Osób online 1463

Pardew: Akceptuję decyzję arbitra


Menedżer Newcastle United, Alan Pardew nie zamierzał krytykować sędziego Anthony'ego Taylora po zremisowanym meczu z Liverpoolem. Sroki prowadziły dzięki imponującej bramce Yohana Cabaye'a, jednak Luis Suarez w równie efektowny sposób zdołał wyrównać rezultat.

Zespół gości musiał kończyć spotkanie w osłabieniu po tym, jak ich kapitan, Fabricio Coloccini obejrzał czerwoną kartkę za agresywne wejście w Suareza.

Pardew rozmawiał z Taylorem po zakończeniu meczu o jego decyzji i ostatecznie zaakceptował pokazanie czerwonej kartki swojemu zawodnikowi, biorąc pod uwagę presję, jaka jest ostatnio wywierana na sędziach.

- Myślałem, że Taylor dał się ponieść emocjom i chciałem go zapytać o to, zanim miałem okazję obejrzeć powtórki - powiedział Pardew dla Sky Sports.

- Powiedział mi, że był to bardzo ostry faul. Morale wśród arbitrów muszą być w tej chwili naprawdę niskie z powodu ciągłej krytyki. Akceptujemy jednak jego decyzję i myślę, że miał udany dzień.

- Nie sądzę, aby w tym faulu były jakieś złe intencje, ale jestem w stanie to zaakceptować.

Pomimo ogromnej przewagi Liverpoolu pod względem posiadania piłki oraz okazji strzeleckich, Newcastle wyglądało na zmartwione po zdobyciu bramki przez Suareza.

- Czuję, że zabrakło nam koncentracji przy wyniku 1:0. Próbowaliśmy grać spokojnie i mieliśmy ochotę na zdobycie drugiego trafienia.

- Niestety w drugiej połowie w końcu straciliśmy gola. Suarez jest wielkim piłkarzem i sprawiał nam wiele problemów. Jeśli lepiej udałoby się go upilnować, moglibyśmy wygrać ten mecz.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (4)

Oski_LFC 04.11.2012 22:23 #
Brawo Alan, naprawdę świetna wypowiedź. Pokazałeś, że można mieć klasę, w odróżnieniu od Fergusona...
Hulus 04.11.2012 22:30 #
Alan uczciwie się wypowiedział, ale Collociniemu łatwo bym nie odpuścił. Facet stracił na moment kontrole nad sobą, bo to wejście było bardzo dalekie od piłki. Trafiłby czysto w nogę Suareza i moment szaleństwa skończyłby się tragedią. Ewidentna czerwień a zagranie fatalne.

Sędziego trzeba pochwalić a jego współpraca z asystentem w tej sytuacji była wzorcowa.
dann 04.11.2012 22:48 #
Co zatłumaczenie...."Pomimo ogromnej przewagi Liverpoolu pod względem posiadania piłki oraz okazji strzeleckich, Newcastle wyglądało na zmartwione po zdobyciu bramki przez Suareza." Juz ktorys raz to napitykam, ilez mozna...
LechuCN 05.11.2012 02:51 #
Wystraszylem sie jak zobaczylem ten wslizg. Co prawda musniecie ale jakbysmy stracili ostatniego napastnika to zostalibysmy w ciemnej...

Pozostałe aktualności

5 rzeczy, za które kochamy Matipa  (3)
19.05.2024 12:48, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Najlepsze momenty Thiago w barwach The Reds  (0)
19.05.2024 11:08, B9K, liverpoolfc.com
Ostatni trening Kloppa - wideo  (0)
19.05.2024 06:28, Piotrek, liverpoolfc.com
Pep Lijnders: Po latach, docenimy nasze sukcesy  (2)
18.05.2024 21:50, AirCanada, liverpoolfc.com