Osób online 802

Ojo: Cieszy mnie powrót to gry


Sheyi Ojo jest bardzo szczęśliwy ze swojego powrotu gry po długiej absencji spowodowanej kontuzją. Młody piłkarz Liverpoolu nie zamierza oczywiście spoczywać na laurach i dąży do tego, aby ponownie znaleźć się w planach Jürgena Kloppa.

19-latek pojawił się na murawie w 5 meczach zeszłego sezonu, a w trakcie tegorocznego tourne po Stanach Zjednoczonych bardzo zaimponował menadżerowi swoją postawą.

Jego progres zatrzymała kontuzja pleców, której nabawił się tuż po powrocie z Ameryki Północnej. Uraz został już wyleczony i w miniony weekend Ojo powrócił do akcji w meczu zespołu U-23 z Leicester. Po meczu z Lisami pomógł drużynie młodszych piłkarzy również w zremisowanym spotkaniu z WBA. I właśnie na tych występach reprezentant Anglii U-19 chce odbudowywać swoją formę.

- Czuję się dobrze. Wiadomo, wykluczenie z powodu kontuzji to trudny czas dla piłkarza, ale wróciłem już do gry i dwa dni temu rozegrałem pełne 90 minut. Dobrze sobie z tym poradziłem i czuję się znacznie silniejszy. Oczywiście to wspaniałe uczucie wyjść na boisko i móc zagrać, czyli robić to, co kocham. Cieszę się, że wróciłem i mam zamiar pójść naprzód.

Klopp, zapytany ostatnio o stan zdrowia Ojo, potwierdził, że młody piłkarz kilka najbliższych tygodni spędzi z drużyną U-23 w celu odbudowania swojej gotowości do zmagań na wyższym poziomie. Nastolatek powiedział, że on i menadżer podzielają pogląd, iż po tych kilku miesiącach wymuszonej przerwy od futbolu konieczne jest najpierw odbudowanie optymalnej fizycznej sprawności.

- Odbyliśmy krótką rozmowę. Priorytetem jest zbudowanie mojej kondycji meczowej. Nie mogłem grać przez dość długi okres, więc ważne jest odbudowanie gotowości meczowej – dodaje Ojo.

- Jeśli tylko będę ciężko pracował i starał się iść naprzód, to przyszłość będzie dla mnie dobra. Menadżer chce, żebym odzyskał kondycję meczową i jak najwięcej trenował, więc nie ma większego znaczenia, czy będzie to miało miejsce w pierwszym zespole, czy w drużynie U-23. Staram się trenować i poprawiać się oraz odbudowywać swoją sprawność fizyczną.

Powrót Ojo zbiega się w czasie z tymczasową nieobecnością Sadio Mané, który w przyszłym miesiącu będzie reprezentował Senegal w Pucharze Narodów Afryki.

Ojo ma nadzieję, że stworzy mu to możliwość powrotu do pierwszej drużyny, jeżeli tylko Jürgen Klopp będzie chciał skorzystać z jego usług. Podkreśla jednak, że absencja piłkarza, który w 13 ligowych występach zdobył 7 bramek, to spory cios dla Liverpoolu.

- Sadio radził sobie bardzo dobrze, kiedy tylko pojawiał się na boisku i jest ważnym piłkarzem. Jest mi przykro, że drużyna będzie musiała sobie bez niego radzić, ale z drugiej strony taka sytuacja to okazja dla piłkarzy takich jak ja, aby dołączyć do zespołu i udowodnić menadżerowi, że mogę grać dla pierwszej drużyny. Nie mogę się doczekać każdej okazji, która zostanie mi podarowana i mam nadzieję, że je odpowiednio wykorzystam.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

czerwony1892 09.12.2016 14:59 #
Już prawie o nim zapomniałem. Fajnie, że wrócił, bo to kolejny piłkarz po Ejarii, Woodburnie i Trencie z wielkim potencjałem. Niech wraca szybko do pierwszej drużyny, bo na pewno na to zasługuje. Bardzo jestem ciekaw jego dalszego rozwoju pod okiem Kloppa.

Pozostałe aktualności

Anfield pożegnało Matipa i Thiago - zdjęcia  (0)
20.05.2024 00:56, AirCanada, liverpoolfc.com
Van Dijk: Życie toczy się dalej  (0)
19.05.2024 21:53, Fsobczynski, thisisanfield.com
Arne Slot pożegnany w Rotterdamie  (0)
19.05.2024 21:51, Vladyslav_1906, Liverpool Echo
Galeria zdjęć z pożegnania Jürgena Kloppa  (0)
19.05.2024 21:46, Bartolino, liverpoolfc.com
Klopp: Teraz jestem jednym z was  (8)
19.05.2024 20:35, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
19.05.2024 20:31, Zalewsky, SofaScore