Milner: Mogło być jeszcze lepiej!

Kapitan the Reds po wspaniałym zwycięstwie na Etihad Stadium przyznał, że dorobek czterech zdobytych bramek powinien być większy zważywszy na stworzone sytuacje.

Podopieczni Jurgena Kloppa okazali się przeszkodą nie do przejścia dla zespołu Manchesteru City i w pięknym stylu wywieźli z trudnego terenu komplet punktów.

Liverpool szybko wyszedł na prowadzenie za sprawą samobójczej bramki Mangali. Kolejne trafienia dołożyli świetnie dysponowani tego dnia Brazylijczycy, Coutinho oraz Firmino.

Nadzieje w serca kibiców gospodarzy wlał Kun Aguero, lecz kropkę nad "i" postawił Martin Skrtel i to fani przyjezdnych mogli świętować sukces.

- Manchester City to drużyna z najwyższej półki co pokazali już w tym sezonie. Dotychczas bardzo dobrze radzili sobie przed własną publicznością tym bardziej należy docenić to zwycięstwo - mówi Milner po meczu.

- W pierwszej odsłonie spotkania zagraliśmy na najwyższym możliwym poziomie. Drugie 45 minut nie było już takie dobre ale dalej skutecznie broniliśmy dostępu do własnej bramki i tworzyliśmy sytuacje strzeleckie.

- Mogliśmy zdobyć więcej bramek lecz Joe Hart świetnie wywiązał się ze swoich obowiązków, podobnie jak Mignolet po drugiej stronie boiska.

- Daliśmy dobry występ i szczególnie cieszy nas liczba stworzonych okazji. Jeżeli po takim meczu czujesz niedosyt z powodu liczby strzelonych goli, to mówi samo za siebie.

W pojedynkach wyjazdowych z Arsenalem, Manchesterem United, Evertonem, Tottenhamem, Chelsea oraz City zespół z Anfield przegrał zaledwie raz.

Zapytany o znaczenie tego zwycięstwa dla the Reds, Milner odpowiedział: Dodało nam ono pewności siebie w rywalizacji z najlepszymi.

- Wcześniej ograliśmy Chelsea i widać że nasza wyjazdowa forma jest wysoka, tym bardziej jeżeli spojrzymy na klasę rywali, z którymi przyszło nam się mierzyć.

- Rozegraliśmy już spotkania z najlepszymi i musimy teraz popracować nad dyspozycją przed własną publicznością.

- Dobrze, że wiemy jakie elementy wymagają poprawy. Będziemy czerpali pełnymi garściami z ostatniej wygranej. Przed nami wiele spotkań więc dobrze się stało, iż zaczęliśmy je od triumfu.