FUL
Fulham
Premier League
21.04.2024
17:30
LIV
Liverpool
 
Osób online 899
Stoke City
STK
Premier League
08.04.2017 16:00
1:2
Liverpool
LIV

Bramki

Walters 44'

Coutinho 70'

Firmino 72'

Składy

Stoke City

Grant, Johnson, Shawcross, Martins Indi, Pieters, Shaqiri, Allen (Adam 27 (Ramadan 81)), Cameron, Arnautovic, Walters (Whelan 68), Berahino.

Liverpool

Mignolet, Clyne, Lovren, Klavan, Matip, Milner, Can, Wijnaldum, Alexander-Arnold (Coutinho 45), Woodburn (Firmino 45), Origi (Sturridge 68)

Opis

Kluczowe momenty...

- Pod koniec pierwszej połowy prowadzenie gospodarzom zapewnia Walters

- Po przerwie do wyrównania doprowadza Coutinho, a tuż po nim do siatki gospodarzy trafia Firmino

- Chwilę później po raz drugi fantastyczną interwencją popisuje się Simon Mignolet

- The Reds wygrywają spotkanie 2:1

Pierwsza połowa...

Gospodarze rozpoczęli z wysokiego C i już w 3. minucie do siatki Liverpoolu trafił Shaqiri. Reprezentant Szwajcarii został jednak przyłapany na spalonym.

Podopieczni Jürgena Kloppa długo nie mogli znaleźć odpowiedniego rytmu, a po raz pierwszy zagrozili bramce rywala dopiero w 18. minucie. Wówczas swoich sił próbował Divock Origi, jednakże jego strzał z narożnika pola karnego okazał się niecelny.

Niemniej jednak, to zawodnicy Stoke częściej atakowali, a Simon Mignolet musiał pozostawać w nieustannej gotowości. Belg zmuszany był do interwencji po próbach Arnautovicia oraz Waltersa.

W 32. minucie po niedokładnym wybiciu piłki przez Lovrena znakomitej okazji do strzelenia bramki nie wykorzystał Arnautović.

Natomiast chwilę później po rzucie rożnym niecelnie głową uderzał Origi.

Pod koniec pierwszej połowy w polu karnym Stoke przewrócił się Woodburn, jednakże sędzia nie wskazał na jedenasty metr co spotkało się z frustracją po stronie liverpoolczyków.

Dekoncentrację w szeregach Liverpoolu błyskawicznie wykorzystali podopieczni Hughesa, którzy strzelili bramkę na 1:0.

Po udanym rajdzie prawą stroną Shaqiri dośrodkował wprost na głowę niepilnowanego Waltersa, a ten z bliskiej odległości nie dał żadnych szans Simonowi Mignoletowi.

Druga połowa...

Drugą część spotkania The Reds rozegrali w nieco odmienionym składzie. W miejsce młodziutkiego Woodburna i Arnolda na murawie zameldowali się Firmino oraz Coutinho.

Gra podopiecznych Jürgena Kloppa uległa niemalże natychmiastowej poprawie, jednakże to dzięki interwencji Simona Mignoleta, Czerwoni nie stracili drugiej bramki.

Po złym wybiciu głową przez Wijnalduma z bliskiej odległości na bramkę Liverpoolu uderzał Adam, jednakże fantastyczną interwencją popisał się golkiper The Reds.

Czerwoni zaczęli napierać i z każdą kolejną akcją coraz bliżej byli strzelenia wyrównującego gola.

Najpierw nieco problemów przysporzył Grantowi Firmino. Chwilę później groźny strzał po ziemi oddał Coutinho, aż w końcu po strzale Lovrena piłka wylądowała na poprzeczce.

W 70. minucie doszło do wyrównania.

Po miękkim dośrodkowaniu Cana piłkę pod nogi Coutinho wybili gospodarze, a Brazyliczyk precyzyjnym strzałem po ziemi nie dał żadnych szans Grantowi.

Już dwie minuty później prowadzenie Liverpoolowi zapewnił drugi ze zmienników.

Najpierw znakomitą piłkę za plecy obrońców zagrał Wijnaldum, a wybiegający na czystą pozycję Firmino potężnie huknął z woleja umieszczając piłkę w siatce.

Garncarze nie zamierzali łatwo oddać trzech punktów i na kwadrans przed końcem spotkania wyśmienitą okazję do wyrównania miał Berahino. Strzał z bliskiej odległości Anglika został jednak znakomicie wybroniony przez Mignoleta.

Po dwóch kontrastujących ze sobą połowach komplet punktów trafił na konto Liverpoolu

Sędzia: Mike Dean
Frekwencja: 27 568