Osób online 882

Rodgers: Jesteśmy gotowi


Brendan Rodgers wierzy, że jego drużyna jest w świetnej kondycji przed zbliżającym się, ciężkim miesiącem rozgrywanym na trzech frontach, który rozpoczną już w środę spotkaniem 4. rundy pucharu Anglii przeciwko Boltonowi.

Po bezbramkowym remisie na Anfield, podopieczni Rodgersa muszą rozegrać powtórkę spotkania pucharowego przeciwko ekipie z Championship. Na zwycięzce w następnej rundzie czeka już drużyna Crystal Palace.

Zaledwie trzy dni później, Liverpool czeka drobna sprawa związana z derbami Merseyside. Dalej szykują się spotkania ligowe z Tottenhamem oraz Southamptonem, a także spotkanie Ligi Europy z tureckim Besiktasem.

- Kiedy masz tak napięty terminarz, musisz planować z wyprzedzeniem. Zawsze jednak wierzę, że najważniejsze jest następne spotkanie i zawsze będę wybierał drużynę, która moim zdaniem ma szanse na zwycięstwo - powiedział Rodgers.

- To będzie wymagające spotkanie, widzieliśmy to na Anfield. Czeka nas kilka naprawdę ważnych spotkań w lutym i naszym celem jest kontynuowanie gry w pucharach oraz utrzymanie naszej dobrej formy w rozgrywkach ligowych.

- Mamy drużynę pełną dobrych graczy, którym ufam i w których wierzę. Kiedy zajdzie potrzeba jakichś zmian czy rotacji, to nie będę się wahał. Cel jest jednak zawsze taki sam - zdobyć trzy punkty, czy też awansować do następnej rundy.

- Oczekuję kolejnego ciężkiego meczu. Po naszym ostatnim spotkaniu wyniki Boltonu nie były być może takie, jakich oczekiwał Neil Lennon, jednak mam nadzieję na dobry mecz.

- Murawa na ich stadionie o tej porze roku jest naprawdę znakomita. To będzie dla nas bardzo korzystne, to naprawdę świetne boisko. Oczekujemy jednak ciężkiego spotkania i celujemy w awans do następnej rundy.

Zapytany jak piłkarze reagują na tak napięty terminarz, menadżer Liverpoolu odpowiedział:

- Pokazuje to, że wciąż walczymy o trofea i dobrze sobie radzimy.

- Zawodnicy są w naprawdę znakomitej formie fizycznej, ważnym jest by to zrozumieć. Widzieliście co potrafili pokazać w meczu z West Hamem krótko po morderczych 120 minutach przeciwko Chelsea.

- Byliśmy agresywni w pressingu i graliśmy naprawdę dobrze przeciwko bardzo trudnemu przeciwnikowi. Odnieśliśmy przekonujące zwycięstwo z ponad 20 okazjami do zdobycia bramki i niemalże 70% posiadaniem piłki.

- Pokazuje to na jakim poziomie przygotowania fizycznego są nasi zawodnicy, tak samo będziemy wyglądać z Boltonem. Wszystkie te spotkania są bardzo ważne. Piłkarze są przygotowani i jest to to, czego chcą - chcą grać.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (6)

DanielAgger 02.02.2015 21:06 #
@AggerDenMafia
kto Cię strugał, Chłopie
użytkownik zablokowany 02.02.2015 21:09 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
Lyzwa7 02.02.2015 21:31 #
Liczę na jakieś minuty Rossitera i może Sinclaira.
beyker 02.02.2015 21:48 #
Wychodzi na to, że Sturridge wrócił do gry w dobrym momencie. W lutym można wiele wygrać, ale też wiele przegrać. Miejmy nadzieję, że rosnąca forma Liverpoolu nie osiągnęła swojego maksimum
Robson091 02.02.2015 21:59 #
Przecież z Boltonem gramy chyba pojutrze nie jutro?
RK23 02.02.2015 23:20 #
DanielAgger
Dżepetto? :v
rembeza 03.02.2015 00:33 #
Można było przynajmniej się postarać o jakiegoś bramkarza

Pozostałe aktualności

FSG coraz bliżej przejęcia zespołu w NBA  (0)
30.05.2024 19:14, Bartolino, thisisanfield.com
PSG przygląda się sytuacji Konaté  (0)
30.05.2024 16:54, AirCanada, L’Equipe
Quansah: Spełniam kolejne marzenie  (0)
30.05.2024 16:45, AirCanada, liverpoolfc.com
Southgate ocenia Jonesa i Quansaha  (0)
30.05.2024 15:12, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Sezon Liverpoolu w statystykach  (1)
30.05.2024 12:30, Mdk66, liverpoolfc.com
Klopp o problemach Origiego poza The Reds  (3)
29.05.2024 23:41, B9K, thisisanfield.com