapitan nie doznał kontuzji przed ważnym meczem z ManUtd i Marsylią.

Tuż po zmianie w 56 minucie Gerrard zdobył swoją ósmą bramkę w ciągu swoich ostatnich 9 spotkań. Tak samo jak w meczu z Porto, kapitan pewnie wykorzystał rzut karny.

Ostateczne trafienie w 85 minucie należało do Ryana Babela, który dobił strzał świeżo wprowadzonego za Torresa - Dirka Kuyt.

Frekwencja: 43 270