Osób online 1185

Kontuzja Milnera, Lovren wraca


James Milner nie będzie do dyspozycji menadżera Liverpoolu na najbliższe, niedzielne starcie z Watford. Wicekapitan Liverpoolu odniósł kontuzję mięśniową podczas sesji treningowej. Dobre wieści natomiast dochodzą od Dejana Lovrena.

The Reds udadzą się na Vicarage Road na mecz z Watford z nadzieję na zwycięstwo po rozczarowującym pojedynku z Newcastle kilkanaście dni temu.

W potyczce z niedzielnymi rywalami nie zagra James Milner, który według słów Jürgena Kloppa nie jest jeszcze gotowy na grę.

- Milly ma problem z łydką. Wyleczenie kontuzji jest kwestią dni - tak wykazały prześwietlenia - powiedział Klopp.

- James poczuł lekki ból po rozgrzewce na treningu, a my nie chcemy ryzykować pogłębienia tego drobnego urazu.

- Po obserwacjach i szczegółowych badaniach zauważyliśmy lekką mięśniową kontuzję. Musimy jeszcze zaczekać. Nie wiem jak długo, ale na pewno w weekend James nie zagra.

Dobre wieści napłynęły z obozu Dejana Lovrena. Stoper Liverpoolu doznał urazu w meczu z West Bromem. Kontuzja wydawała się z początku bardzo poważna.

- Wieści od Dejana są najlepsze spośród wszystkiego, co mogę powiedzieć o naszym meczu z West Bromem - powiedział Klopp.

- Wciąż czekamy z decyzją, czy będzie mógł trenować już w przyszłym tygodniu. We wtorek czy środę dowiemy się, czy będzie szansa, aby zagrał z Leicester. Na tę chwilę nie wiem.

- Po Leicester na pewno będzie gotowy na kolejne spotkania. Jego progres przebiega naprawdę szybko i z dnia na dzień widać znaczną poprawę.

- Z początku wyglądało to bardzo drastycznie, ale teraz jest o wiele lepiej - zakończył Klopp.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (4)

Marcel 18.12.2015 21:11 #
Lovern to jest gość już drugi raz ucieka spod topora i drugi raz z kolanem. Kiedy pierwszy raz widziałem kontuzję myślałem no co najmniej pól roku jak nic, wylizał się bardzo szybko, teraz Garnder zaatakował niby piłkę ale to co wszedł prostą na Dejana woła o zawieszenie, ale stalowy Lider wróci szybciej niż poprzednim razem szkoda, że Sturridge nie ma takiego farta, gdyby to było kolano Daniela jak nic 2 lata by sie ciągnęło, oczywiście żeby nie było każdy ma swoich bardziej lubianych piłkarzy i pomimo, że Dejan do moich nie należy to cieszę się, że wraca do zdrowia jak każdy inny gracz the Reds.
LFC_RTS 18.12.2015 23:08 #
Fajny news, brak Milnera, a wraca Lovren. Bluzgałem na niego kilka razy, ale koniec końców lubię go, naprawdę, może przez to, że właśnie każdy tak na niego jechał i było mi go żal bo wina za wszystkie niepowodzenia spoczywała na Chorwacie. Co do Milnera... Ciekaw jestem jak drużyna będzie wyglądała bez niego, wydaje mi się, że lepiej i może to będzie przełom i nie będziemy oglądać anglika w każdym meczu.
SnowMotion 19.12.2015 09:40 #
Nawet nie chce myśleć ile czasu Sturridge bylby kontuzjowany gdyby dostał takie sanie co Lovren
Radbug 19.12.2015 20:49 #
Kto przed sezonem spodziewalby się ze ucieszy nas brak gry Milnera i powrót Lovrena :D

Pozostałe aktualności

Prowadzenie do przerwy z Wolves  (8)
19.05.2024 17:53, AirCanada, własne
5 rzeczy, za które kochamy Matipa  (3)
19.05.2024 12:48, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Najlepsze momenty Thiago w barwach The Reds  (0)
19.05.2024 11:08, B9K, liverpoolfc.com
Ostatni trening Kloppa - wideo  (0)
19.05.2024 06:28, Piotrek, liverpoolfc.com
Pep Lijnders: Po latach, docenimy nasze sukcesy  (2)
18.05.2024 21:50, AirCanada, liverpoolfc.com