Osób online 897

Wieści z obozu rywala


Przed zbliżającym się poniedziałkowym starciem na Goodison Park obszernego wywiadu dla oficjalnej strony klubu udzielił były pomocnik the Toffees – Leon Osman.

Osman brał udział w ostatnim wygranym przez Everton derbowym starciu, w październiku 2010. Czy zna on zatem receptę na zatrzymanie Czerwonych?

Co sądzisz o dyspozycji Evertonu w bieżącej kampanii?

Znakomicie wyszliśmy z bloków i na samym starcie byliśmy bardzo blisko czołówki wyścigu. Przez pierwsze 4-5 kolejek wszystko układało się po naszej myśli, a potem złapaliśmy zadyszkę. Z początku zadziałał efekt nowego menedżera, przed którym wszyscy chcieli pokazać się z jak najlepszej strony. Rzecz jasna Ronald Koeman nie miał łatwego zadania i potrzebował czasu na poukładanie wszystkiego w jedną całość, czego efekty mogliśmy oglądać w ostatnim starciu z Arsenalem.

W jakim stopniu zwycięstwo 2:1 nad Kanonierami podbudowało wasze morale?

Zyskaliśmy dużo pewności siebie. Mówimy przecież o wygranej z zespołem walczącym o tytuł. Arsenal był faworytem w tym pojedynku, lecz my nie przestraszyliśmy się. Utrzymywaliśmy odpowiednie tempo gry i nie pozwalaliśmy im na wiele. Tego dnia byliśmy lepsi i zasłużenie zgarnęliśmy pełną pulę.

Phil Jagielka jest zawieszony. Kto twoim zdaniem wejdzie na jego miejsce?

Myślę, że w podstawowym składzie pojawi się Ramiro Funes Mori. Zastanawiam się jeszcze nad Colemanem, lecz może nie być jeszcze gotowy. Myślę, że Koeman wystawi podobną jedenastkę jak przeciwko Arsenalowi

Co jest kluczem do zwycięstwa w derbach Merseyside?

Wygranie wojny. Jest 11 zawodników i każdy z nich ma do rozegrania swoją bitwę. Zwycięży lepsza drużyna.

Niejednokrotnie grałeś w podobnych spotkaniach. Jak ważny jest początek starcia, pierwsza interwencja?

Jest bardzo ważna. Przede wszystkim gdy grasz u siebie. Jeżeli w trakcie pierwszych 5 minut popiszesz się kluczowym zagraniem lub powstrzymasz rywala w trudnej sytuacji - kibice wstaną z krzeseł i będą wspierać cię z całych sił. Pamiętam starcia, gdzie pierwsza interwencja gospodarzy przechylała szalę zwycięstwa na ich korzyść.

Na kogo będą musieli uważać the Reds podczas dzisiejszego wieczoru?

Na chwilę obecną najgroźniejszy jest Lukaku. To silny fizycznie i zabójczo skuteczny w ataku zawodnik. Potrafi nękać defensywę rywala przez pełne 90 minut. Uważam, że stanowi on w dużej mierze o sile rażenia Evertonu.

A którego zawodnika Liverpoolu obawiasz się najbardziej?

Myślę, że trzeba będzie uważać na Adama Lallanę. Zawsze był bardzo utalentowanym zawodnikiem. Potrafi znajdywać wolne przestrzenie jak mało kto. W tym sezonie gra nieco dynamiczniej i odważniej, co czyni go jeszcze groźniejszym. Czasami ludzie zarzucają mu, że rzadko strzela bramki, lecz ostatnio jest niezwykle skuteczny.

Co sądzisz o obecnej formie the Reds?

Szczerze mówią są w bardzo dobrej dyspozycji. Chyba nikt nie spodziewał się, że przejdą tak dużą metamorfozę i od samego początku będą w czubie tabeli. W wywiadzie dla liverpoolfc.com nie powiem, że będą walczyć o tytuł, lecz z pewnością zakończą sezon w czołówce. The Reds zaliczyli dwie niespodziewane porażki: z Burnley i Bournemouth. Mimo tego myślę, że to bardzo dobry sezon pod wodzą Kloppa.

Jaki wynik przewidujesz?

Grając u siebie będziemy mieli lekką przewagę. Obstawiam 2:1 dla Evertonu.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

Klopp o problemach Origiego poza The Reds  (0)
29.05.2024 23:41, B9K, thisisanfield.com
Trio z Liverpoolu w kadrze Oranje  (0)
29.05.2024 21:28, AirCanada, liverpoolfc.com
Kelleher: Następny krok to bycie numerem 1  (7)
29.05.2024 18:37, Bajer_LFC98, The Athletic
Koumas powołany do kadry Walii  (0)
29.05.2024 17:26, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Klopp: Inni właściciele by mnie zwolnili  (16)
29.05.2024 14:47, Margro1399, thisisanfield.com
39. rocznica tragedii na Heysel  (0)
29.05.2024 10:53, Loku64, Liverpoolfc.com
Klopp pożegnał się z kibicami - zdjęcia  (0)
29.05.2024 09:04, Ad9am_, liverpoolfc.com