ATA
Atalanta
Europa League
18.04.2024
21:00
LIV
Liverpool
 
Osób online 912
Augsburg
AUG
Europa League
18.02.2016 21:05
0:0
Liverpool
LIV

Składy

Augsburg

Hitz; Verhaegh, Janker, Klavan, Stafylidis; Feulner, Kohr, Esswein, Altintop (Koo 87); Werner (Ji 81), Bobadilla (Caiuby 23)

Liverpool

Mignolet; Clyne, Toure, Sakho, Moreno; Can, Henderson; Milner (Ibe 81), Coutinho, Firmino; Sturridge (Origi 68)

Opis

Wtorkowy pojedynek pomiędzy Liverpoolem, a Augsburgiem rozgrywany na WWK Arenie zakończył się bezbramkowym remisem. Oznacza to, że o awansie do kolejnego etapu rozgrywek Ligi Europy zadecyduje wynik rewanżu na Anfield.

Obie ekipy dość dobrze prezentowały się w defensywie i po mimo kilku groźnych sytuacji, żadna ze stron nie była w stanie przełamać impasu.

Niemiecki szkoleniowiec po raz pierwszy od momentu objęcia posady menedżera Liverpoolu wystawił identyczną jedenastkę w dwóch meczach z rzędu.

Już od pierwszego gwizdka goście starali się wywrzeć presję na przeciwniku, jednakże to Raul Bobadilla bliski był strzelenia bramki otwierającej wynik spotkania.

The Reds zaczęli odzyskiwać rytm dopiero po 20 minutach i coraz bardziej zaznaczali swoją dominację.

Bardzo aktywny był Roberto Firmino. Po błędzie jednego z obrońców Brazylijczyk mógł wpisać się na listę strzelców, lecz piłka po jego strzale wylądowała wprost w rękawicach Hitza.

Coutinho swoimi podaniami często szukał Daniela Sturridge’a, jednakże obrońcy Augsburga skutecznie utrudniali pracę napastnikowi the Reds.

W 23. minucie najskuteczniejszy z zawodników gospodarzy musiał opuścić murawę. Kontuzjowanego Bobadillę zastąpił Caiuby.

Występujący w środku defensywy Liverpoolu Mamadou Sakho i Kolo Touré również zaprezentowali się z dobrej strony, powstrzymując ataki Augsburga.

Pod koniec pierwszej odsłony spotkania dobrą interwencją po strzale Essweina wykazał się Simon Mignolet.

W drugiej połowie liverpoolczycy zaczęli wymieniać więcej podań i powoli budowali ataki pozycyjne. Po dośrodkowaniu Moreno przed szansą stanął Coutinho, jednakże jego strzał okazał się niecelny.

Chwilę później piłkę w siatce powinien umieścić Sturridge, który po podaniu Milnera z bliskiej odległości nie trafił w światło bramki.

Obie ekipy wymieniały między sobą ciosy, a pod koniec spotkania bliscy przełamania impasu byli gospodarze.

Najpierw piłki nie sięgnął Caiuby, a kilka minut później na drodze Ji stanął słupek.

Ostatecznie pojedynek na WWK Arenie zakończył się bezbramkowym rezultatem, a już 25 lutego obie ekipy będą walczyć o awans na Anfield.

Sędzia: David Fernández Borbalán

Linki

Skrót