WHU
West Ham United
Premier League
27.04.2024
13:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1009
Shanghai Shenhua
SHE
Towarzyski
03.08.2007 18:30
0:2
Liverpool
LIV

Bramki

Torres 13'

Gerrard 64'

Składy

Shanghai Shenhua

Zhang, Xiang, Du, Weifeng (kapitan), Gang, Xiao, Blanco, Yu, Sun, Alonso, Jiang.
Rezerwowi - Yao, Chang, Zheng, Wang, Martinez, Shengjiong, Ricard, Hui, Ke

Liverpool

Martin, Insua, Hyypia (kapitan), Paletta, Finnan, Leto, Sissoko, Leiva, Benayoun, Crouch, Torres.
Rezerwowi - Riise, Babel, Arbeloa, Gerrard, Alonso, Kuyt, Mascherano, Reina, Carragher

Opis

Pierwszy gol Torresa daje wygraną

Liverpool pokonał dzisiaj Shanghai Shenhua 2:0 w Rotterdamie. Swoją pierwszą bramkę dla klubu zdobył Fernando Torres.

Rafael Benitez tak ustawił skład na dzisiejsze spotkanie, aby 23-latek mógł wyjść w podstawowej jedenastce. Torres nie rozczarował trenera i zdobył bramkę już w 12. minucie.

Drugiego gola zdobył Steven Gerrard popisując się swoimi nieprzeciętnym umiejętnościami technicznymi. Chwilę wcześniej Anglik pojawił się na boisku.

Gracze the Reds kontrolowali przebieg spotkania niemal od pierwszej do ostatniej minuty. Jedyną groźną sytuację dla Shanghai Shenhua miał w pierwszej połowie Soto Blanco, ale Sami Hyypia skutecznie zażegnał niebezpieczeństwo.

Swój pierwszy mecz, po otrzymaniu pozwolenia na grę, zaliczył także Argentyńczyk Sebastian Leto. Jego rodak, Emiliano Insua, po raz kolejny miał szansę zaprezentować się na lewej stronie obrony.

W pierwszej połowie bramkarza Chen Zhanga zatrudniali Peter Crouch z większej odległości oraz Momo Sissoko, który wykonał kilka prób pokonania bramkarza, jednak bez efektu bramkowego.

Bramka dla Liverpoolu padła po prostopadłym podaniu Yossiego Benayouna. Torres idealnie wyszedł do piłki, zostawiając w tyle obrońców, którzy w między czasie reklamowali spalonego. Hiszpan przerzucił lekko piłkę nad interweniującym bramkarzem.

Po godzinie gry na boisku pojawili się Ryan Babel i Steven Gerrard. Ten drugi nie tracił czasu i cztery minuty po wejściu popisał się świetnym strzałem. Anglik, wokół którego znajdowało się trzech obrońców, zdecydował się na przelobowanie bramkarza zza pola karnego. Piłka trafiła w okienko i Liverpool prowadził już 2:0.

17 minut przed końcem meczu na boisku pojawił się Dirk Kuyt. Zaraz po swoim wejściu Holender znakomicie podał do Benayouna, lecz ten zbyt długo zwlekał z oddaniem strzału i nie udało się pokonać Zhanga.

Drużyna Shanghai Shenhua z pewnością nie była odpowiednio zmotywowanym przeciwnikiem dla Liverpoolu. Widać było ogromne różnice w poziomie wyszkolenia zawodników.

Kolejny mecz z Feyenoordem w niedzielę na pewno będzie zupełnie innym wyzwaniem.

Sędzia: Nieznany
Frekwencja: -