Osób online 1103

Price w walce z gwiazdą Akademii


Bramkarz Akademii Danny Ward założył rękawice zupełnie innego rodzaju, gdy mistrz wagi ciężkiej David Price zaprosił go na pojedynek przed swoją walką z Audleyem Harrisonem w ten weekend. Oficjalna strona klubu prezentuje, co można było tam zobaczyć.

W Salisbury Amateur Boxing Club, domu dla scouserskiego boksera Davida Price'a, od samego progu uderza cię poczucie sukcesu.

Zapach potu i ciężkiej pracy uderza cię, jak potężny prawy sierpowy w nos. Dźwięk uderzeń w worki treningowe wypełnia twoje uszy, a szereg trofeów, pasów i certyfikatów na każdej ścianie rzuca się w oczy.

Nieustannie przypominają o niezwykłej randze tego bokserskiego bastionu Merseyside, położonego na obrzeżach centrum Liverpoolu. Imiona jak Price, David Burke, Tom Stalker, Tony Dodson, Paul Edwards i Derry Matthews.

Dzisiaj 19-letni bramkarz Akademii Danny Ward został zaproszony, by stanąć właśnie na ich ringu.

Z rękami wciśniętymi pewnie w kieszenie jego dresu LFC Warriora, nerwowo przechodzi z nogi na nogę i zwraca uwagę na podpisaną rękawicę Joe Calzaghego. Uśmiechając się od ucha do ucha człowiek z Wrexham ogłasza: - Widzisz, walijscy bokserzy są zawsze najbardziej waleczni.

Odwracając się bada teren wokół siebie i pyta: - Jak właściwie wysoki jest ten cały Pricey? Powiedziałem Clive'owi Cookowi dziś rano w Akademii: "Przynajmniej będę od niego wyższy".

Price ma dwa metry, waży około 107 kg i jest niepokonany od 13 walk, odkąd w styczniu 2009 został zawodowcem, kiedy jednak wchodzi, można odnieść wrażenie, że jest dwa razy wyższy.

Później, już po sesji z Wardem, kiedy Price trenuje z Frannym Smithem, czuć w nim siłę natury, dzięki której wyprowadza ciosy jak młot.

Na początek jednak odrywa się od przygotowań do walki z Harrisonem na Echo Arena i postanawia nauczyć Warda kilku sztuczek.

Siedząc w rogu jednego z dwóch pełnowymiarowych ringów, Ward ma owijane ręce, zupełnie, jakby miał opatrywaną ranę.

Price zadaje mu wiele pytań. Na jakiej gra pozycji? Skąd pochodzi? Jak się przystosowuje do życia w Liverpoolu?

Kiedy Scouser wagi ciężkiej powoli przygotowuje się do akcji i zadaje ciosy powietrzu, Ward ujawnia: - Oglądałem wczoraj film "Przekręt", więc jakoś się do tego nastawiłem.

Obaj biegają parę długości sali, chwilę podskakują. Następnie wchodzą na ring, gdzie Price daje gwieździe Akademii lekcję sparingową.

- Powiem tak, ma ciężką rękę i dość szybko załapał podstawy tego, o co chodzi - powiedział Price. - Jest oczywiście naturalnie sprawnym i zdrowym młodym człowiekiem, więc mógłby sobie z tym spokojnie poradzić.

- Radziłbym mu tylko to: uderzaj i nie daj się uderzyć. To takie proste.

W sobotni wieczór najnowsza gwiazda klubu Solly wejdzie na ring w walce przeciwko Harrisonowi przed publicznością na Echo Arena i fani będą mieli jednego czystego faworyta. Nawet Jamie Carragher ujawnił, że kibicuje w tym tygodniu Price'owi.

- Wsparcie od Carry znaczy wiele, bo jest lokalnym gościem, który spełnił swoje marzenie gry dla Liverpoolu - powiedział Price. - Prze całą karierę był rozsądny i twardo stąpał po ziemi.

- Jest prawdopodobnie taki sam, jak wtedy, gdy zaczynał w Liverpoolu i to mówi samo za siebie. Ciągle gra z sercem na ramieniu. To okropnie dużo mieć jego wsparcie.

- Różni pięściarze potrzebują różnych rzeczy. Jestem zadowolony ze swojego trenera Frana, który jest cichy i spokojny. To mi odpowiada. Jednak jeśli Jamie wybierze się na walkę, z pewnością usłyszę na ringu jego wysoki głos!

Kiedy w końcu Price skupił się znowu na Harrisonie i sobotniej walce, Ward podzielił się swoimi refleksjami na temat tego, co go spotkało.

- Nie był to typowy wtorkowy wieczór, zdecydowanie - powiedział. - Ale bardzo mi się podobało, widać ile ciężkiej pracy David wkłada w treningi do tej walki i życzę mu wszystkiego dobrego.

- Trzeba dużo poświęcenia, by trenować dwa razy dziennie, widać, że pragnie tylko zwycięstwa.

- Pokazał mi kilka ciosów, ale nie sądzę, by przydały się na boisku. Czy jestem pewien, że wygra w sobotę? A widzieliście jego rozmiary?

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Van Dijk: Życie toczy się dalej  (0)
19.05.2024 21:53, Fsobczynski, thisisanfield.com
Arne Slot pożegnany w Rotterdamie  (0)
19.05.2024 21:51, Vladyslav_1906, Liverpool Echo
Galeria zdjęć z pożegnania Jürgena Kloppa  (0)
19.05.2024 21:46, Bartolino, liverpoolfc.com
Klopp: Teraz jestem jednym z was  (8)
19.05.2024 20:35, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
19.05.2024 20:31, Zalewsky, SofaScore