Osób online 1511

Gini: Jestem głodny bramek


Przyzwyczajony do systematycznego wpisywania się na listę strzelców Georginio Wijnaldum z coraz większą niecierpliwością czeka na otwarcie swojego bramkowego konta dla Liverpoolu.

Sprowadzony z Newcastle United pomocnik dwukrotnie asystował już w tym sezonie przy trafieniach kolegów, jednak sam dotychczas nie zdołał pokonać bramkarza drużyny przeciwnej.

W spotkaniu z Leicester, Holender wyłożył piłkę jak na tacy Adamowi Lallanie i choć forma zespołu bardzo go cieszy, zawodnik liczy na regularne zdobywanie goli dla the Reds.

- Człowiek przyzwyczaja się do strzelania goli. W ostatnim czasie regularnie wpisywałem się na listę strzelców co szczególnie mnie cieszy jako pomocnika. Chcę więcej.

- Trzeba czuć głód i chciwość. W obecnej chwili nie myślę o niczym innym. Najważniejsze jest jednak jak mogę pomóc drużynie. Jeżeli są to asysty, jestem w stanie to zaakceptować. Oczywiście chce strzelać ponieważ robiłem to przez ostatnie lata i wiem, że to potrafię.

- Szukam bramek ponieważ się do tego przyzwyczaiłem. Nie zapominam przy tym o zespole i staram się pomóc w każdej sytuacji.

- Pokazałem już jak asystuję, teraz czas na bramki. Wierzę w swoje umiejętności więc zachowuje spokój. To dobro drużyny jest najważniejsze i dopóki wygrywa wszystko jest ok.

Podczas pierwszych spotkań nowego sezonu w poczynaniach Liverpoolu widać było większe wsparcie w wyprowadzaniu ataków.

Na polecenie Kloppa, Jordan Henderson wraz z Wijnaldumem podłączają się do akcji jak tylko nadarzy się ku temu okazja.

- W moich poprzednich klubach, a nawet w reprezentacji nie atakowałem taką liczbą graczy. Zdarza się, że jest nas nawet siedmiu! Podobnie było tylko w PSV Eindhoven. Później ta liczba wahała się między cztery, a pięć.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (5)

kubaburza 15.09.2016 13:47 #
Nigdy bramki nie probowalem, muszą być smaczne ...

Bang.

Suche ale jest ;)
Mefiuu 15.09.2016 14:41 #
@kubaburza: Ty to jednak śmieszek niesamowity jesteś ...
PonuryGrabarz 15.09.2016 15:45 #
Nadal nie mogę pojąć po co klub wydał na tego zawodnika 25 mln funtów.
opiekacz 15.09.2016 16:43 #
Chciał go Klopp to go kupili. Dajmy mu czas na dostosowanie się do nowego otoczenia, nowej pozycji i stylu gry. Gini to dobry zawodnik, to nie były do tej pory jego mecze życia a dwie asysty zaliczył.
Sullivan 16.09.2016 08:54 #
bardzo lubię Wijnalduma, spodziewałem sie po tym zawodniku dużo więcej

Pozostałe aktualności

Klopp: Teraz jestem jednym z was  (2)
19.05.2024 20:35, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
19.05.2024 20:31, Zalewsky, SofaScore
5 rzeczy, za które kochamy Matipa  (3)
19.05.2024 12:48, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Najlepsze momenty Thiago w barwach The Reds  (0)
19.05.2024 11:08, B9K, liverpoolfc.com