Osób online 1408

Ilori: Potwierdzę swoją wartość


Obrońca Liverpoolu, Tiago Ilori, jest zdeterminowany do udowodnienia swoich umiejętności po debiucie w barwach Liverpoolu. Młody Portugalczyk, wraz z Martinem Kellym i Raheemem Sterlingiem, zagrał we wtorek w zespole Liverpool U-21, który pokonał Sunderland 5:2.

Ilori był szóstym nabytkiem Brendana Rodgersa podczas letniego okienka transferowego. Młody obrońca chce teraz grać jak najwięcej, spełniając się w roli zawodnika the Reds.

– Odnieśliśmy wspaniałe zwycięstwo, a gra nam się układała – powiedział zawodnik grający z numerem 26.

– Mam nadzieję, że będę miał okazję poprowadzić drużynę do zwycięstwa na Anfield. Każdy piłkarz chce grać jak najwięcej – nieważne czy robi to w rezerwach, czy w pierwszej drużynie.

– Nie mogłem odpowiednio przygotować się do sezonu z powodu kontuzji dłoni, ale cieszę się, że znów jestem zdrowy. Jestem szczęśliwy, że mogę tu być. Brendan Rodgers wydaje się być wspaniałym człowiekiem i świetnym trenerem. Będę robić wszystko co w mojej mocy, aby udowodnić swoją wartość.

– Zawsze chciałem grać w lidze angielskiej. Premier League to najlepsze rozgrywki na świecie.

– Ciężko było mi opuścić kraj, w którym dorastałem, ale z drugiej strony miałem świadomość tego, że spełniam swoje marzenia. To tylko przyspieszyło moją decyzję. Kilka klubów interesowało się mną, ale rozmowy z Liverpoolem przekonały mnie do przenosin do Anglii.

– Historia klubu odegrała pewną rolę, lecz sposób w jaki porozumiano się ze mną bardzo mi odpowiadał. Czułem, że to miejsce, w którym pragnę być.

Fani the Reds, którzy oglądali poczynania Tiago Iloriego na początku tego tygodnia, docenili w nim szybkość, zwinność i pewność na pozycji środkowego obrońcy.

Ilori powiedział: – Myślę, że nie jestem przykładem typowego, środkowego defensora. Jednakże, potrafię być agresywny, kiedy wymaga tego sytuacja. Potrafię odbierać przeciwnikom piłkę. Jestem także szybkim piłkarzem.

– Prawdą jest, że w Sportingu mieliśmy testy szybkościowe i byłem w nich najlepszy. Przebiegnięcie nieco ponad 30 metrów zajęło mi 3 sekundy.

– Dużo nauczyłem się w Sportingu. Najważniejszy mecz rozegrałem przeciwko Benfice w poprzednim sezonie. Na stadionie było 62 tysięcy kibiców. Przegraliśmy 2:0, ale rozegraliśmy dobre spotkanie i zyskaliśmy sporo doświadczenia.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

5 rzeczy, za które kochamy Matipa  (3)
19.05.2024 12:48, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Najlepsze momenty Thiago w barwach The Reds  (0)
19.05.2024 11:08, B9K, liverpoolfc.com
Ostatni trening Kloppa - wideo  (0)
19.05.2024 06:28, Piotrek, liverpoolfc.com
Pep Lijnders: Po latach, docenimy nasze sukcesy  (2)
18.05.2024 21:50, AirCanada, liverpoolfc.com