Osób online 1460

Henderson o swojej bramce


Wczorajszy dzień był dla Jordana Hendersona wyjątkowy z dwóch powodów. Anglik po raz pierwszy od 17 sierpnia wystąpił w podstawowym składzie the Reds w Premier League, a co więcej, zdobył pierwszego gola spotkania. Gola, którego zadedykował zmarłej w ubiegłym tygodniu babci.

– Moja rodzina przeżywa ostatnio trudny okres, więc ta bramka była dla nich – przyznał kapitan Liverpoolu.

– Dobrze jest znowu wychodzić na boisko i pomagać drużynie. Rozczarowaniem jest brak wygranej, ale uważam, że chwilami pokazywaliśmy dobry futbol.

– Zaczęliśmy bardzo dobrze, ale w takich meczach trzeba utrzymywać dobry wynik do końca. To element, nad którym musimy popracować.

– Nie ustawaliśmy jednak w atakach i w końcówce udało nam się wyrównać. Myślałem, że jeszcze damy radę wyszarpać zwycięstwo, ale nic z tego.

– Mimo wyniku 1:2 graliśmy do samego końca, o to chodzi w piłce. Uważam, że nasza walka była jednym z pozytywów tego spotkania.

– Po zdobyciu bramki mieliśmy pecha, że nie udało nam się strzelić kolejnej. W pięć minut obraz meczu całkowicie by się zmienił. Należy po prostu grać do ostatniego gwizdka.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

5 rzeczy, za które kochamy Matipa  (3)
19.05.2024 12:48, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Najlepsze momenty Thiago w barwach The Reds  (0)
19.05.2024 11:08, B9K, liverpoolfc.com
Ostatni trening Kloppa - wideo  (0)
19.05.2024 06:28, Piotrek, liverpoolfc.com
Pep Lijnders: Po latach, docenimy nasze sukcesy  (2)
18.05.2024 21:50, AirCanada, liverpoolfc.com