Osób online 1120

Kenny o Carrollu, trio i Black Cats


Do rozpoczęcia nowego sezonu zostało już tylko kilka dni. Kenny Dalglish przed pierwszym meczem wypowiedział się zatem o rosnącej formie Andy'ego Carrolla, o korzyściach jakie płyną z pierwszego występu nowego tria na Anfield, a także o tym, że on i jego sztab przyjrzą się zmianom, jakich Sunderland ostatnio dokonał.

Kenny Dalglish uważa, że Andy Carroll zaczyna pokazywać, dlaczego Liverpool działał tak zdecydowanie w walce o jego podpis w styczniu.

Mierzący 191 centymetrów wzrostu napastnik podpisał kontrakt w następstwie odejścia Fernando Torresa, ale kontuzja, z jaką się wówczas zmagał oznaczała dla niego, że w ostatniej fazie sezonu 2010-2011 więcej czasu spędził w gabinecie zabiegowym niż na boisku.

Wygląda na to jednak, że Carroll skorzystał z letniej przerwy i zdobył trzy gole w sześciu spotkaniach przedsezonowych przygotowań.

Na łamach LFC Magazine Daglish powiedział:

- Kontuzja Andy’ego oznaczała, że był on w stanie tylko trenować na sto procent podczas rzadkich okazji w zeszłym sezonie. Zagrał nawet w kilku meczach, chociaż wiedzieliśmy, że nie mógł grać na swoim najwyższym poziomie.

- Teraz ma już to za sobą i mógł zaprezentować znacznie więcej na boisku podczas przedsezonowych treningów. Pokazał to w tych kilku meczach, które rozegrał w ostatnich tygodniach. Jest w lepszej formie i strzelił kilka goli.

Liverpool rozpocznie kampanię w Barclays Premier League od spotkania z Sunderlandem na Anfield w sobotę, po tym jak w poprzedni weekend przed the Kop odesłali oni Valencię z kwitkiem.

W tym meczu Stewart Downing, Charlie Adam i Jordan Henderson po raz pierwszy mogli zasmakować gry na domowym obiekcie, a Dalglish sądzi, że ta trójka wiele osiągnie.

- Dobrze, że Jordan, Charlie i Stewart wybiegli na Anfield jeszcze przed rozpoczęciem prawdziwej akcji w ten weekend – powiedział. To wszystkim przyniesie korzyści.

- Chcieliśmy w tym oknie transferowym wzmocnić skład i uważamy, że uczyniliśmy to sprowadzając właśnie tych zawodników.

- Chcemy być konkurencyjni na najwyższym poziomie i czujemy, że ci zawodnicy pomogą nam tego dokonać.

Pomimo odejścia Hendersona, wygląda na to, że Sunderland będzie w stanie zgarnąć w tym sezonie sporo punktów, uzupełniając swój skład takimi profesjonalistami jak Wes Brown czy John O’Shea.

Connor Wickham, Craig Gardner, Ahmed Elmohamady, Wong-Don Ji, David Vaughan i Sebastian Larsson również będą nosić biało-czerwone koszulki przez następne 10 miesięcy.

- Sunderland będzie wymagającym przeciwnikiem – dodaje Dalglish. W lato dokonała się wielka rotacja zawodników. Musimy się przyjrzeć i podpatrzeć, jakich piłkarzy Steve kupił i jakich sprzedał. Ich zespół będzie zupełnie inny od tego, z którym mierzyliśmy się w marcu.

- Oczywiście Jordan jest jednym z tych zawodników, których stracili. To dobry piłkarz, któremu niechętnie pozwolili odejść.

- Czasami jednak jako menadżer musisz wykazać się filozoficznym podejściem i pozwolić odejść zawodnikowi, jeżeli ten naprawdę tego pragnie. Nie sądzę, żeby fani Sunderlandu okazali jakąś wrogość wobec Jordana.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Van Dijk: Życie toczy się dalej  (0)
19.05.2024 21:53, Fsobczynski, thisisanfield.com
Arne Slot pożegnany w Rotterdamie  (0)
19.05.2024 21:51, Vladyslav_1906, Liverpool Echo
Galeria zdjęć z pożegnania Jürgena Kloppa  (0)
19.05.2024 21:46, Bartolino, liverpoolfc.com
Klopp: Teraz jestem jednym z was  (8)
19.05.2024 20:35, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
19.05.2024 20:31, Zalewsky, SofaScore