Osób online 873

Liverpool wierzy w odejście Fabio


Włoski napastnik rozpatruje różne opcje po tym, jak został poinformowany, że jego obecność w Liverpoolu jest już zbędna. Klub oczekuje, że Borini opuści the Reds jeszcze przed zamknięciem letniego okna transferowego we wtorek.

Borini z dużą dozą niechęci podchodził do wizji opuszczenia Anfield, mimo, że powiedziano mu, że nie ma przyszłości w Liverpoolu.

W zeszłym roku zignorował radę Brendana Rodgersa, który polecił mu przenosiny w celu występów w pierwszym składzie i odrzucił oferty z Sunderlandu i Queens Park Rangers.

Tym razem jednak, Liverpool wierzy, że Borini odejdzie i jedynie potrzebuje czasu by wybrać gdzie chce ożywić swoją karierę.

West Ham, Sunderland, Inter Mediolan i Fiorentina wyraziły swoje zainteresowanie zapewnieniem sobie jego usług. Liverpool najchętniej przyjąłby propozycję transferu definitywnego, ale zaakceptuje również wypożyczenie, jeśli to jedyny sposób by zdjąć go z listy płac.

Borini, który przyszedł latem 2012 roku z AS Romy za 10,5 miliona funtów, wciąż ma dwa lata ważnego kontraktu.

Były napastnik Chelsea był pierwszym transferem Rodgersa, lecz nie udało mu się zwojować Anfield.

W pierwszym sezonie w zespole the Reds trapiły go kontuzje, gdy złamał stopę i miał przemieszczony bark. Zdobywając zaledwie dwie bramki w 20 występach, spadł w hierarchii napastników i został wypożyczony na sezon 2013/2014 do Sunderlandu.

W zeszłym sezonie, Borini rozpoczął w pierwszym składzie jedynie pięć spotkań i zdobył tylko jedną bramkę, na Villa Park w styczniu. Po przyjściu trzech nowych napastników tego lata, w osobach Christiana Benteke, Divocka Origiego i Danny’ego Ingsa, Włoch został poinformowany przez Rodgersa, że stanowi nadwyżkę w stosunku do potrzeb.

O ile Borini jest gotowy odejść, klub nie jest już tak pewny odejścia jest José Enrique.

Hiszpański lewy obrońca zasygnalizował swój zamiar pozostania w klubie i wypełnienia pozostałych dwunastu miesięcy kontraktu, mimo wyłączenia z treningów pierwszej drużyny. The Reds wierzą jednak, że jego podejście może się zmienić w zależności od ofert, które może otrzymać w ciągu najbliższych dni, o ile jakiekolwiek napłyną.

James Pearce

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (6)

robert4991 28.08.2015 10:14 #
Wytłumaczy mi ktoś czemu ten koleś chce grzać na Anfield kolejne pół roku? Ten młody chłopak nie ma ambicji? Z powodu pensji? Jest aż taka dobra? Gdy był w Sunderlandzie był jednym z lepszych napadziorów w lidze, pomógł im w utrzymaniu a przede wszystkim - ciągle grał... Czemu koleś nie chce odejść i po prostu być piłkarzem w innym klubie, zamiast przesiadywać w Melwood i trenować indywidualnie z Jose Enrique (Jose jest stary więc go rozumiem).
RK23 28.08.2015 10:24 #
Byłem pewien, że trafi do Sunderlandu na stałe w obliczu kontuzji Johnsona sprzedaży Wickham'a i plotkach o Defoe w Bournemouth. W środę miał być na testach w Interze, ale na San Siro byłby zmiennikiem dla Jojo - Icar a jest jeszcze Palacio. Kiedy koniec okienka? Będzie wrzało, dwóch pasożytów nadal w klubie.
guzio112 28.08.2015 10:54 #
W zeszłym sezonie go trochę rozumiałem - po dość dobrym sezonie, chciał powalczyć o miejsce w składzie, bo raczej w lepszym klubie już nie będzie... Ale teraz? Chyba tylko brak ofert Go u Nas trzyma.
Robertos 28.08.2015 11:20 #
Nigdzie nie pójdzie, na pokopanie piłki ma jeszcze czas a nikt mu takich pieniędzy nie zapłaci jak w LFC. "Nie mamy pańskiego płaszcza, i co nam pan teraz zrobi?" :D
Czarnyolek 28.08.2015 13:10 #
Ktoś mu obiecał, że będzie grał w wielkim Liverpoolu, że będzie podstawowym napastnikiem, że Liga Mistrzów, zaszczyty, trofea, majątek. Gościowi została już tylko szansa na to ostatnie, a jak mu się kontrakt skończy to wtedy odejdzie gdzie chce i będzie miał zajebistą tygodniówkę. RK23 nazywasz pasożytem gościa, który pobiera rocznie 2,5 bańki pensji i zapieprza codziennie na treningach, a jak nazwac goscia, który zdecydował żeby zapłacić za niego 10MLN, a teraz lekkim chujem mówi, że ten zawodnik mu jest niepotrzebny?
filarowicz 28.08.2015 14:15 #
czemu nie chce odejść? podobnie jak Enrique - już wyżej nie sięgną
to ich maksymalny pułap, wg mnie Borini nigdy nie zasługiwał na grę u nas.
może i gościu ma zapał i jest zawzięty ale piłkarsko jest na żenującym poziomie. nie ma dryblingu, strzału, szybkości, podania a z piłką przy nogę wygląda bardzo dziwacznie.

Pozostałe aktualności

FSG coraz bliżej przejęcia zespołu w NBA  (0)
30.05.2024 19:14, Bartolino, thisisanfield.com
PSG przygląda się sytuacji Konaté  (0)
30.05.2024 16:54, AirCanada, L’Equipe
Quansah: Spełniam kolejne marzenie  (0)
30.05.2024 16:45, AirCanada, liverpoolfc.com
Southgate ocenia Jonesa i Quansaha  (0)
30.05.2024 15:12, Bajer_LFC98, thisisanfield.com
Sezon Liverpoolu w statystykach  (1)
30.05.2024 12:30, Mdk66, liverpoolfc.com
Klopp o problemach Origiego poza The Reds  (3)
29.05.2024 23:41, B9K, thisisanfield.com