LIV
Liverpool
Premier League
31.03.2024
15:00
BHA
Brighton & Hove Albion
 
Osób online 825
Liverpool
LIV
Premier League
28.10.2017 16:00
3:0
Huddersfield Town
HUD

Bramki

Daniel Sturridge 50'

Roberto Firmino 58'

Georginio Wijnaldum 75'

Składy

Liverpool

Mignolet, Gomez, Matip, Klavan, Moreno, Henderson, Milner, Wijnaldum, Salah (81' Dominic Solanke), Firmino (66' Oxlade-Chamberlain), Sturridge (74' Emre Can).

Huddersfield Town

Lössl, Löwe, Schindler, Jørgensen, Smith (69' Hadergjonaj), Mooy, Williams (69' Steve Mounie), Hogg, van La Parra (34' Elias Kachunga), Ince, Depoitre.

Opis

Liverpool, po trzech niewygranych, ligowych meczach z rzędu, w końcu odniósł zwycięstwo w spotkaniu z Huddersfield przed własną publicznością, chociaż ten sukces nie przyszedł Czerwonym zbyt łatwo.

Od początku pojedynku inicjatywę przejęli podopieczni Kloppa. Stworzyli sobie wiele dobrych sytuacji pod bramką rywali i rzadko dopuszczali ich pod własną. Jednak, pomimo tego całego wysiłku, ani razu nie udało się zdobyć gola.

Cała drużyna popisywała się nieskutecznością. Strzelecką niemoc najbardziej można było zauważyć w 42 minucie, gdy po wywalczonym rzucie karnym przez Roberto Firmino, Mohamed Salah z jedenastego metra uderzył w bramkarza, a zaraz potem dobitki nie wykorzystał Jordan Henderson.

Po kuriozalnej końcówce pierwszych 45 minut, druga rozpoczęła się wyjątkowo dobrze dla ekipy gospodarzy.

W idealnym miejscu i czasie znalazł się Daniel Sturridge, który dzięki fatalnemu błędowi defensywy Huddersfield, stanął sam na sam z Lösslem i przelobował go, zdobywając pierwsze trafienie dla swojego zespołu.

Następnie swoje dołożył Roberto Firmino, który na chwilę uciekł kryjącemu go przeciwnikowi podczas rzutu rożnego i to wystarczyło, by pokonać głową golkipera przyjezdnych.

Wynik zamknął Georginio Wijnaldum. Holender dostał futbolówkę w polu karnym i miał odpowiednio dużo czasu na oddanie celnego strzału, który był nie do obrony.

Teriery poza strzałem z rzutu wolnego w 73. minucie nie pokazały nic i udowodniły tym samym, iż wynik jest jak najbardziej zasłużony