Osób online 874

Alves: Byłem dogadany z the Reds


Dani Alves przyznał w jednym z ostatnich wywiadów, że w 2006 roku był dogadany z Liverpoolem i transfer na Anfield był na ostatniej prostej, jednak Brazylijczyk w końcowym rozrachunku nie dołączył do zespołu prowadzonego przez Rafaela Beniteza.

Hiszpański menadżer Liverpoolu po świetnych występach Alvesa w Sevilli, ze wszystkich sił zabiegał o pozyskanie prawego obrońcy.

Kluby długo przeciągały jednak negocjacje i w końcu transfer nie doszedł do skutku. Niedługo później na Anfield zawitał Jermaine Pennant.

W 2008 roku Alves przeniósł się w końcu do Barcelony, gdzie sześciokrotnie zostawał mistrzem Hiszpanii i trzykrotnie triumfował w rozgrywkach Ligi Mistrzów.

34-latek obecnie z powodzeniem występuje w Paris Saint Germain. Brazylijczyk nie porzucił jednak nadziei na występy w Premier League, co zawsze było jego marzeniem.

- Osiągnąłem porozumienie z Liverpoolem odnośnie transferu - powiedział Alves w wywiadzie dla FourFourTwo.

- Z jakiegoś powodu w ostatniej chwili wszystko przepadło. Nie wiem, jaki był główny powód, gdyż nie byłem osobą odpowiedzialną za negocjacje między klubami.

- Podobna sytuacja zdarzyła się w późniejszej fazie mojej kariery, gdy pojawiały się propozycje z Chelsea i Realu Madryt.

- Oczywiście to wszystko najszczęśliwiej skończyło się dla Cules. Dzięki temu mogłem napisać niesamowitą historię na Camp Nou.

Alves zapytany o występy w Premier League powiedział: - Owszem, mam takie ambicje, lecz nie wiem, czy uda mi się je zrealizować.

- Mamy wiele spraw do zrealizowania tutaj w Paryżu - podsumował.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (5)

AirCanada 01.11.2017 13:42 #
Pamiętam jak się ta cała saga przeciągała .... Aż mi sytuację z tegorocznym Van Dijkiem przypomina.
Negocjator 01.11.2017 16:52 #
Komentarz ukryty z powodu złamania regulaminu.
brus5 01.11.2017 17:05 #
Wtedy właścicielem były jeszcze Hamerykańskie sępy, więc może teraz inaczej jakoś się to potoczy za Henrego...
radoLFC 01.11.2017 18:41 #
Okropne to uczucie kiedy pomyślę ilu topowych zawodników nie przyszło na Anfield, zwłaszcza w ostatnich latach. Niestety musimy więcej smarować, albo nie wiem co jeszcze, bo lepsi zawodnicy wolą grać w Manczesterach czy Londynach. Alves to jeden z wielu niedoszłych transferów, szkoda.
Deadlock 01.11.2017 19:43 #
Odkąd pamiętam to zawsze było blisko, ale czegoś brakowało. Alves, Aguero, Juan Mata, David Silva (obaj jeszcze za czasów gry w Valencii), a także Simao Sabrosa - oni wszyscy byli blisko, a jednak się nie udało. Lista zapewne jest o wiele dłuższa, jednak to pokazuje skalę problemu. Niby każdy mówi, że jesteśmy topowym klubem, który przyciąga nazwiska, a jednak czegoś brakowało. Pewnie głownie pieniędzy, jednak te niedoszłe ruchy transferowe nadal bolą :-(
Sezonowiecinho 01.11.2017 20:16 #
Pocieszające jest jedynie to że w Arsenalu ta lista jest jeszcze dłuższa :D

Pozostałe aktualności

Anfield pożegnało Matipa i Thiago - zdjęcia  (0)
20.05.2024 00:56, AirCanada, liverpoolfc.com
Van Dijk: Życie toczy się dalej  (0)
19.05.2024 21:53, Fsobczynski, thisisanfield.com
Arne Slot pożegnany w Rotterdamie  (0)
19.05.2024 21:51, Vladyslav_1906, Liverpool Echo
Galeria zdjęć z pożegnania Jürgena Kloppa  (0)
19.05.2024 21:46, Bartolino, liverpoolfc.com
Klopp: Teraz jestem jednym z was  (8)
19.05.2024 20:35, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
19.05.2024 20:31, Zalewsky, SofaScore