Osób online 1126

Gerro: Trzeba podnieść poprzeczkę


Kapitan Liverpoolu przyznaje, że klub musi podnieść poprzeczkę na własnym terenie, począwszy od jutrzejszej wizyty Stoke City. The Reds wywalczyli zaledwie jeden z dziewięciu możliwych punktów w dotychczasowych meczach sezonu przed własną publicznością, przegrywając ponadto w mocno zmienionym składzie mecz Ligi Europy z Udinese czwartkowego wieczoru.

Gerrard zdaje sobie sprawę, że dwa kolejne mecze u siebie przeciwko Stoke i Reading po obu stronach przerwy na spotkania międzynarodowe, stwarzają wyśmienitą okazję do powrotu na właściwy tor oraz do tego, aby raptownie wspiąć się w ligowej tabeli.

Legendarny pomocnik jest gotowy na rozpoczęcie jutrzejszej rywalizacji z the Potters w wyjściowym składzie i ma na celu wzmocnić drużynę Brendana Rodgersa po zeszłotygodniowym zwycięstwie 5-2 nad Norwich City.

- Forma w domu musi się poprawić, ale sądzę, że to nadejdzie – powiedział Gerrard.

- Chodzi o zaliczenie pierwszego zwycięskiego spotkania przed własną widownią. Z całym należnym dla Stoke i Reading szacunkiem, w tych dwóch meczach musimy zgarnąć komplet punktów.

- Jeśli będziemy w stanie osiągnąć szczyt tego, co prezentowaliśmy w ostatnich kilku tygodniach w lidze, uważam, że jesteśmy zdolni zdobyć komplet punktów w tych dwóch spotkaniach. Musimy jednak bardziej skupić się na meczu ze Stoke, niż na obu spotkaniach jednocześnie. Są to dla nas dobre szanse, ale jednocześnie ciężka przeprawa.

- Powinniśmy zaczerpnąć wiele pewności siebie oraz wiary na podstawie rezultatu z Norwich. Mam nadzieję, że będzie to katalizator dla większej liczby wygranych.

- Mówiłem przez wiele tygodni, że graliśmy dobrze nie otrzymując w zamian wielu korzyści. Wiedziałem, że to była tylko kwestia czasu, żeby wszystko zaskoczyło, dlatego kompletnie zdominowaliśmy spotkanie z Norwich.

- Luis Suarez zajął wszystkie nagłówki po swoim hat-tricku, ale uważam, że większość tamtego występu było fantastyczna. To była prawdziwa praca grupowa.

Wyróżniającym się elementem pogromu Norwich w zeszły weekend była współpraca na boisku pomiędzy trio pomocników w osobach Gerrarda, Joe Allena oraz Nuriego Sahina.

Przymierzani są oni do ponownej wspólnej gry na środku boiska po tym, jak Gerrard i Sahin rozpoczęli mecz z Udinese na ławce rezerwowych.

Jonjo Shelvey nie wystąpi w omawianym spotkaniu z powodu jego kończącego się trzymeczowego zakazu gry w rozgrywkach krajowych.

- Myślę, że trójka pomocników spisywała się dobrze przez te kilka tygodni – dodał Gerrard.

- Czerwona Karta Jonjo przeciwko Man United była rozczarowująca dla każdego, ale on sam grał fantastycznie.

- Równowaga w ustawieniu zdecydowanie zadziałała ostatniej niedzieli, z Nurim grającym nieco z przodu. Dobrze się wtedy rozumieliśmy.

- Jeśli przebiegnę koło niego, on automatycznie wypełni powstałą lukę. Jest obszar, w którym zamierzamy starać się próbować kontrolować grę i ją dominować.

- Uważam, że dokonaliśmy tego przeciwko Norwich, dominowaliśmy też poprzedniego tygodnia w starciu z United, nawet wówczas grając jedynie z Joe'm i mną w środku, po zredukowaniu drużyny do dziesięciu zawodników.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (3)

Sagittarius 06.10.2012 18:11 #
Świetnie Stevie! Wtedy napewno trafimy do bramki! :D
Masacra 06.10.2012 18:13 #
Co sezon to samo.
Miler? Gdzie jesteś synku?
Gall 06.10.2012 21:22 #
Na początku myślałem, że chodzi mu o dokonanie zmian w zasadach i zwiększenie rozmiarów bramki. W sumie też by nam pomogło.

Pozostałe aktualności

Van Dijk: Życie toczy się dalej  (0)
19.05.2024 21:53, Fsobczynski, thisisanfield.com
Arne Slot pożegnany w Rotterdamie  (0)
19.05.2024 21:51, Vladyslav_1906, Liverpool Echo
Galeria zdjęć z pożegnania Jürgena Kloppa  (0)
19.05.2024 21:46, Bartolino, liverpoolfc.com
Klopp: Teraz jestem jednym z was  (8)
19.05.2024 20:35, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
19.05.2024 20:31, Zalewsky, SofaScore