Skład Liverpoolu...

Jürgen Klopp dokonał jednej zmiany w podstawowym zestawieniu. Miejsce Divocka Origiego zajął Emre Can, a w efekcie do przodu został przesunięty Adam Lallana. Belg natomiast zasiadł na ławce rezerwowych, podobnie jak drugi snajper Liverpoolu - Daniel Sturridge.

Pierwsza połowa...

Tuż po pierwszym gwizdku groźną akcję przeprowadzili goście, lecz zaraz po tym nadziali się na kontratak Liverpoolu.

The Reds wyszli na prowadzenie już w 8. minucie.

Lewym skrzydłem popędził Adam Lallana, który dośrodkował na wbiegającego Wijnalduma. Reprezentant Holandii wyskoczył w powietrze i precyzyjnym strzałem głową nie dał żadnych szans golkiperowi Obywateli.

Chwilę później swoich sił bezskutecznie próbował Agüero.

Przez pierwszą część spotkania walka pomiędzy gigantami Premier League była niezwykle zacięta.

W 26. minucie dublet mógł ustrzelić Wijnaldum, lecz piłka po jego strzale z poszybowała ponad poprzeczką.

Do wyrównania próbował doprowadzić jeszcze Kevin de Bruyne. Uderzenie Belga powstrzymał jednak Dejan Lovren.

Druga połowa...

Tuż po przerwie Liverpool ponownie zagroził Manchesterowi City. Po dośrodkowaniu Firmino znakomitą okazję miał Clyne, który niedokładnie przyjął piłkę na klatkę piersiową, a następnie naciskany przez Otamendiego nie zdołał oddać celnego strzału.

Czujność Simona Mignoleta postanowił przetestować Agüero, lecz Belg bez problemu poradził sobie ze strzałem po ziemi Argentyńczyka.

Wraz z upływającymi kolejnymi minutami coraz mocniej zaczęli naciskać Obywatele. Ponadto na wskutek kontuzji murawę opuścił Jordan Henderson, którego zastąpił Divock Origi.

Czerwoni przeszli do defensywy i starali się utrzymać korzystny dla siebie rezultat, licząc na możliwość kontrataku.

The Reds skutecznie bronili się do samego końca i zdobyli upragnione 3 punkty, umacniając się tym samym na drugim miejscu ligowej tabeli