Osób online 792

Johnson: Zagram wszędzie


Glen Johnson wypowiedział się dziś na temat pozycji lewego obrońcy, na której przychodzi mu w ostatnim czasie występować oraz zadeklarował: "Zagram wszędzie, gdzie zechce Kenny Dalglish".

Reprezentant Anglii we wszystkich sześciu spotkaniach Barclays Premier League pod wodzą szkockiego menedżera, wystawiany był na lewej stronie formacji obronnej The Reds.

Od momentu tej zmiany, Johnson ma za sobą kilka dobrych występów, które pomogły zespołowi w zachowaniu czterech czystych kont z rzędu. 26-latek nie ma najmniejszych pretensji o to, że nie może grać na swojej nominalnej pozycji.

- Nie ma na ten temat żadnej dyskusji. Kenny powiedział, że mam grać na lewej obronie i nie miałem nic przeciwko temu - powiedział w rozmowie z LFC Weekly.

- Drużyna to nie tylko ja, więc jeśli zostanę poproszony o grę w innej strefie boiska, niezależnie od tego czy chodzi o krótszy lub dłuższy okres czasu, będę starał się dawać z siebie wszystko.

- Każdy wie, że moja nominalna pozycja to prawa strona obrony, jednak jeżeli wygrywamy i jestem w zespole, nie ma dla mnie znaczenia miejsce.

Przed oddelegowaniem Johnsona na lewą flankę, wśród fanów i dziennikarzy pojawiały się dyskusje, czy piłkarz udowodni, że wystawianie go z prawej strony jest rzeczywistym wzmocnieniem.

Londyńczyk przywykł do tej roli w swoich poprzednich klubach i jeśli menedżer znów go o to poprosi, jest gotów wypełniać swoje zadania.

- Podobnie jak z lewą obroną, sprawa ma się w drugą stronę. Zrobię wszystko, bez żadnych zażaleń.

- Pełniłem nieco inną funkcję kilka razy w Chelsea. Pamiętam, że kiedy pokonaliśmy United na Old Trafford i zapewniliśmy sobie w ten sposób tytuł, świętowałem jako prawy pomocnik - dodaje.

Podczas gdy Johnson może pochwalić się imponującymi występami z lewej strony boiska, Martin Kelly wywiera na wszystkich równie dobre wrażenie po przeciwnej stronie defensywy.

20-letni wychowanek Liverpoolu rozpoczynał wszystkie spotkania od momentu przejęcia sterów przez Dalglisha w wyjściowej XI. Johnson sądzi, że przyczyna tego jest jasna.

- Od meczu z Manchesterem United jest bardzo konsekwentny i postępuje bardzo dojrzale.

- Zasługuje na bycie tam, gdzie znajduje się obecnie, a dla klubu dobre jest, że został on tutaj wyszkolony.

- Kibice lubią oglądać miejscowych chłopaków w pierwszym składzie, a ich obecność ma pozytywny wpływ – zakończył Johnson.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Klopp o problemach Origiego poza The Reds  (0)
29.05.2024 23:41, B9K, thisisanfield.com
Trio z Liverpoolu w kadrze Oranje  (0)
29.05.2024 21:28, AirCanada, liverpoolfc.com
Kelleher: Następny krok to bycie numerem 1  (7)
29.05.2024 18:37, Bajer_LFC98, The Athletic
Koumas powołany do kadry Walii  (0)
29.05.2024 17:26, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Klopp: Inni właściciele by mnie zwolnili  (16)
29.05.2024 14:47, Margro1399, thisisanfield.com
39. rocznica tragedii na Heysel  (0)
29.05.2024 10:53, Loku64, Liverpoolfc.com
Klopp pożegnał się z kibicami - zdjęcia  (0)
29.05.2024 09:04, Ad9am_, liverpoolfc.com