Osób online 974

ARTYKUŁ


Zapoznajcie się z najnowszym artykułem napisanym tuż po powrocie z Liverpoolu, gdzie oglądałem spotkania podopiecznych Rafaela Beniteza z Atletico Madryt i Chelsea. Odpadnięcie z Ligi Europy i niska pozycja w ligowej tabeli wieszczą na Merseyside rewolucję - taką właśnie atmosferę dało się wyczuć w mieście Beatlesów.

Pachnie rewolucją

(Do tekstu dołączam kilka fotek z mojego wyjazdu. Tekst poświęcony samemu wypadowi znajdziecie za kilka dni na moim blogu: www.PCS.LFC.pl).

Taksówka z centrum Liverpoolu do Anfield, jednej z najbardziej niebezpiecznych dzielnic miasta będącej też domem wielkiego klubu piłkarskiego. - Musimy zmienić menedżera, musimy wykopać właścicieli, musimy wymienić pół składu. Potrzebujemy rewolucji - mówi kierowca. Parę godzin później, tuż przed rozpoczęciem meczu z Chelsea, kiedy Liverpool nie ma już szans na grę w kolejnej edycji Ligi Mistrzów, a ważą się losy mistrzostwa Anglii, nad stadionem szybuje wiadomość dla włodarzy klubu: "Tom and George still not welcome".

Tom Hicks George Gillett

Trzy dni wcześniej atmosfera wokół Anfield też była gorąca - lecz w pozytywnym tego słowa znaczeniu. Nikt nie wierzył już w zajęcie czwartej pozycji w tabeli, ale drużynę Rafy Beniteza czekał rewanżowy mecz w półfinale Ligi Europy. Nawet tłumnie zgromadzeni kibice Atletico nie oczekiwali od swoich ulubieńców, którzy wygrali pierwsze spotkanie 1:0, awansu do finału rozgrywek. Przyjechali po to, żeby zobaczyć historyczny stadion i poczuć magiczną atmosferę podniesioną wśród Hiszpanów do mitycznej rangi.

Piotr Czernicki-Sochal

Wchodząc na The Kop ciężko było uwierzyć, że Liverpool ma za sobą okrutnie słaby sezon. Cotygodniowe ligowe męczarnie poszły w zapomnienie. Nikt nie wspominał ligomistrzowej farsy w wykonaniu zawodników Beniteza, na dalszy plan odeszli nawet amerykańscy właściciele klubu. Liczył się tylko mecz z Atletico, który miał dać The Reds przepustkę do finału Ligi Europy. Ten, o ile wygrany, byłby posiłkiem marnym, ale w jakiś sposób nasyciłby zagłodzonych na śmierć fanów Liverpoolu. Ostatni raz ze zdobycia trofeum cieszyli się w 2006 roku, gdy The Reds sięgali po Puchar Anglii, sezon wcześniej cudem wyrwali nagrodę dla najlepszej ekipy Europy.

Champions League

Yossi Benayoun, który w finale tamtych rozgrywek grał w drużynie przeciwnej, w piątej minucie dogrywki podwyższył na 2:0. (Regulaminowy czas zakończył się wynikiem 1:0 i tym samym remisem 1:1 w dwumeczu). Paradoksalnie, to bramka Benayouna zniszczyła marzenia Liverpoolu. Atletico, myślące przed golem na 2:0 o doczłapaniu do karnych, człapać już nie mogło. Musiało wrzucić piąty bieg. A z tym Liverpool poradzić sobie nie potrafił, stracił gola (trafił wygwizdywany przez wszystkich były piłkarz Manchesteru United, Diego Forlan) i odpadł, bo znów nie potrafił pokazać charakteru.

Anfield

Wraz z zakończeniem europejskiej przygody skończyły się na Anfield sentymenty. Benitez, mimo że wciąż przez wielu lubiany, ma na Anfield więcej wrogów niż kiedykolwiek. W rozegranym trzy dni po spotkaniu z Atletico meczu z Chelsea Steven Gerrard wyglądał na wycieńczonego psychicznie; swoich ulubieńców kibice nie wsparli nawet przez chwilę, słychać było tylko zachwycony mistrzostwem i rozbawiony katastrofalną sytuacją rywala sektor Chelsea, od którego dzieliły mnie dwa metry.

Anfield

Rewolucje rzadko wychodzą rewolucjonistom na dobre, ale Liverpool nie ma innego wyjścia, o ile nie chce spadać w dół klubowej hierarchii. The Reds znów potrzebują tej samej dawki szczęścia, którą ktoś wstrzyknął w ich żyły w przerwie finału Ligi Mistrzów z Milanem w 2005 roku. Tylko czy Bóg jeszcze raz okaże się kibicem Liverpoolu?

Liverpool Lap of Honour

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Anfield pożegnało Matipa i Thiago - zdjęcia  (0)
20.05.2024 00:56, AirCanada, liverpoolfc.com
Van Dijk: Życie toczy się dalej  (0)
19.05.2024 21:53, Fsobczynski, thisisanfield.com
Arne Slot pożegnany w Rotterdamie  (0)
19.05.2024 21:51, Vladyslav_1906, Liverpool Echo
Galeria zdjęć z pożegnania Jürgena Kloppa  (0)
19.05.2024 21:46, Bartolino, liverpoolfc.com
Klopp: Teraz jestem jednym z was  (8)
19.05.2024 20:35, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
19.05.2024 20:31, Zalewsky, SofaScore