Osób online 965

Mignolet: Obudzić instynkt zabójcy


Simon Mignolet wezwał swoich kolegów do ponownego odkrycia „instynktu zabójcy” pod bramką rywali, by nie przytrafiła się ponownie sytuacja z frustrującego czwartkowego spotkania Ligi Europy.

Gole Adama Lallany i Ebenezera Assifuaha sprawiły, że spotkanie the Reds z FC Sion zakończyło się bez wyłonienia zwycięzcy, mimo, że to gospodarze dominowali w tym jednostronnym starciu.

Drużyna Brendana Rodgersa stworzyła sobie liczne okazje, szczególnie po golu wyrównującym gości, ale wszystkie zostały zmarnowane, przez co gospodarze wciąż muszą czekać na pierwszą wygraną w tegorocznej Lidze Europy.

Simon Mignolet uważa, że bardzo kosztowna jest niemoc w zadaniu psychologicznie dewastującego ciosu w postaci podwyższenia jednobramkowego prowadzenia, co bardzo często kosztuje ich utratę punktów.

- Gdy grasz u siebie, w Lidze Europy, chcesz wygrać mecz i myślę, że zaczęliśmy naprawdę dobrze, wychodząc na prowadzenie – powiedział w wywiadzie z oficjalną stroną.

- Niestety zostaliśmy skontrowani i straciliśmy bramkę. Stworzyliśmy dużo okazji, ale niestety nie udało nam się strzelić drugiego gola, który dałby nam upragnione zwycięstwo.

- Musimy być zabójczo skuteczni, dobijać rywali. Gdy trafiasz po raz drugi, przeciwnicy są podłamani i jest im trudno wrócić do meczu.

- Dostaliśmy jednak nauczkę i wykorzystamy to w następnych spotkaniach.

Belgijski golkiper przyznał również, że the Reds muszą zrekompensować stratę punktów na własnym boisku przez zwycięstwa wyjazdowe w nadchodzących starciach Ligi Europy.

- Chcemy wygrywać domowe mecze, to ważne, lecz dzisiaj to nam się nie udało – dodał.

- Będziemy jednak musieli zdobyć jakieś punkty poza własnym stadionem.

- Wciąż zajmujemy drugie miejsce w grupie i chcemy awansować, więc najbliższych kilka meczów będzie bardzo ważnych i mamy nadzieję, że zgarniemy w nich komplet punktów.

Liverpool ma szansę zatrzeć rozczarowania z rozgrywek europejskich w niedzielnych derbach Merseyside przeciwko Evertonowi.

Mignolet cieszy się na nadchodzące spotkanie przeciwko the Toffees i wierzy, że zwycięstwo na Goodison Park będzie najlepszym balsamem na serca the Reds.

- Możemy natychmiast się odbić, zbliża się wielkie starcie, którego bardzo wyczekujemy –dodał podekscytowany dwudziestosiedmiolatek.

- Wszyscy wiedzą, że w niedziele są derby Merseyside, więc zregenerujemy siły po tym spotkaniu i zrobimy wszystko, by być gotowymi gdy przyjdzie czas.

- Jeśli osiągniemy dobry rezultat i zdobędziemy trzy punkty, wrócimy tam gdzie chcemy, więc wszyscy będą skoncentrowani – zakończył.

Załóż konto i zgarniaj bonusy dla nowych graczy, próbuj szczęścia i szybko się wzbogacaj dzięki OddsRing!

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (4)

PiotrekB 02.10.2015 14:57 #
Gdyby Rodgers wszedł na LFC.pl i zobaczył tytuł tego newsa od razu miałby pełne gacie :D
Elwojtasso 02.10.2015 15:30 #
Gdyby Rodgers wszedł na lfc.pl to bałby się wyjść z domu.
Noodles 02.10.2015 15:37 #
Te wywiady niszczą mi mózg.
Asfodel 02.10.2015 21:21 #
Myślę, że Szymek powinien po pierwsze obudzić w sobie instynt bramkarza na miarę Liverpoolu...

Pozostałe aktualności

Anfield żegna Matipa i Thiago - zdjęcia  (0)
20.05.2024 00:56, AirCanada, liverpoolfc.com
Van Dijk: Życie toczy się dalej  (0)
19.05.2024 21:53, Fsobczynski, thisisanfield.com
Arne Slot pożegnany w Rotterdamie  (0)
19.05.2024 21:51, Vladyslav_1906, Liverpool Echo
Galeria zdjęć z pożegnania Jürgena Kloppa  (0)
19.05.2024 21:46, Bartolino, liverpoolfc.com
Klopp: Teraz jestem jednym z was  (8)
19.05.2024 20:35, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
19.05.2024 20:31, Zalewsky, SofaScore