Po bramkach Garcii, Riise i Hamanna Liverpool jest jedną nogą w 1/4 Ligi Mistrzów, po tym jak pokonał Leverkusen na Anfield.

Hiszpan i Norweg strzelali bramki w pierwszej połowie. Didi dorzucił bramkę w samej końcówce meczu i gdy wydawało się, że The reds wygrają przekonująco to spotkanie to w 90 minucie błąd popełnił Dudek, co wykorzystał Schneider pakując piłkę do Naszej bramki.

W środku pola przez tym meczem Benitez miał nie lada problem. Nie mógł skorzystać z usług Gerrarda i Alonso i o sile gry w tej formacji stanowić miała para Hamann-Biscan.

Chorwat w tym meczu spisał się nadspodziewanie dobrze. To on prostopadłą piłką uruchomił Garcię, który nie miał problemów z umieszczeniem futbolówki w siatce.

W 35 minucie Kewell ograł na lewej stronie Planente, dogrywając do Riise, który wiedział już co zrobić w takim momencie.

W końcówce meczu Didi Hamann precyzyjnym uderzeniem z rzutu wolnego podwyższył prowadzenie.

Wieczór ten trochę mogła zepsuć nieudana interwencja Polaka, ale i tak Liverpool jest już bardzo blisko awansu.

Skład Liverpoolu: Dudek, Traore, Carragher, Hyypia, Finnan, Riise, Biscan, Hamann, Garcia, Baros, Kewell

Ławka rezerwowych: Carson, Le Tallec, Nunez, Potter, Smicer, Warnock, Welsh