Osób online 870

Rodgers: Musimy stwarzać sytuacje


Brendan Rodgers nie ukrywa, że w ostatnich czterech meczach jego podopieczni wyraźnie obniżyli loty względem wcześniejszych spotkań. Według menedżera liverpoolczycy muszą wrócić do swego dawnego, opartego na dużej kreatywności w ataku, stylu.

Na początku marca Liverpool w znakomitym stylu pokonali mistrzów z Manchesteru City, a następnie bez problemów rozprawili się z Burnley. Rozpędzonych Czerwonych zatrzymali jednak piłkarze Blackburn, którzy wywalczyli bezbramkowy remis. W kolejnym meczu Liverpool pokonał Swansea po szczęśliwym golu Hendersona.

W końcu nadeszły już tylko dwie kolejne przegrane z Manchesterem United i Arsenalem. Zdaniem Rodgersa kluczowe dla losów meczów są początkowe minuty, w których, jak przyznał, jego zawodnicy nie okazują wymaganej przez niego kreatywności w grze.

– W ostatnich czterech spotkaniach nie stwarzaliśmy zbyt wielu okazji bramkowych – ocenił menedżer na konferencji poprzedzającej spotkanie z Blackburn.

– Oczywiście należy docenić wkład rywali w tamte wygrane, ale w końcu wiadomo, że każdy zespół wychodzi na boisko z myślą o dobrej grze obronnej i ciężkiej pracy. Począwszy od pierwszego meczu z Blackburn, w którym zremisowaliśmy 0:0, nie wypracowywaliśmy sobie wystarczającej liczby sytuacji.

– Chcemy ten element poprawić i zacząć w końcu wykorzystywać nasze szanse. Trudno się gra przeciwko zespołom, które kreują dużo okazji strzeleckich, ale jest to jeden z wielu systemów, jakie tu stosowaliśmy i który się świetnie sprawdził.

– Moim obowiązkiem jest znaleźć najlepsze rozwiązanie w każdej sytuacji. To właśnie starałem się zrobić w meczach, w których nic nie zapowiadało bramek z naszej strony, a ostatecznie kończących się naszym zwycięstwem.

Po porażce z Arsenalem Rodgers przyznał, że wywalczenie miejsca w Top 4 jest już w tym sezonie praktycznie nieosiągalnym celem.

– Jesteśmy w takim, a nie innym miejscu. Mieliśmy wzloty i upadki - słabiej weszliśmy w rozgrywki, lecz potem prezentowaliśmy się z naprawdę dobrej strony.

– Tak to już jest w piłce nożnej - zwłaszcza, gdy w składzie znajduje się wielu młodych, wciąż uczących się młodych piłkarzy. Nie sądzę, by zawodnicy mieli problemy z jakimiś barierami psychicznymi - musimy po prostu jako zespół dalej się rozwijać i razem pracować.

– To ciężkie zadanie, gdy w tabeli widzimy nad sobą obecnie cztery drużyny. Nie wolno nam jednak robić sobie żadnych wymówek, musimy mocno trenować, by ponownie się wśród tych zespołów znaleźć.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (4)

remekiusz 06.04.2015 13:03 #
Ciężko się stwarza sytuacje,gdy tylko Cou coś kreuje.
Aminer 06.04.2015 13:32 #
Ciężko się stwarza sytuacje skoro pomoc mało kreatywna a i reszta zbyt statyczna. Zakupy Brendana do ofensywy marne i to już nie pierwszy raz. Potrzeba nam dwóch bardzo kreatywnych piłkarzy do środka pomocy
ivers 06.04.2015 18:03 #
Doktorek postawił diagnozę tyle,że piniędzy na lekarstwa ni ma,a jak są to kupuje się zbędne specyfiki.
galthar 06.04.2015 21:46 #
Powtórzę to, co pisałem na forum. Osobiście zabiję Rodgersa, jeżeli odpuści ligę skupiając się na pucharze. Szanse na top4 nie sa wcale małe, ponieważ United ma jeszcze mecze z czołczołówka, w których faworytami nie są, więc istnieje szansa, że ich dogonimy.

Grać do końca!!

Pozostałe aktualności

Anfield pożegnało Matipa i Thiago - zdjęcia  (0)
20.05.2024 00:56, AirCanada, liverpoolfc.com
Van Dijk: Życie toczy się dalej  (0)
19.05.2024 21:53, Fsobczynski, thisisanfield.com
Arne Slot pożegnany w Rotterdamie  (0)
19.05.2024 21:51, Vladyslav_1906, Liverpool Echo
Galeria zdjęć z pożegnania Jürgena Kloppa  (0)
19.05.2024 21:46, Bartolino, liverpoolfc.com
Klopp: Teraz jestem jednym z was  (8)
19.05.2024 20:35, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
19.05.2024 20:31, Zalewsky, SofaScore