Osób online 892

Redknapp: Oni nie kochają LFC


Menedżer Tottenhamu Hotspur, Harry Redknapp jest zdania, że zmiana właściciela w Liverpoolu nie zakończy problemów tego klubu. Amerykańscy biznesmeni Tom Hicks i George Gillett zostali zastąpieni przez spółkę New England Sport Ventures.

Redknapp jest zasmucony napływem zagranicznych inwestorów do Premier League i jest sceptycznie nastawiony, co do intencji NESV odnośnie Liverpoolu.

- Nowi ludzie nie kupują Liverpoolu, dlatego, że go kochają. Wątpię, że kiedy byli małymi dziećmi, to oglądali, jak gra Liverpool i czy mieli jakieś poduszki czy kołdry związane z klubem. Oni widzą Liverpool, jako klub, na którym można zarobić kilka funciaków. Nie popieram tego, myślę, że to jest smutna rzecz.

- Chciałbym zobaczyć, że Sheffield Wednesday zostaje właśnie kupione, ponieważ jest to znakomity klub, ma świetnych fanów. Kiedyś zostali kupieni przez konsorcjum z Bliskiego Wschodu i wszystko się zmieniło. To jest dobre dla klubu, ale zastanawiasz się kiedy to wszystko się skończy.

Zdaniem Redknappa, jest jeden zagraniczny właściciel, który kocha klub. To Roman Abramowicz, który w krótkim czasie panowania na Stamford Bridge zrobił z Chelsea potęgę.

- To było świetne dla klubu takiego, jak Chelsea. Roman Abramowicz odwalił kawał dobrej roboty. Zabrał klub na inny poziom. On to kocha, on tym żyje i jest tam co tydzień. To jest jego życie. Dla innych klubów, nie skończyło to się zbyt dobrze, w tym Liverpoolu.

Doświadczony trener sądzi, że zagraniczny właściciele mogą spowodować, iż wiele meczów danej drużyny będzie rozgrywana zagranicą.

- Zagraniczny właściciel może stwierdzić, że w jakimś miejscu na świecie jest więcej fanów. Myślę, że nie byłby to dobry pomysł, by grać jakieś mecze za odległą granicą.

- Jeśli jakaś drużyna z futbolu amerykańskiego zdobyłaby NFL, to kto by pomyślał, że musieliby wpaść i zagrać na Wembley? Jeśli jednak są w tym pieniądze to zespoły grają w Teksasie, Rosji, Hongkongu, Chinach czy Japonii. To się zdarza. Czas brytyjskich właścicieli powoli zanika.

- Nie wiem, kiedy tak się zaczęło robić. Prawdopodobnie wtedy, kiedy nie byłem jeszcze trenerem. W dniu, w którym facet, jak Reg Pratt kupił West Ham United miał drewniany dom. Kochał klub i na tym się kończyło. Teraz wszystko ma związek z inwestycjami.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Anfield pożegnało Matipa i Thiago - zdjęcia  (0)
20.05.2024 00:56, AirCanada, liverpoolfc.com
Van Dijk: Życie toczy się dalej  (0)
19.05.2024 21:53, Fsobczynski, thisisanfield.com
Arne Slot pożegnany w Rotterdamie  (0)
19.05.2024 21:51, Vladyslav_1906, Liverpool Echo
Galeria zdjęć z pożegnania Jürgena Kloppa  (0)
19.05.2024 21:46, Bartolino, liverpoolfc.com
Klopp: Teraz jestem jednym z was  (8)
19.05.2024 20:35, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
19.05.2024 20:31, Zalewsky, SofaScore