WHU
West Ham United
Premier League
27.04.2024
13:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 1080
Arsenal
ARS
Champions League
02.04.2008 20:45
1:1
Liverpool
LIV

Bramki

Adebayor 23'
Kuyt 26'

Składy

Arsenal

Almunia, Clichy, Gallas (c), Senderos, Toure, Hleb, Flamini, Fabregas, Eboue, van Persie, Adebayor
Song, Walcott, Diaby, Bendtner, Hoyte, Lehmann

Liverpool

Reina, Aurelio, Hyypia, Skrtel, Carragher, Babel, Alonso, Mascherano, Kuyt, Gerrard (c), Torres
Riise, Crouch, Voronin, Leiva, Arbeloa, Benayoun, Itandje

Opis

Cenny remis - Kuyt bohaterem

Liverpool opuścił Emirates ze zdobytą bramką, która dała im bezcenny remis w pierwszym ćwierćfinałowym meczu Ligi Mistrzów.

Dirk Kuyt po raz kolejny został bohaterem w meczu Ligi Mistrzów, kiedy zdobył bramkę tuż po golu Adebayora na 1-0.

Wynik stawia Liverpool w lepszej sytuacji przed rewanżem na Anfield za tydzień, dziś bardzo ciężko walczyli przy złej pogodzie w drugiej połowie meczu.

Mecz ligowy obu drużyn, poprzedzający rewanżowe spotkanie, powinien pokazać, czy Arsenal stać na pierwsze miejsce, a Liverpool na czwarte.

Wyczekiwana od dawna przez wszystkich trylogia zaczęła się, kiedy świat ujrzał, że Rafa Benitez ustawił swój zespół z czterema zawodnikami nastawionymi ofensywnie. Ta taktyka pomogła The Reds w odniesieniu ośmiu zwycięstw w dziewięciu meczach. Tymczasem Arsenal wystawił Adebayora w linii, w której nie było ani jednego Anglika.

To Adebayor uciszył kibiców gości, kiedy Pepe Reina wyszedł z bramki niemalże popełniając błąd. 23-letni napastnik próbował strzelić gola, ale jego strzał został zablokowany.

Pierwsza szansa Liverpoolu nadeszła, gdy Xabi Alonso posłał długą piłkę w pole karne. Sami Hyypia może mieć podobne blond włosy do El Nino, ale nie jest nim w polu karnym. Pierwszy strzał w meczu nie wyszedł Finowi.

Arsenal nagle zerwał się do ataku i to kosztowało Liverpoolczyków stracenie gola.

Najpierw Mathieu Flamini podał do Van Persiego, który na początku chciał lobować Reinę, lecz później zdecydował się na uderzenie z dystansu. Holender spróbował swojego szczęścia z 20 metrów, ale Reina wybronił jego strzał.

Hyypia zawinił przy rzucie rożnym i Adebayor z pięciu metrów pokonał Reinę. Pierwszy cios Arsenalu.

Niektóre drużyny spuściłyby głowy w dół, inne by się załamały. Jednak to Liverpool, Liverpool grający w Europie.

Zaledwie trzy minuty później wynik był remisowy, a na Emirates było słychać tylko Scouserów.

Bohater "The Reds", Steven Gerrard pognał z piłką z własnej połowy, by wrzucić ją w pole karne z lewego skrzydła. Dwóch defensorów Arsenalu próbowało zatrzymać Kuyta, ale Holender dopiął swego, strzelając swoją szóstą bramkę w tym sezonie Ligi Mistrzów. Na twarzy Beniteza nadal nie było uśmiechu.

Dominacja została po stronie Liverpoolu.

Panowie w czarnych trykotach wywalczyli rzut wolny po faulu Senderosa na Torresie. Steven Gerrard wrzucił piłkę w pole karne, Skrtel zgrał ją głową do Kuyta, a Holender uderzył z lewej nogi, ale jego strzał fantastycznie wybronił Almunia.

Tymczasem Theo Walcott, który zmienił Robina van Persie w przerwie meczu przeprowadził fantastyczny rajd lewym skrzydłem boiska mijając przy tym kilku graczy Liverpoolu, by ostatecznie uderzyć z dystansu, ale Reina pokazał swoją wartość wybijając piłkę na rzut rożny koniuszkami palców.

Kiedy Arsenal zaczął dominować na boisku, Benitez zdecydował się na zmianę wpuszczając na boisko Yossi Benayouna za Ryana Babela.

Zmiana nie wniosła nic nowego do gry Liverpoolu, wręcz przeciwnie, cofnęli się pod własną bramkę, kiedy przyszła groźna akcja Arsenalu. Najpierw Skrtel wybił piłkę z linii bramkowej po uderzeniu Walcotta, a potem Alexander Hleb minął czterech piłkarzy "The Reds" wpadając w pole karne i ostatecznie się przewrócił przy pomocy Dirka Kuyta. Karny nie został podyktowany, a protesty Arsene'a Wengera zdały się na nic.

Następnie Adebayor popędził lewym skrzydłem i wycofał przed pole karne do Fabregasa. Ten uderzył, ale na linii bramkowej stanął... napastnik gospodarzy, Nicklas Bendtner, który przypadkowo przeszkodził Hiszpanowi w strzeleniu bramki. Jego honor uratowała uniesiona flaga sędziego symbolizująca spalony.

Sędzia: Pieter Vink
Frekwencja: 68 041