Osób online 1112

U-18 w finale FA Youth Cup


Lauri Dalla Valle zdobył dwie piękne bramki w rewanżowym półfinale FA Youth Cup, a jego drużyna U-18 awansowała do finału tych rozgrywek, w którym zmierzy się z ekipą Arsenalu. W pierwszym półfinale The Reds wygrali 3:0, a dziś pokonali Birmingham 3:1.

Utalentowany Fin zdobył bramki w pierwszej i drugiej połowie meczu, a Alex Kacaniklic dołożył jeszcze jedno trafienie. Liverpool pewnie awansował do finału wygrywając 6:1 w dwumeczu. Będzie to ich trzeci finał w ciągu czterech lat.

Przed pierwszym gwizdkiem sędziego, młodzi Reds zostali ostrzeżeni, aby nie odpuścić dzisiejszego meczu mimo gładkiego zwycięstwa w pierwszym spotkaniu.

Wyglądało na to, że Liverpoolczycy wzięli sobie tą radę do serca, a po wypowiedzi Rafaela Beniteza, który życzył im powodzenia, wyraźnie widać było, że postanowili walczyć o jak najlepszy rezultat, a nie bronić wyniku.

Najpierw Andre Wisdom uderzył tuż ponad bramką. Chwilę później, większość kibiców widziała już piłkę w siatce po uderzeniu Davida Amoo, ale obrońca Birmingham ofiarnie wybił piłkę dosłownie sekundę przed tym, jak minęła ona linię bramkową.

Na początku meczu Liverpool zdecydowanie przeważał, ale dopiero po 17 minutach Lauri Dalla Valle znalazł drogę do siatki rywala.

Fin wbiegał na długi słupek w czasie, kiedy na bramkę uderzał Adam Pepper, ale jego strzał obronił Dean Lyness, a Dalla Valle nie pomylił się przy dobitce strzału kolegi.

Już po chwili, w 24 minucie, goście byli blisko wyrównania. Dean Bouzanins źle wyszedł do piłki zagranej w pole karne i naprawiać jego błąd musiał Joe Kennedy wybijając piłkę z linii bramkowej.

Była to jedna z niewielu okazji Birmingham do zagrożenia bramce przeciwnika, bo już 4 minuty później Dalla mogli przegrywać 2:0. Dalla Valle został powstrzymany przez Lynessa po tym, jak David Amoo i Tom Ince wypracowali mu bardzo dobrą sytuację strzelecką.

The Reds wyglądali na pewnych siebie i zadowolonych. Wszyscy myśleli, że zejdą na przerwę z zasłużonym prowadzeniem, ale w 44 minucie Sammons uderzył z 25 metrów w górny róg bramki Bouzanisa.

Zawodnik Birmingham przejął piłkę w kole środkowym boiska, podbiegł z nią kilkanaście metrów i niesamowitym strzałem pokonał bramkarza Liverpoolu doprowadzając do remisu.

The Reds schodzili na przerwę rozczarowani, ale już 8 minut po wznowieniu gry Alex Kacaniklic wyprowadził swój zespół na prowadzenie.

Świetne 50-metrowe wybicie piłki przez Butchmanna trafiło do Ince'a, który jednym dotknięciem zmienił tor jej lotu tak, że zmyliła dwóch obrońców, a Kacaniklic mierzonym strzałem pokonał bramkarza.

To trafienie zupełnie podcięło skrzydła przyjezdnym i w 58 minucie Liverpool zdobył trzeciego gola. Daniel Ayala wybił piłkę na tyle źle, że trafiła ona pod nogi Dalla Valle'a, który popędził z nią na bramkę. Po drodze minął jeszcze McPike'a, położył Lynessa na ziemi i spokojnie umieścił piłkę w rogu bramki przeciwnika.

Pojedynek był już rozstrzygnięty i Liverpool grał spokojnie do końca meczu. Teraz, czeka ich finałowy dwumecz z Arsenalem. Pierwszy mecz odbędzie się na Emirates Stadium.

Skład Liverpoolu: Dean Bouzanis, Daniel Ayala, Joe Kennedy, Adam Pepper (Jack Robinson 57), Andre Wisdom, Chris Buchtmann, Stephen Irwin, Tom Ince, David Amoo, Alex Kacaniklic (Alex Cooper 84), Lauri Dalla Valle (Karl Clair 80). Rezerwowi: Deale Chamberlain, Conor Coady.

Gracz meczu według liverpoolfc.tv: Lauri Dalla Valle. Niebezpieczny i skuteczny.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Klopp: To był niesamowity czas  (0)
20.05.2024 07:41, RosolakLFC, liverpoolfc.com
Anfield żegna Matipa i Thiago - zdjęcia  (0)
20.05.2024 00:56, AirCanada, liverpoolfc.com
Van Dijk: Życie toczy się dalej  (0)
19.05.2024 21:53, Fsobczynski, thisisanfield.com
Arne Slot pożegnany w Rotterdamie  (0)
19.05.2024 21:51, Vladyslav_1906, Liverpool Echo
Galeria zdjęć z pożegnania Jürgena Kloppa  (0)
19.05.2024 21:46, Bartolino, liverpoolfc.com
Klopp: Teraz jestem jednym z was  (8)
19.05.2024 20:35, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
19.05.2024 20:31, Zalewsky, SofaScore