Osób online 879

Konieczne zwycięstwo z Arsenalem


Zajęcie czwartego miejsca w tegorocznych rozgrywkach Premier League stoi pod dużym znakiem zapytania, jednak oczekuję, że uda nam się pokonać jutro na Anfield Arsenal. W ubiegłą niedzielę Kanonierzy zagrali swoje najlepsze spotkanie sezonu, pokonując 5:2 Spurs.

Nie wierzę, że pozwolimy im grać w taki sposób. Nie damy zabiegać się w środku pola i utrzymywać się przy piłce.

Oczywiście Van Persie czy Walcott mogą wiele zdziałać, ale na innych pozycjach rywale są słabi. Dysponujemy większą siłą fizyczną i jesteśmy mocniejsi psychicznie.

Będziemy musieli radzić sobie bez Daniela Aggera, który złamał żebro i to wielka strata.

Rozmawiałem z nim ostatnio i był zachwycony przebiegiem wypadków. Powiedział, że nigdy nie czuł się zdrowszy i silniejszy.

Mamy szczęście, że w naszych szeregach znajduje się Carra, który dobrze wykona swoją pracę.

Szokująca decyzja Pearce'a

Nie wiem jak Stuart Pearce wpadł na pomysł mianowania Scotta Parkera kapitanem reprezentacji Anglii.

Oczywistym wyborem był Steven Gerrard, ale wydaje mi się, że Pearce ma swego rodzaju kompleks Liverpoolu. Gdyby Gerrard grał dla Manchesteru United, wszystko byłoby łatwiejsze.

Mógłbym zrozumieć przekazanie opaski młodszemu piłkarzowi jak Joe Hart, jednak wybór Parkera mnie zaskoczył.

Parker otrzymał wyróżnienie Piłkarza Roku w Anglii, ale nie jest nawet kapitanem w swoim klubie. Nie przekonuje mnie także jego forma w drużynie narodowej.

Gdzie był, kiedy Arsenal strzelał pięć goli na Emirates?

Nie atakuję Parkera, po prostu nie potrafię zrozumieć decyzji Pearce'a.

Prawdopodobnie to jego jedyny mecz na ławce trenerskiej, po co więc komplikować wszystko? Gdyby opaska trafiła do Gerrarda, każdy widziałby w tym sens. Oczekiwanie z ogłoszeniem decyzji do dnia meczu tylko wyolbrzymiło sprawę.

W Anglii przywiązuje się do opaski kapitańskiej większą wagę niż w jakimkolwiek innym kraju. Rozumiem, dlaczego ma ona taką wartość, ponieważ w reprezentacji potrzebny jest ktoś, kto zjednoczy grupę. Mimo wszystko uważam, że jej znaczenie jest nieco zawyżone.

Teraz większym zmartwieniem kibiców Liverpoolu jest kontuzja Stevena Gerrarda. Przy tak wielu zbliżających się ważnych meczach możemy mieć tylko nadzieję, że jego wykluczenie z gry nie potrwa długo.

Jan Molby

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

adijos6 02.03.2012 21:04 #
Wygramy to ja w nich wierzę i jestem z całego serca za Redsami ;)

Pozostałe aktualności

Anfield żegna Matipa i Thiago - zdjęcia  (0)
20.05.2024 00:56, AirCanada, liverpoolfc.com
Van Dijk: Życie toczy się dalej  (0)
19.05.2024 21:53, Fsobczynski, thisisanfield.com
Arne Slot pożegnany w Rotterdamie  (0)
19.05.2024 21:51, Vladyslav_1906, Liverpool Echo
Galeria zdjęć z pożegnania Jürgena Kloppa  (0)
19.05.2024 21:46, Bartolino, liverpoolfc.com
Klopp: Teraz jestem jednym z was  (8)
19.05.2024 20:35, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
19.05.2024 20:31, Zalewsky, SofaScore