Jose królem FIFA

Bardzo rzadko można zobaczyć Jose Enrique mijającego slalomem czterech zawodników, tuż przed wbiciem swojego piątego gola upokorzonemu Joe Hartowi, lecz minionego tygodnia Hiszpan właśnie czegoś takiego dokonał na swojej drodze do finału FIFA 13 Celebrity Cup.

Odprawiwszy z wyrachowaniem obrońcę City, Enrique następnie w ćwierćfinale uporał się z Philem Jonesem z Manchesteru United, poprzedzając tym pokonanie Elliota Bennetta z Norwich w półfinale, aby wykazać się swoimi atutami przeciwko Joshowi Franceschiemu z zespołu YouMeAtSix w finale rozgrywek.

Obrońca, który nie stracił żadnego gola w trakcie inauguracyjnego turnieju EA Sports, ukoronowany został gwiazdą przedsięwzięcia, które miało na celu uświetnienie wydania najnowszego tytułu FIFA – najlepiej sprzedającej się gry sportowej na naszej planecie.

Ekskluzywny turniej skonfrontował między sobą gwiazdy Premier League, muzyków z czołówek list notowań i olimpijczyków w zawodach mających na celu pozwolić im zaprezentować swoje umiejętności graczy.

Na arenie EA Sports z okazji tego wydarzenia zgromadziły się takie osobistości, jak Ashley Young, Micah Richards oraz olimpijczycy Greg Rutherford i Louis Smith.

Enrique, który nigdy nie wstydził się dzielić się swoimi podbojami w FIFA na Twitterze, pokonał Harta 5-0, Jonesa 1-0 oraz Bennetta 1-0 tuż przed sięgnięciem po trofeum zwyciężając 1-0 znanego piosenkarza Francheschiego w finale.

Gareth Arculus z EA Sports powiedział: - Zaprosiliśmy szesnastu największych fanów FIFA w Zjednoczonym Królestwie, żeby zakończyć całe to przekomarzanie się w szatni oraz zakulisowe kłótnie, poprzez ich udział w jedynym oficjalnym turnieju, który udowodnił ostatecznie i wszystkim, kto jest najlepszym graczem w FIFA wśród celebrytów.

- Oficjalnie, Jose Enrique jest numerem jeden wśród gwiazd grających w FIFA 13.