FUL
Fulham
Premier League
21.04.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 0
Liverpool
LIV
Premier League
23.02.2008 16:00
3:2
Middlesbrough
MID

Bramki

Tuncay 9'
Torres 28'
Torres 29'
Torres 61'
Downing 83'

Składy

Liverpool

Reina, Aurelio, Hyypia, Arbeloa, Finnan, Babel, Mascherano, Leiva, Gerrard (C), Torres, Kuyt
Boateng, Alves, Hines, , Turnbull

Middlesbrough

Schwarzer, Young, Pogatetz, Wheater, Grounds, Downing, Arca (C), Rochemback, O'Neil, Aliadiere, Sanli
Boateng, Alves, Hines, , Turnbull

Opis

Fernando Torres 3-2 Boro

Liverpool, który walczy o czwarte miejsce w tabeli, pokonał dzisiaj Middlesbrough 3-2 po wspaniałym hat-tricku Fernando Torresa.

The Reds od 9 minuty przegrywali 1-0 po bramce Sanli Tuncay'a, ale jeszcze przed przerwą Torres zdobył dwie bramki, hat-tricka skompletował w drugiej odsłonie tego spotkania. Mimo, że Downing zdobył jeszcze bramkę na 3-2, to Liverpool zdołał utrzymać taki wynik do końca.

Torres ma na swoim koncie 21 bramek strzelonych dla Liverpoolu w tym sezonie. Już w pierwszym sezonie walczy o tytuł króla strzelców z Adebayorem i Ronaldo.

Rafa Benitez od meczu z Interem dokonał tylko jednej zmiany w składzie. Jamie Carragher pauzował w tym meczu, a jego miejsce zajął Alvaro Arbeloa.

Liverpool wiedział, że wygrana daje im czwarte miejsce w tabeli, przynajmniej do poniedziałku, kiedy to Everton podejmował będzie Manchester City.

W czwartej minucie strzał Stevena Gerrarda spowodował sporo problemów pod bramką gości, po jego strzale piłka przeleciała tuż obok lewego słupka Schwarzera.

Ale Middlesbrough przybył na Anfield bez kompleksów, od ośmiu spotkań byli niepokonani i już w 9 minucie strzelili pierwszą bramkę po strzale Sanli Tuncaya.

Bramka padła po tym jak Babel dotknął piłki ręką. Z rzutu wolnego dośrodkowywał Downing, a do piłki dopadł Tuncay który z sześciu metrów strzelił bramkę. Obrona sygnalizowała spalonego, ale sędzia liniowy zignorował to.

Piłkarze Beniteza potrzebowali bramki, a ta przyszła już w 28 minucie. Po błędnym podaniu Julio Arci, Fernando Torres przejął piłkę i pokonując Schwarzera doprowadził do remisu.

Remis jednak nie trwał długo. Fani The Reds nie zdążyli jeszcze usiąść po świętowaniu gola, a padła kolejna bramka. El Nino zdobył bramkę dającą prowadzenie Liverpoolowi. Torres przyzwyczaił nas do niezwykłych sytuacji, tym razem nie było inaczej pięknym strzałem z 25 metrów pokonał Schwarzera.

Gra odwróciła się diametralnie w ciągu kilku minut, ale Boro nadal zagrażali pod bramkę Jose Reiny. Po dośrodkowaniu Downinga Tuncay miał czystą pozycję do oddania strzału, sędzia jednak dopatrzył się zagrania ręka i podyktował rzut wolny dla The Reds.

Liverpool dobrze rozpoczął drugą połowę. Middlesbrough jednak nadal naciskał, a Downing utrudniał nam życie. Rafa Benitez zawsze powtarzał, że trzeba dobić rywala i jego zespół potrzebował jeszcze jednej bramki.

W 61 minucie Torres skompletował hat-tricka. Hiszpan uprzedził Wheater, który chciał wybić piłkę i uderzył z ostrego konta na bramkę Schwarzera, The Kop zawrzało.

Końcówka był niezwykle nerwowa w 83 minucie bramkę zdobył Downing i zmniejszył tym samym stratę do jednej bramki.

W 85 minucie wyrównać mógł Jeremie Aliadiere, ale Mascherano przeszkodził piłkarzowi. The Reds zdobyli bezcenne trzy punkty i walczą o czwarte miejsce w tabeli.

Sędzia: Lee Manson
Frekwencja: 43 612