Osób online 1403

Boss po meczu z RB Salzburg


Jürgen Klopp był zadowolony z reakcji swoich piłkarzy w przedsezonowym spotkaniu towarzyskim, zakończonym remisem 2:2 z Salzburgiem.

The Reds przegrywali dwiema bramkami już w 13. minucie meczu na Red Bull Arena po dublecie Patsona Daki.

Po godzinie gry z ławki rezerwowych wszedł jednak Rhian Brewster i dzięki swoim dwóm trafieniom wyrównał wynik rywalizacji.

Zespół Kloppa zakończył już swój austriacki obóz treningowy i będzie teraz starał się zdobyć trofeum w sobotę, gdy zagra na Wembley z Arsenalem o Tarczę Wspólnoty.

Oto, co miał do powiedzenia boss The Reds w rozmowie z liverpoolfc.com po meczu z Salzburgiem...

O swoich przemyśleniach na temat meczu...

Oczywiście długimi momentami nie wyglądało to dobrze, przyznaję. Powinienem, czy mogłem to wiedzieć, ponieważ doskonale wiem, co robiliśmy na treningach. To był naprawdę dobry obóz, sesje treningowe również wyglądały dobrze, chłopaki byli w gazie, ale dziś przyszedł taki dzień, w którym mieliśmy ciężkie nogi. Do tego graliśmy w sposób zbyt skomplikowany, zagrywaliśmy złe piłki nieodpowiednim zawodnikom w niewłaściwych momentach. To też powinienem wiedzieć, bo granie meczu w dzień powrotu do domu - nie wiem, czy to kiedykolwiek zadziałało w całej mojej karierze menedżera! Chciałem dziś mieć problemy, może nie takie, jakie mieliśmy, ale chciałem przeciwności, którym stawimy czoła. Potem, gdy weszli młodzi, gdy wszedł Millie, nie myśleliśmy już o naszych problemach. Po prostu musieliśmy znaleźć kilka rozwiązań. Zdobyliśmy dwa gole, to były dwa piękne trafienia Rhiana. Drugi gol padł po jego świetnym zagraniu, a przy pierwszym genialnie popracowali Taki i Millie. Za łatwo daliśmy się ograć przy ich dwóch golach, były to oczywiście łatwe sytuacje i to one wpłynęły na rozwój tego meczu - od tego momentu oni zyskali pewność, głęboko się cofnęli itp. To normalne. Jak już mówiłem, nie podobał mi się ten mecz, ale i tak możemy go wykorzystać.

O tym, czy Brewster zaimponował mu...

Rhian to jeszcze młody chłopak i wie o tym. Może się jeszcze wiele nauczyć, ale to urodzony zdobywca bramek - taki właśnie jest. Musi być bardziej zaangażowany w grę, gdy jest na boisku, ale muszę powiedzieć, że w kluczowych momentach był dziś gdzie trzeba, w stu procentach. Bardzo mi się to podobało, to cudowny chłopak, więc wszystko jest dobrze. Gdy strzelasz trzy gole w dwóch meczach, to z pewnością nie są złe liczby, wszystko jest ok.

O obozie w Austrii i meczu o Tarczę Wspólnoty z Arsenalem...

Mamy cztery dni do pierwszej okazji na trofeum, musimy je wykorzystać, żeby się zregenerować. Nie będzie już zbyt dużego wkładu w treningi. Wszystko to, co tu robiliśmy, było po to, by przygotować się do sezonu i do pierwszego spotkania. Obóz przygotowawczy kończy się wprawdzie na dwa i pół tygodnia przed meczem z Leeds, ale będziemy na niego gotowi tak jak to tylko możliwe. Powinniśmy zagrać lepiej niż dziś, wówczas będziemy mieli szansę; zagramy lepiej niż dziś, więc wszystko jest dobrze. W Austrii było naprawdę dobrze, hotel był świetny, a organizacja była perfekcyjna. Mogliśmy robić to, co chcemy i to, co musieliśmy zrobić. To, co było dziś naprawdę miłe, to obecność kibiców na stadionie - to było nowe doświadczenia po bardzo długim czasie. To oczywiście robi różnicę, jeśli chodzi o atmosferę meczu, miejmy nadzieję, że niedługo będziemy mogli doświadczyć czegoś takiego także w Anglii.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (0)

Pozostałe aktualności

5 rzeczy, za które kochamy Matipa  (3)
19.05.2024 12:48, Fsobczynski, liverpoolfc.com
Najlepsze momenty Thiago w barwach The Reds  (0)
19.05.2024 11:08, B9K, liverpoolfc.com
Ostatni trening Kloppa - wideo  (0)
19.05.2024 06:28, Piotrek, liverpoolfc.com
Pep Lijnders: Po latach, docenimy nasze sukcesy  (2)
18.05.2024 21:50, AirCanada, liverpoolfc.com