Osób online 1025

El Nino: 4-1 na Old Trafford inspiruje


Fernando Torres czuje, że zwycięstwo Liverpoolu na Old Trafford 4-1 może dać im wiarę by dokonać niezapomnianego powrotu z 1-3 przeciwko Chelsea na Stamford Bridge w Lidze Mistrzów.

Hiszpański napastnik strzelił dwa piękne gole w sobotnim meczu Premier League przeciwko Blackburn Rovers i nawołuje teraz swoich kolegów z drużyny by wrócili na pełną bramek ścieżkę w rewanżowym meczu ćwierćfinałowym.

- Zachowaliśmy pewność siebie po meczu Ligi Mistrzów i to zwycięstwo miało bardzo duże znaczenie dla fanów, ponieważ był to ostatni mecz u siebie przed obchodami rocznicy wydarzeń na Hillsborough. Myślę, że podobało im się - powiedział Fernando.

- Te gole były dla 96 i ich rodzin, ponieważ wiem, że sobota była dla nich wyjątkowym dniem.

- W środę zobaczymy ich wszystkich i wiemy, że to bardzo ważny dzień dla nich i dla kibiców Liverpoolu.

- To czyni wtorek jeszcze bardziej istotnym. Musimy dać z siebie wszystko dla rodzin 96 ofiar.

- Mam nadzieję, że damy radę strzelić trzy bramki przeciwko Chelsea. Wiemy jak trudne to zadanie.

- Są bardzo silną drużyną, ale jesteśmy pewni siebie, możemy tego dokonać i musimy pojechać tam i wygrać. Pokonaliśmy Manchester United 4-1 na Old Trafford, więc wiemy, że możemy to zrobić.

- Wiemy, że będzie ciężko i że trudno strzelić im bramkę, ale będziemy przygotowani do meczu i zobaczymy jak sprawy się potoczą.

- Myślę, że Chelsea będzie grać o zwycięstwo. Jeśli strzelą raz albo dwa będzie po wszystkim, więc nie będą ograniczać się do obrony - dodał nasz numer 9.

Torres dał prowadzenie the Reds w sobotę fantastycznym strzałem z woleja, który z miejsca wzbudził porównania z golem Marco Van Bastena w reprezentacji Holandii przeciwko ZSRR w finale Euro '88.

- Pierwszy gol był świetny i dał nam wspaniałe wejście w mecz. Strzelenie trzech goli więcej było pozytywne.

- Ciężko pracowałem nad główkowaniem, więc jestem zadowolony z drugiej bramki. Zawsze cieszę się, gdy strzelę na Anfield, a w sobotę miałem szansę na hat-tricka, ale najważniejsze było zwycięstwo i zachowanie świeżości na wtorkowe spotkanie - powiedział młody Hiszpan.

Po fenomenalnym pierwszym sezonie Torresa w angielskim futbolu, jego pęd zahamowały kontuzje w obecnych rozgrywkach.

Przyznaje, że było to dla niego frustrujące, ale jest pewny, że problemy zdrowotne ma już za sobą.

- Opuszczenie ligowych spotkań w tym sezonie było naprawdę frustrujące - powiedział.

- 11 goli w 19 ligowych meczach to dobry wynik.

- Musimy wyciągnąć z tego wnioski na przyszły sezon i starać się zachować mnie w 100 procentach sprawnym na wszystkie mecze - dodał.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Anfield żegna Matipa i Thiago - zdjęcia  (0)
20.05.2024 00:56, AirCanada, liverpoolfc.com
Van Dijk: Życie toczy się dalej  (0)
19.05.2024 21:53, Fsobczynski, thisisanfield.com
Arne Slot pożegnany w Rotterdamie  (0)
19.05.2024 21:51, Vladyslav_1906, Liverpool Echo
Galeria zdjęć z pożegnania Jürgena Kloppa  (0)
19.05.2024 21:46, Bartolino, liverpoolfc.com
Klopp: Teraz jestem jednym z was  (8)
19.05.2024 20:35, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
19.05.2024 20:31, Zalewsky, SofaScore