LIV
Liverpool
Premier League
31.03.2024
15:00
BHA
Brighton & Hove Albion
 
Osób online 976
Liverpool
LIV
UEFA Cup
12.12.2002 20:45
1:0
Vitesse Arnhem
VIT

Opis

Michael Owen przybliżył się do rekordu bramek w europejskich pucharach Iana Rusha, po tym jak Liverpool pod przywództwem Gerarda Houlliera odniósł zwycięstwo nad Vitesse Arnhem w pucharze UEFA, ale dziś ważniejsze było morale zespołu, niż indywidualne wyniki graczy. Po fatalnej passie w Premiership i zdobyciu zaledwie 1 punktu na 15 możliwych oraz odpadnięciu z Ligi Mistrzów na rzecz Basel, Liverpool musiał wygrać dziś za wszelką cenę.Gerard Houllier po porażcę z Charlton powiedział, że czasami potrzebujesz „brzydkiej wygranej”, by odzyskać pewność siebie i być może to było to.

W związku z kontuzją Emile’a Heskeya i regeneracją Didiego Hamanna, Gerard Houllier przeprowadził 2 zmiany po sobotniej porażce 2-0 na The Valley. El-Hadji Diouf dołączył do Owena w ataku, a Salif Diao zajął miejsce Hamanna na środku pomocy. Vladimir Smicer, bohater dawnych meczy Liverpoolu w Europie, został powołany na środek pomocy i Gerard Houllier wierzy, że odzyska on wiarę w swoje własne umiejętności.

Liverpool kontrolował grę i nie marnował dobrych okazji, których za wiele nie mieli, ale Owen nie zmarnował szansy z 10 metrów. W 20 minucie Danny Murphy zauważył Owena na czystej pozycji. Pierwszy strzał Anglika został wybity przez Jevrica, ale nie pomylił się przy dobitcę.

Chwilę później Liverpool mógł stracić prowadzenie za sprawą Boba Petersa. Kapitan Sami Hyypia stracił piłkę na skraju pola karnego i Chris Kirkland musiał interweniować po strzale Petersa.

W drugiej połowie Liverpool grał coraz lepiej i być może w meczu z Arnhem powrócili do formy z początku sezonu, dzięki której wdrapali się na szczyt Premiership. Szczerze mówiąc, podczas gdy Liverpool miał przewagę nad gościami, to klub z Danii był bliżej strzelenia bramki w drugiej części gry. Wiele zawdzięczyli interwencjom Chrisa Kirklanda, który uchronił ich przed drużyną nr. 12 w duńskiej lidze.

Jednak zwycięzca pozostanie zwycięzcą i nikt nie będzie pamiętał tego meczu, jeśli zagramy w Hiszpanii w przyszłym roku.

Liverpool: Kirkland; Traore, Henchoz, Hyypia, Carragher; Smicer (Baros 87), Diao (Hamann 67), Gerrard, Murphy; Diouf (Riise 77), Owen

Vitesse:Jevric; Cornelisse, Amoah (Dingsdag 67), Janssen, Claessens, Peeters, Jansen, Levchenko, Mbamba; Frankel (Mustapha 35), Stefanovic