Osób online 908

Hendo: Mo gra teraz lepiej niż w pierwszym sezonie


Jordan Henderson pochwalił wkład Mohameda Salaha po tym, jak Egipcjanin uzyskał trzeci najlepszy wynik w historii klubu biorąc pod uwagę mecze potrzebne do strzelenia setnego gola.

Instynktowny strzał podczas zremisowanego 2:2 meczu z Evertonem na Goodison Park oznaczał, że zdobył on setną bramkę w zaledwie 159. występie.

Tylko Roger Hunt i Jack Parkinson mogą pochwalić się lepszym wynikiem, ale Henderson wierzy, że wpływ Salaha na grę Czerwonych to o wiele więcej niż tylko bramki.

- Statystyki Mo są takie, że szczęka opada - napisał kapitan w swojej kolumnie w dzisiejszym programie meczowym. - Strzelił sto bramek w zaledwie 159 występach, to jak coś z gry komputerowej!

- Czytałem, że Mo ma trzeci najlepszy wynik pod tym kątem. Dwaj lepsi od niego to Roger Hunt i Jack Parkinson - więc cofamy się dość daleko w przeszłość. To tylko podkreśla wagę jego wkładu w naszą grę.

- Nie powinienem być zaskoczony, ale to po raz kolejny podkreśla zaszczyt, jakim jest współpraca z takim zawodnikiem, lub bycie kibicem klubu w obecnych czasach.

- Nie ma nawet minuty żebyśmy nie doceniali Mo na tyle, na ile zasługuje. W stu procentach zdajemy sobie z tego sprawę, przynajmniej w klubie. Myślę jednak, że jego osiągnięcia zasługują na trochę więcej uznania w świecie piłki.

- Jest możliwe, że jego osiągnięcia z pierwszego sezonu - ponad 40 goli - przyćmiły trochę całą resztę, ponieważ od tamtego czasu porównywano jego wyniki do niesprawiedliwego i nierealistycznego wyczynu.

- Mając zaszczyt grać u jego boku mogę wam powiedzieć, że według mnie jest dużo lepszy teraz niż w swoim pierwszym sezonie. Uważam też, że jego wkład w grę jest teraz o wiele ważniejszy niż wtedy. Był wówczas niesamowity, ale teraz jest jeszcze lepszy.

- Jeśli popatrzycie na rozwój drużyny od czasu sezonu 2017/2018, wkład Mo był zawsze równie duży co kogokolwiek innego. Bardzo ciężko pracuje dla drużyny, poświęca się dla niej. Wszyscy na boisku mają z tego korzyść.

- Pomimo tego czuć - na dobre czy na złe - że Mo jest jedynie doceniany gdy strzela gole, a dla mnie to całkiem dyskredytuje jego ogromną wszechstronność.

- Nie pamiętam gdzie lub kto to powiedział, ale ludzie mówili, że w swojej najlepszej dyspozycji Ian Rush był najlepszym obrońcą Liverpoolu. Mówili to dlatego, że jego pracowitość w linii ataku wyznaczała poprzeczkę dla całej drużyny.

- Mamy okazję grać z niezwykle utalentowanymi napastnikami. Sadio, Bobby, Taki, Diogo, Divock, Shaq i cała reszta... By grać w naszym ataku musisz dać od siebie o wiele więcej niż tylko gole i asysty. Mo jest typowym przykładem takiego zawodnika, a pomimo tego osiąga niesamowite statystyki.

- Osobiście mam nadzieję, że ten gol na Goodison Park to była tylko pierwsza setka w barwach Liverpoolu i będzie ich jeszcze więcej. Jestem co do tego przekonany. Ale tymczasem skupmy się na podkreśleniu jak bardzo go doceniamy.

Doceniasz naszą pracę? Postaw nam kawę! Postaw kawę LFC.pl!

Komentarze (1)

mrskee 27.10.2020 20:05 #
Nieuznana bramka Mo z Sheffield przypominała te z debiutanckiego sezonu, kiedy praktycznie był nie do zatrzymania, a to jest dobry znak dla nas wszystkich. Myślę, że jedyne czego brakuje do szczęścia, to forma Bobbiego, który zawsze był tym ogniwem łączącym nasze zabójcze skrzydła. #BobbyWróć

Pozostałe aktualności

Anfield pożegnało Matipa i Thiago - zdjęcia  (0)
20.05.2024 00:56, AirCanada, liverpoolfc.com
Van Dijk: Życie toczy się dalej  (0)
19.05.2024 21:53, Fsobczynski, thisisanfield.com
Arne Slot pożegnany w Rotterdamie  (0)
19.05.2024 21:51, Vladyslav_1906, Liverpool Echo
Galeria zdjęć z pożegnania Jürgena Kloppa  (0)
19.05.2024 21:46, Bartolino, liverpoolfc.com
Klopp: Teraz jestem jednym z was  (8)
19.05.2024 20:35, Bartolino, liverpoolfc.com
Statystyki  (0)
19.05.2024 20:31, Zalewsky, SofaScore