Podczas czwartkowego wieczoru rozegrane zostało na Anfield rewanżowe spotkanie pomiędzy Liverpoolem, a Augsburgiem w ramach Ligi Europy. The Reds wygrali 1:0 i awansowali do kolejnego etapu rozgrywek.

Gospodarze zapewnili sobie prowadzenie już w piątej minucie, a na listę strzelców wpisał się egzekutor rzutu karnego - James Milner.

Optymizmem może w szczególności napawać fakt zachowania przez podopiecznych Jürgena Kloppa trzeciego czystego konta z rzędu.

Pierwszą sytuację strzelecką stworzyli sobie goście, a będący w polu karnym Caiuby uderzył wysoko nad poprzeczką.

Chwilę później wynik spotkania otworzył wicekapitan Liverpoolu.

Po dośrodkowaniu z rzutu rożnego Dominik Kohr dotknął piłkę ręką. Sędziujący to spotkanie Clement Turpin podyktował jedenastkę, którą na bramkę zamienił James Milner.

Po znakomitym początku liverpoolczycy zaczęli budować kolejne akcje. Aktywne było w szczególności ofensywne trio Firmino – Coutinho – Sturridge.

Najpierw po podaniu Firmino zbyt lekki strzał na bramkę gości oddał Daniel Sturridge. Natomiast chwilę później Brazylijczyk zagrywał do Clyne’a, którego uderzenie zostało zablokowane.

Zwodnicy Augsburga przypomnieli o sobie w 36. minucie, kiedy to Caiuby wpadł w pole karne, minął Simona Mignoleta i z ostrego kąta nie trafił do pustej bramki.

Tuż przed przerwą podwyższyć prowadzenie mógł Sturridge, jednakże piłka po jego strzale uderzyła w słupek.

Na początku drugiej połowy Anglik ponownie zagroził bramce rywali, lecz tym razem zabrakło mu precyzji.

Chwilę później również niecelnie z dystansu uderzał Coutinho, a Daniela Sturridge’a zastąpił na murawie Divock Origi.

Belg bliski był podwyższenia wyniku, jednakże po podaniu Milnera nie trafił w światło bramki.

Pomimo bardzo ożywionej gry w końcówce spotkania, żadnej z drużyn nie udało się przełamać obrony rywala, a zakończone zwycięstwem 1:0 spotkanie zapewniło the Reds awans do 1/8 Ligi Europy.