Osób online 1344

Carragher: To jeszcze nie koniec


Jamie Carragher wierzy, że Liverpool wciąż może awansować do europejskich pucharów pomimo sobotniej porażki w meczu z West Bromwich Albion. The Reds stracili trzy punkty po tym, jak Chris Brunt wykorzystał drugi rzut karny pod koniec meczu i zapewnił The Baggies zwycięstwo 2-1.

Ten wynik oznacza, że zajmujący piąte miejsce Tottenham ma nad Liverpoolem pięć punktów przewagi i zaległy mecz do rozegrania. ( derby Londynu z Arsenalem na White Hart Lane)

Jednak Carragher wciąż wierzy w awans.

- Nie sądzę, aby ten stracony punkt miał wpływ na to jak zakończymy sezon.

- Mamy wciąż trochę do zrobienia, aby dogonić Tottenham. Oni tylko zremisowali z Wigan, gdybyśmy wygrali, już w ten weekend zmniejszylibyśmy do nich dystans.

- Było wiele chwil kiedy myśleliśmy, że walka o europejskie puchary się skończyła. Zremisowany mecz z Wigan czy porażka z West Hamem.

- Ale wtedy zaliczyliśmy kilka dobrych wyników i znów nadzieja wróciła.

- Po tej porażce wydaje się, że jesteśmy dalej niż kiedykolwiek, ale kto wie kilka dobrych wyników i znów możemy wrócić do gry.

- Pokonaliśmy Manchester United po porażce z West Hamem. Wierzę, że uda nam się pokonać City po tym jak przegraliśmy z WBA. To podniesie morale w zespole i spowoduje, że znów zaczniemy wierzyć.

Liverpool stracił Glena Johnsona z powodu kontuzji uda zaledwie po ośmiu minutach meczu, później z boiska zszedł Agger, który miał problem z kolanem.

Carragher nie chce, żeby kontuzje były dla The Reds wytłumaczeniem.

- Nie jest to idealna sytuacja kiedy po dwudziestu pięciu minutach tracisz dwóch kluczowych obrońców. Wcześniej też zdarzały się nam kontuzje, Fabio Aurelio z Manchesterem United czy Martin Kelly w spotkaniu z West Hamem.

- Kontuzje to część piłki nożnej, drużyny muszą sobie z nimi radzić. Innym też zdarzają się urazy więc nie możemy tego wykorzystywać jako wymówki.

-Jeśli popatrzysz na ten sezon to zobaczysz, że nie zremisowaliśmy tak wielu spotkań. Według mnie w ten weekend remis znów nie byłby najgorszym rezultatem, biorąc pod uwagę przerwę reprezentacyjną.

- Nie jesteśmy w najlepszej formie, takie porażki jak ta niestety się nam już zdarzały w tym sezonie. Kilka remisów zamiast przegranych, mielibyśmy o trzy-cztery punkty więcej i sytuacja byłaby trochę inna. Mecz z WBA to kolejny stracony punkt.

Mecze do rozegrania:

Liverpool: Man City (H), Arsenal (A), Birmingham (H), Newcastle (H), Fulham (A), Tottenham (H), Aston Villa (A).

Tottenham: Stoke (H), Arsenal (H), West Brom (H), Chelsea (A), Blackpool (H), Man City (A), Liverpool (A), Birmingham (H).

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Van Dijk: Życie toczy się dalej  (0)
19.05.2024 21:53, Fsobczynski, thisisanfield.com
Arne Slot pożegnany w Rotterdamie  (0)
19.05.2024 21:51, Vladyslav_1906, Liverpool Echo
Galeria zdjęć z pożegnania Jürgena Kloppa  (0)
19.05.2024 21:46, Bartolino, liverpoolfc.com
Klopp: Teraz jestem jednym z was  (6)
19.05.2024 20:35, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
19.05.2024 20:31, Zalewsky, SofaScore